Strona 1 z 4

GUANO APES

: 24-07-2022, 00:34
autor: hcpig
Trudno o bardziej definiujący lata 90'te zespół niż Guano Apes, tzn są takie które robią to tak samo ale nikt bardziej.

Wiem, że metalowcy są mocno uprzedzeni do rocka lat 90'tych i ja te obawy po części podzielam, niemniej są wyjątki i takim jest Maupie Goovno.

O wartości tej hordy świadczy przede wszystkim Sandra Nasic, od zawsze jedna z moich ulubionych mikrofonistek, zajebista zadziorna maniera ale muzyka też posiada kopa i ogień. Pamiętam, że nawet w najbardziej ortodoksyjnym okresie jak napieradalałem na zmianę Mordidów i Kanibali to GA było jedyną przerwą na oddech, teraz w dobie pozbawionej charakteru muzyki cenię jeszcze bardziej.

Sandra na boku nagrała też parę fajnych numerów np. z Ice-T albo Apocaliptiką, moim zdaniem świetnie sprawdziłaby się też w jakiejś kapeli punk/hc/crust ale to marzenie ściętej głowy raczej.

Kto lubi Guano Apes a przynajmniej - nie potępia?

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 01:23
autor: Żułek
pytanie powinno brzmieć co jest z tobą nie tak ? ;)

kojarz kilka kawałków z 2 pierwszych płyt z teledysków, radia, potem znikneli mi z radaru jak chyba wszyskim

zawsze mnie rozpierdala ten numer

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 09:03
autor: Triceratops
Żułek pisze:
24-07-2022, 01:23
pytanie powinno brzmieć co jest z tobą nie tak ? ;)
Otoz to, jester chyba zaczal cpac albo temperatura daje mu sie we znaki. Jakis kwadratowy szwabski zespol z 3 radiowymi hitami zdefiniowal lata 90, no grubo whuj, Hblockx tez zdefiniowali? Jest pewnie ze 100 zespolow o ktorych mozna to powiedziec aleo tym na pewno nie

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 09:33
autor: hcpig
Nie chodzi o definicję w sensie wpływu jak np. Nirvana (GA nie ma żadnego znaczenia pod tym względem) co to, że pewna muzyka brzmi, jak idealnie przypisana do danej epoki i tutaj GA jest najntisowe do kości.

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 09:50
autor: Triceratops
No to definiujaca czy nie? Bo to jednak spora roznica. Chciales napisac „jeden z wielu nieistotnych zespolikow jakich bylo pelno w latach 90 i nie tylko”?

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 09:55
autor: hcpig
Chciałem napisać, 'jeden zespół który idealnie oddaje klimat lat 90'ych'.

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 10:20
autor: Mental
Nienawidzę.
W latach 90tych to oni wydali jeden album i to już prawie pod koniec, gdyby nie „Open your eyes”, to pewnie nikt by o nich nie słyszał. Na samą myśl o nich czuję guano.

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 11:16
autor: Rumburak
Kolega hcpig jak postawi jakąś tezę to nima chuja we wsi xD Tym razem na tapetę poszedł zespół, który "zdefiniował lata 90" nagrywając jeden radiowy hit. To się nadaje do tematu typu "jednostrzałowcy" a nie do dyskusji w osobnym wątku.

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 11:33
autor: vicotnick
Pierwszy człon nazwy tego czegoś, doskonale definiuje to coś.

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 11:56
autor: Triceratops
Mental pisze:
24-07-2022, 10:20
Nienawidzę.
W latach 90tych to oni wydali jeden album i to już prawie pod koniec, gdyby nie „Open your eyes”, to pewnie nikt by o nich nie słyszał. Na samą myśl o nich czuję guano.
Nie, no mieli jeszcze Lords Of The Boards gwoli scislosci, z tego co kojarze. Zespol klasy tej samej co inna niemiecka potega H-BlockX.

Sam temat definiowania lat 90 byc moze ciekawy, choc pewnie zbyt rozlegly, bo gatunkow bylo wiecej niz dekade temu. Nie liczac grunge, to pewnie bym zaczal od jekiegos Skunk Anansie, Portishead, Massive Attack, Oasis czy Radiohead tak z manki pierwszej

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 12:01
autor: Soth
E, ze Slayerkiem i Viaderem dobrze się komponowala i Sanderka, cukiereczek taki kolorowy :)
I faktycznie, aż się łezka w oczku kręci jak zapierdalałem na łopacie kopiąc fundamenty z Sanderką na odtwarzaczu mp3 :D

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 12:20
autor: Triceratops
Wole juz oryginalna szwabska Sandre

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 13:04
autor: Żułek
Triceratops pisze:
24-07-2022, 11:56
Mental pisze:
24-07-2022, 10:20
Nienawidzę.
W latach 90tych to oni wydali jeden album i to już prawie pod koniec, gdyby nie „Open your eyes”, to pewnie nikt by o nich nie słyszał. Na samą myśl o nich czuję guano.
Nie, no mieli jeszcze Lords Of The Boards gwoli scislosci, z tego co kojarze.
nie zapominaj o coverze Big In Japan ;)

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 13:06
autor: Triceratops
Za ten cover nalezy im sie kula w leb conajmniej, tak jak tym z No Doubt za I’ts My Life

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 13:28
autor: Żułek
oba do tematu "cover lepszy od oryginału" ;)

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 20:07
autor: hcpig
Mental pisze:
24-07-2022, 10:20
W latach 90tych to oni wydali jeden album i to już prawie pod koniec,
Zespół opracował swój styl w latach 90-tych wydając debiut w 1997 i zaledwie kontunując na początku lat 2000, w które wjechali już ukształtowani. To muzyka rdzennie najntisowa a nie 00'owa.
Rumburak pisze:
24-07-2022, 11:16
Tym razem na tapetę poszedł zespół, który "zdefiniował lata 90" nagrywając jeden radiowy hit. To się nadaje do tematu typu "jednostrzałowcy" a nie do dyskusji w osobnym wątku.
O ile wiem nie jesteśmy na zebraniu diskobojów lecz na forum, gdzie kulturalni ludzie opierają się o odsłuch albumów a nie o sukces komercyjny pojedycznych singli.

Re: GUANO APES

: 24-07-2022, 22:58
autor: Triceratops
Jedyny godny uwagi niemiecki band z tamtych czasow (nie liczac Rammstein) to byl industrialny Think About Mutation

Re: GUANO APES

: 25-07-2022, 00:02
autor: uglak
Triceratops pisze:
24-07-2022, 11:56
Nie, no mieli jeszcze Lords Of The Boards gwoli scislosci, z tego co kojarze. Zespol klasy tej samej co inna niemiecka potega H-BlockX.
Trzeci album H-Blockx był bdb. Szkoda, że potem nie stracili pomysł na siebie.

Re: GUANO APES

: 25-07-2022, 00:45
autor: Tatuś
Za dużo vivy było oglądane. Ale pamiętam wkurwiło mnie to, że MTV się zeszmaciło wtedy i weszła viva z jakimiś szwabskimi kwadratowymi melodiami. Na początku lat 90tych można było sobie posłuchać normalnie MTV bo leciało Motley Crue, Aerosmith czy inne amerykańskie lajtmetalowe kapele i nie trza było na nie czekać do Headbangers Ball z Carcassem w czołówce. Później chuj, MTV poszło w piździet i pojawiła się viva i Viva II z jakimiś małpimi gównami, Hblockx (jakaś niedojebana kopia Dog Eat Dog) i czymś tam jeszcze czego nie pamiętam. Jeszcze ten jebany eurodance.
Rzyg.

Re: GUANO APES

: 25-07-2022, 05:45
autor: hcpig
Ale Vivę Zwei to szanuj kolego, tam leciało np. Einsturzende Neubauten, Clawfinger cz Paradise Lost i to w normalnych godzinach, do tego masa podziemnej elektroniki.

Ogólnie model tej stacji był taki, że mainstreamowe kapele rockowe, które na typowych stacjach były spychane trochę na drugi plan tutaj robiły za główne danie ale dzięki temu resztę miejsca mogli zapełniać bardziej niszowymi rzeczy.

Wiadomo, że nie była to stacja jaka zaspokoi głód słuchacza death/black, niemniej w porównaniu do innych to była enklawa alternatywy.

Posiadasz już swoje lata więc z perspektywy widza Headbanger's Ball to wygląda pewnie na upadek albo przynajmniej krok wstecz ale ludzi z mojego pokolenia, którzy w normalną muzykę wbijali w drugiej połowie lat 90'tych, to co tam leciało było jednym z pierwszych impulsów do grzebania dalej.

MTV zresztą w czasach Viv jeszcze było stacją muzyczna chociaż reprezentacja metalu ograniczała się do klipów puszczanych pomiędzy gagami Beavisa i Butt-Heada (a to już były konkretne rzeczy np. Napalm Death, Mercyful Fate, Slayer, Carcass, Pantera).