Strona 1 z 2

: 23-03-2007, 17:51
autor: haath
Blek metal musi się jeszcze dużo nauczyć,ale tak grishnack pochodzi od punka to fakt:)

: 23-03-2007, 19:58
autor: twoja_stara_trotzky
wolę inne załogi - vide The Misfits czy The Exploited.

: 23-03-2007, 20:00
autor: Brzachwo Wój
pierwsze słyszę, nazwa nawet fajna, SEX mi się podoba, PISTOLS tak mniej, bo pacyfistą jestem, ale nazwa fajna, niestety nic więcej nie mogę powiedzieć, bo nie wiem, to znaczy wiem, ze nie nosiłem agrafki w mosznie, bo gdybym nosił, to bym przecież wiedział, ale nie wiem i dlatego pewnie nie wiem nic o SEX PISTOLS, ale sobie z emula zaciągnę parę płyt, posłucham, może wtedy będę wiedział

: 23-03-2007, 20:00
autor: twoja_stara_trotzky
poza tym nie ma ich na metal archives.

: 23-03-2007, 20:16
autor: nan
Lubię. Ale bardziej lubię się najebać, co właśnie czynię.

: 23-03-2007, 20:57
autor: Brzachwo Wój
Popieram

: 23-03-2007, 21:30
autor: gałgan
sex pistols..czymze jest ten marny ansambl przy wielkiej nirvanie, ktora to zawsze byla utozsamiana z brudem i nieladem wszelakim. zartuje oczywiscie. punk rock, to najblizszy mi z wszystkich gatunkow rocka. nie nosilem nigdy agrafek, czy mopa na glowie, tak samo jak nie nosilem nigdy kostki;p sex pistols to niestety byl wytwor malcolma mclarena, z czego muzycy nie zdawali sobie sprawy, a co johnny rotten podsumowal 'czy czuliscie sie kiedykolwiek oszukani?'. nie zmienia to faktu, ze 'never mind the bollocks' jest plyta swietna. troche w srodowisku punkowym zespol ten jest przeceniany, glownie ze wzgledu na sida viciousa, ktory lamal wszelakie zasady moralne. dla mnie iggy pop byl gosciem duzo bardziej, ze sie tak wyraze 'ekstremalnym', gdy tarzal sie w szkle, czy spiewal nago w roku 1968. taka muzyke rowniez gral wczesniej z the stooges. ponad ich wszystkich stawiam jednak the clash i the jam.

: 23-03-2007, 21:52
autor: gałgan
nie wiem, dlaczego maria okresliles 'flogging a dead horse' mianem klasyki w temacie o ostatnio zakupionych plytach. przeciez to tylko zbior singli.

: 24-03-2007, 02:05
autor: Fazi
o kurwa!!! w życiu nie spodziewałem sie takiego tematu na tym forum, nie jestem wielkim fanem Sex Pistols, ale jak poleci na imprezie to jest ok, w każdym razie bardziej mnie kręci druga fala punka: GBH, DISCHARGE, EXPLOITED a z USA DEAD KENNEDYS, CRUCIFIX itp

: 24-03-2007, 02:52
autor: rob
[quote][i]Wysłane przez Fazi[/i]
o kurwa!!! w życiu nie spodziewałem sie takiego tematu na tym forum, nie jestem wielkim fanem Sex Pistols, ale jak poleci na imprezie to jest ok, w każdym razie bardziej mnie kręci druga fala punka: GBH, DISCHARGE, EXPLOITED a z USA DEAD KENNEDYS, CRUCIFIX itp [/quote]
jak wyżej

: 24-03-2007, 02:54
autor: rob
[quote][i]Wysłane przez gałgan[/i]
dla mnie iggy pop byl gosciem duzo bardziej, ze sie tak wyraze 'ekstremalnym', gdy tarzal sie w szkle, czy spiewal nago w roku 1968. taka muzyke rowniez gral wczesniej z the stooges. ponad ich wszystkich stawiam jednak the clash i the jam. [/quote]
iggy pop=the stooges, clash do domu idą chłopcy z ortalionu

: 24-03-2007, 10:11
autor: gałgan
solowy iggy pop = the stooges? eee...iggy pop+david bowie>> the stooges>iggy pop bez bowie'go. the clash to najbardziej kreatywny i innowacyjny zespol punkrockowy. ponad ta cala fala. do zestawu wymienionego przez faziego dodalbym jeszcze conflict i crass.

: 24-03-2007, 11:20
autor: ultravox
Lubię Sex Pistols, może bez jakiejs wielkiej fascynacji, ale byli jak najbardziej ok.

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Czy black metalową rewoltę pierwszej połowy lat 90-tych ma Waszym zdaniem coś wspólnego z punkiem? [/quote]

Nawet bardzo dużo, to była taka punkowa rewolta w mniejszej skali, ale to w sumie żadne odkrycie. Jest wiele punktów wspólnych, nawet sam rozwój tych gatunków przebiegał dość podobnie. Najśmieszniejsze jest jednak to, że większość black metalowców nienawidzi punka:)

: 24-03-2007, 20:32
autor: O.D.I.N.
[quote][i]Wysłane przez Fazi[/i]
o kurwa!!! w życiu nie spodziewałem sie takiego tematu na tym forum, nie jestem wielkim fanem Sex Pistols, ale jak poleci na imprezie to jest ok, w każdym razie bardziej mnie kręci druga fala punka: GBH, DISCHARGE, EXPLOITED a z USA DEAD KENNEDYS, CRUCIFIX itp [/quote]


na drugiej fali punka sie wychowalem....a pozatym cos mi sie wydaje ale bardzo malo sobie tutaj zdaje sprawe z tego ze gdyby nie punk to nie byloby thrash matal-u a juz na pewno nie wygladal by tak jak wygladal

: 24-03-2007, 23:22
autor: Brzachwo Wój
miałem kilkanaście lat jak PIERWSZA fala ruszyła, znam SP jak własną kieszeń, gadałem z JR, a właściwie JL, gdy grał z PIL w CBGB, kiedy byłem w NY

i chuj, nic mnie nie rusza, sztuczni kolesie jak lewa brew MMcL

: 26-03-2007, 19:57
autor: NW.
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
The Misfits[/quote]

j.w.

: 28-03-2007, 11:23
autor: angelique
Nigdy nie kumałem co ludzie widzą w tym zespole, napierdalali cztery chwyty na krzyż i już był szał na ich punkcie, bo niby pierwsi to zrobili... no ale byli trv bo rozpętali punkową rewolucję na Wyspach...
Z punkowych ekip to ja wolę ludzi, którzy myśleli, jak robili tą muzę jak np. The Stranglers - "London Calling" jest brudne, odpychające, ale zrobione z jajem i dużym wyczuciem muzycznym.

: 28-03-2007, 12:28
autor: Fazi
o kurwa!!!!!!!!!!!!!!!!!
"London Calling" to płyta The Clash do chujca ciężkiego!!!!!
The Sranglers to może być na przykład "No More Heroes"

: 29-03-2007, 00:56
autor: angelique
[quote][i]Wysłane przez Fazi[/i]
o kurwa!!!!!!!!!!!!!!!!!
"London Calling" to płyta The Clash do chujca ciężkiego!!!!!
The Sranglers to może być na przykład "No More Heroes"[/quote]
O żesz.... pokornie proszę o wybaczenie, nic nie mam na na swoje usprawiedliwienie, ale wtopa.....

: 29-03-2007, 16:51
autor: metanoll
[quote][i]Wysłane przez angelique[/i]
The Stranglers - "London Calling" jest brudne, odpychające, ale zrobione z jajem i dużym wyczuciem muzycznym. [/quote]
kurwa to jak ty tej plyty sluches skoro nawet nie wiesz jak sie nazywa?