WHITEHOUSE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
WHITEHOUSE
Nie wiem czemu, ale wydawało mi się że był o nich temat?
Niecały miesiąc temu ukazał się najnowszy album "Racket", jak zawsze serwujący wyśmienitą dawkę hałasu. Mam wrażenie, że jest trochę "lżejszy" od Asceticists, ale tak niesamowicie zrypał mi czerep że słucham ostatnio tylko tego na zmianę z Neurosis, choć znam ich (na razie) tylko z ostatnich płyt.
Kochacie czy uwielbiacie :]?
Niecały miesiąc temu ukazał się najnowszy album "Racket", jak zawsze serwujący wyśmienitą dawkę hałasu. Mam wrażenie, że jest trochę "lżejszy" od Asceticists, ale tak niesamowicie zrypał mi czerep że słucham ostatnio tylko tego na zmianę z Neurosis, choć znam ich (na razie) tylko z ostatnich płyt.
Kochacie czy uwielbiacie :]?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
Jak można ich nie kochać?
"Racket" wyśmienicie wpasowuje się w modę na bardzo dobre płyty A.D. 2007;) Materiał gorszy od "Asceticists" pod wzgledem agresywności za to lepszy pod względem klimatu i transowosci.
Prawdziwą zaś siłę Whitehouse można odkryć dopiero podczas występów na żywo. Jako, że wiosną zawitali do nas była dobra okazja by się o tym przekonać. Nie wiem jak w Krakowie ale w Lublinie ZNISZCZYLI!:)
"Racket" wyśmienicie wpasowuje się w modę na bardzo dobre płyty A.D. 2007;) Materiał gorszy od "Asceticists" pod wzgledem agresywności za to lepszy pod względem klimatu i transowosci.
Prawdziwą zaś siłę Whitehouse można odkryć dopiero podczas występów na żywo. Jako, że wiosną zawitali do nas była dobra okazja by się o tym przekonać. Nie wiem jak w Krakowie ale w Lublinie ZNISZCZYLI!:)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Hehehehehehe.....
Kocham oczywiście bezgranicznie.
Szczególnie pierwsze płyty, czyli "Birthdeath Experience", "Total Sex", "Erector", Psychopathia Sexualis" oraz "Great White Death". Dalej też jest nieźle, ale od tych rzeczy zaczynałem i te mnie skasowały najbardziej. Nowej nie znam, jak zresztą kilku innych wstecz, ale co tam, pewnie kiedyś się nawiną.
Generalnie klasyka power electronics - gatunku, który od jakiegoś czasu zdobywa moje uznanie w coraz większym stopniu.
Kocham oczywiście bezgranicznie.
Szczególnie pierwsze płyty, czyli "Birthdeath Experience", "Total Sex", "Erector", Psychopathia Sexualis" oraz "Great White Death". Dalej też jest nieźle, ale od tych rzeczy zaczynałem i te mnie skasowały najbardziej. Nowej nie znam, jak zresztą kilku innych wstecz, ale co tam, pewnie kiedyś się nawiną.
Generalnie klasyka power electronics - gatunku, który od jakiegoś czasu zdobywa moje uznanie w coraz większym stopniu.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- Trojan
- postuje jak opętany!
- Posty: 546
- Rejestracja: 08-04-2005, 00:29
- Lokalizacja: Kraków
kochacie
Mimo że bardziej lubię noise niż power electronics, to dla Whitehouse zdążyłem już wybudować mały ołtarzyk.
Nowa płyta jest dużo lżejsza od "Asceticists 2006". Mamy tutaj sporo rytmu, gdzieniegdzie strzępy melodii. Brzmi to bardzo ciekawie, ale ja jestem zwolennikiem tego bardziej konkretnego Whitehouse.
Mimo że bardziej lubię noise niż power electronics, to dla Whitehouse zdążyłem już wybudować mały ołtarzyk.
Nowa płyta jest dużo lżejsza od "Asceticists 2006". Mamy tutaj sporo rytmu, gdzieniegdzie strzępy melodii. Brzmi to bardzo ciekawie, ale ja jestem zwolennikiem tego bardziej konkretnego Whitehouse.
Down the bottle's nest
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
http://www.sendspace.com/file/vd5sul - garść fotek z lubelskiego gigu, może kogos to zainteresuje. Pozostawiają wiele do zyczenia jesli chodzi o stronę techniczną ale przedstawiają kilka ciekawych ujęć i w pewnym stopniu oddają klimat tego wystepu.
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4947
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
ja kiedys nagralem utwor z automatem perkusyjnym i nabralem kumpli, ze to demowki darkthrone. ktos tam zrobil kawalki ambientowe, podpisal je jako Lustmord i tez sie nabrali (to historia z rockmetal o ile mnie pamiec nie myli). wiec lepiej niech nie robi sobie jaj, bo jeszcze bedziemy sie spuszczac ; DDD
this is a land of wolves now
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Pierdolenie, nie widze przeszkod w sluchaniu Whitehouse i pochodnych, jak i grind core'owych atakow.jesterSS pisze:Po kilku miesięcznej przerwie odświeżyłem sobie "Racket". Jaki to jest patologiczny rozpierdol. Grindersi nie powinni tego słuchać, bo scena upadnie.
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...