EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

[Nerwowy]

A ja jestem minimalnie zawiedziony pewną wtórnością tej płyty.

A ja nie chociaż faktycznie jest tutaj to samo co na poprzednim krążku tylko lepiej (w dużym uproszczeniu ).

[megawat]

A ja jestem minimalnie zawiedziony pewną wtórnością tej płyty.

Ja również. Patrząc na ostatnie płyty widzę to tak;
- "HEX" - zajebicha;
- "Hibernaculum" - niby wszystko gra, ale płyta trochę przynudza;
- "The Bees..." - total!;
- "Angels..." - jak na pierwszy dwa odsłuchy mam podobne odczucia co do "Hibernaculum". Mogę się, kurwa, mylić, czas pokaże.
Jeżeli chodzi o ich wcześniejsze nagrania, to jednak wolę Sunn O))).

[Bonny]

Earth >>>>>>>>>>>>>>>> Sunn O)))

[white_pony]

bardzo fajna ta płyta. co prawda nie jest to jakis wielki krok na przód w stosunku do the bees... ale chyba wcale nie oczekiwałem zadnego mega progresu i dostałem co chciałem.

ludziom którzy lubia earth, a nie znają, bardzo polecam dead meadow

próbeczka:

[Karkasonne]

Kilkadziesiąt odsłuchów dalej, i wciąż się rozpędzam W sumie to nie spotkałem jeszcze takiego albumu, niby melodie te same ale to co powstaje jest tak kompletnie odmienne w barwach, obrazach, porze dnia o której myślę. Myślę, że to może być jedna z kilku pozycji, które w życiu odsłucham w ilościach czterocyfrowych... Inne jest to, że gdy się na tej muzyce nie skupiam, to jest ona jedynie przyjemnym (nawet jeśli bardzo) sequelem do Pszczół, ale gdy się na niej skupić, wybucha w głowie wspomnieniami, krajobrazami, ścieżkami, jest zupełnie inna. Pozornie wszystko podobne co poprzednio, ale tutaj nijak nie potrafię myśleć o jakichś pustynnych okolicach, kurzu, whisky. Tu jest letnio, wilgotno, jesiennie, może nawet coś między latem a jesienią. "Old Black" to jakiś niewydarzony kosmos, zdecydowanie najwyraźniejszy i odstający utwór... Strach pomyśleć, co następnym razem nagrają, pewnie znowu jakiś noise żeby za dobrze nie było.

[Sova]

ZNAKOMITA ta nowa płyta, wręcz stworzona do słuchania z LP. Wie ktos czy winyl będzie dostepny w dniu premiery? coś więcej o wydaniu?

[Maria Konopnicka]

Właśnie przyszła dziś do mnie płyta EARTH! Nie jestem w stanie wyłączyć i zasnąć - niewiarygodnie wspaniały album. Tak na świeżo mam wrażenie, że chyba jeszcze lepszy niż poprzedni. Wydanie skromniutkie - 4 stronicowa wkładka - nie uwierzycie - bez tekstów ;)

[white_pony]

cudowna muzyka. dwie ostatnie płyty rozsmarowywują mnie po ziemi jak masło. jezeli ktos ogarnia cos w podobnych klimatach to chetnie łyknę.

[Xapapote]

Earth >>>>>>>>>>>>>>>> Sunn O)))

nie no przesadzasz. takich kapel się nie bruka nierównościami ;-)

ja już od jakiegoś czasu zachwycam się nową muzą Carlsona. byłem więcej niż pewny że ta płyta trzepnie mną o glebę i nie zawiodłem się. ładunek emocji zawarty w tej muzyce ma wartość co najmniej 3 bomb zrzuconych na Hiroszimę.

zaraz se zamówię winyl.

[Karkasonne]

cudowna muzyka. dwie ostatnie płyty rozsmarowywują mnie po ziemi jak masło. jezeli ktos ogarnia cos w podobnych klimatach to chetnie łyknę.

Kto rozsmarowuje masło po ziemi?

[Xapapote]

cudowna muzyka. dwie ostatnie płyty rozsmarowywują mnie po ziemi jak masło. jezeli ktos ogarnia cos w podobnych klimatach to chetnie łyknę.

Kto rozsmarowuje masło po ziemi?

zgodnie z prawem Marfiego kromka zawsze spada masłem na dół

[Nerwowy]

cudowna muzyka. dwie ostatnie płyty rozsmarowywują mnie po ziemi jak masło. jezeli ktos ogarnia cos w podobnych klimatach to chetnie łyknę.

Kto rozsmarowuje masło po ziemi?

zgodnie z prawem Marfiego kromka zawsze spada masłem na dół

a kot na cztery łapy

[Karkasonne]

Dwie ostatnie płyty są gdzieś w ludzkich cenach? Tak do 50zł.

[Riven]

zgodnie z prawem Marfiego kromka zawsze spada masłem na dół

a kot na cztery łapy

[Nerwowy]

zgodnie z prawem Marfiego kromka zawsze spada masłem na dół

a kot na cztery łapy

No dokładnie. Perpetum mobile jak chuj.

[Riven]

+ wystarczy jeszcze podzielic przez 0 i nowa metallica bedzie zajebista.

[Xapapote]

Dwie ostatnie płyty są gdzieś w ludzkich cenach? Tak do 50zł.

w sklepie Southerna jest za 7,64 eurogabek. z przesyłką to wychodzi 13.75€. w sumie ok 55 zeta. wydaje mi się, że to w miarę ludzka cena. taniej niż na @llegro

[Wódz 10]

Właśnie przyszł dziś do mnie płyta EARTH! Nie jestem w stanie wyłączyć i zasnąć - niewiarygodnie wspaniały album. Tak na świeżo mam wrażenie, że chyba jeszcze lepszy niż poprzedni. Wydanie skromniutkie - 4 stronicowa wkładka - nie uwierzycie - bez tekstów ;)

No właśnie zdziwiłem się, że to tak skromnie jest wydane. Coś Southern Lord ostatnio cieniuje, robią wyprzedaże za 1$, skromne wydania robią...No i te teksty. Póki co część udało mi się ze słuchu wyłapać, wrzucę na forum jak spiszę.

Właśnie robię sobie mini pustynny maraton z ostatnimi trzema płytami. A zwycięzcą jest................................

[Maria Konopnicka]

zgodnie z prawem Marfiego kromka zawsze spada masłem na dół

....a kot zawsze na cztery łapy - ponoć pierwsze perpetum mobile powstało gdy ktoś wpadł na pomysł przywiązania kromki chleba posmarowanej masłem do kociego grzbietu )

quote="Riven"]

[/quote]


LOL Byłem pewien, że to wymyślił ktoś z moich znajomych :)

[Maria Konopnicka]

No i co? już koniec dyskusji o EARTH? Pościągaliście mp3, przesłuchaliście i już pokasowaliście... Ja dojrzewam powoli do okrzyczenia "Angels of Darkness..." jedną z najlepszych płyt w dyskografii tego zespołu.