BIG BLACK

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

vulture

BIG BLACK

05-08-2008, 18:17

Hmm..miałem coś klepać o geniuszu Songs About Fucking w perłach z dawnych,minionych,skurwysyńskich,szalonych lat ale uznałem że ten zespół zasługuje jednak na oddzielny temat.Temat który zdechnie pewnie śmiercią naturalną,bo zespól zna tutaj może 10 osób.może kolejne 100 pozna i sie zainteresuje.może.
Steve Albini.Dziś znamy go głównie jako producenta,inżyniera dźwięku (ostatni Neurosis,In Utero,Pixies,Pj Harvey,Nine Inch Nails)
W 1982 r. Steve założył Big Black.Był odpowiedzialny za darcie ryja,gitarę i teksty.Ostra jak brzytwa gitara,totalnie hałaśliwa,dużo brudu,zwariowanej sekcji,potężnego basu,napierdalania na łeb na szyje z okazjonalnymi przestojami i mnóstwo innego niezidentyfikowanego szitu - noise rock który powalił i zainspirował rzesze wywrotowców czy to ze sceny industrial,punk,hardcore czy nawet niszczacej obiekty elektroniki.
Do tego teksty;patologie,gwałty,morderstwa,uzależnienia,totalne fuck off wobec major labels i innych sprzedajnych dziwek szołbiznesu.Zespół uległ rozwiązaniu w 1987 roku,Steve kontynuował karierę w Rapeman i Schellac - tego jednak nie znam.
A teraz słucham i niniejszym polecam:

Obrazek


doskonała płyta.doskonały cover Das Model wiadomo kogo.Pozycja obowiązkowa.
vulture

Re: BIG BLACK

05-08-2008, 20:02

cała płyta wymiata.hałaśliwy szit nie z tej ziemi .kto próbował ten wie.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

05-08-2008, 20:14

No masz... znów mnie ubiegłeś z tematem. To przez ten brak czasu, ale mam jeszcze kilka rzeczy w zanadrzu.
Oczywiście klasyk. No i nie bójmy się tego słowa - kult. I nie ma w tym ani odrobiny przesady. "Atomizer" też daje po plecach. Jeśli ktoś nie zna, to powinien nadrobić. W ogóle te noise rockowe wymioty pokazują, jak zajebiście rozwijała się scena punkowa i ile wartościowej muzyki wyszło z tego podwórka (mianowicie znaczna część dzisiejszego tzw. "post-metalu", który wbrew nazwie jest punkowej proweniencji).
Rapeman i Shellac zasługują na osobne tematy.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
vulture

Re: BIG BLACK

05-08-2008, 20:26

L ciekawe co tam jeszcze szykujesz he he..
Debiut zajebisty ,Songs odbieram z pozycji kolan ,ale najbardziej chyba kocham;

Obrazek

Ten sound,ten bas,wokale,ta atmosfera, - istnie chorobliwa.fascynujący krążek,nie moge sie od niego uwolnić.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

05-08-2008, 21:07

Hę? Przecie to zwykły składak jest.
Chyba, że chodzi Ci o materiał z EP-ki "Headache".
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
vulture

Re: BIG BLACK

05-08-2008, 21:19

nie.wiem że to składak ale własnie te utwory,w tej konfigruacji stanowią dla mnie kwintesencje tego czym był Big Black.
kompletne dzieło.
vomit

Re: BIG BLACK

06-08-2008, 00:42

Słucham pełnej płyty ("SAF"), jest 6. kawałek - ależ to jest zajebiste! I cover też naprawdę dobry.

Jestem kupiony.

Czy pozostałe płyty też są na takim poziomie?
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

06-08-2008, 01:25

vomit pisze:Czy pozostałe płyty też są na takim poziomie?
Debiut mniej więcej tak samo.
Jeśli zabolało, to możesz się przejechać po dyskografii Shellac ze wskazaniem na "At Action Park".
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

Re:

06-08-2008, 09:12

longinus696 pisze:"Atomizer" też daje po plecach. Jeśli ktoś nie zna, to powinien nadrobić.
Nie znam Atomizera - mocno się różni od Piosenek O Miłości?
longinus696 pisze:Rapeman i Shellac zasługują na osobne tematy.
True, true, tylko nie wiem czy jest sens robić z masterfula takiego mniejszego rockmetala... Myślę, że tak jak w przypadku "zgrzyty, skowyty,antymuzaki" (czy jak tam to nazwa leciała) wystarczy jeden temat "rock".
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

06-08-2008, 10:55

4m pisze: Nie znam Atomizera - mocno się różni od Piosenek O Miłości?
Jak dla mnie, to jest to taka sama miazga. Lirycznie też w podobnym tonie. Zresztą, są różne opinie. Z tego co zauważyłem sporo osób uważa jedynkę za najlepszą płytę Big Black. Ja nie mógłbym się zdecydować.
4m pisze:True, true, tylko nie wiem czy jest sens robić z masterfula takiego mniejszego rockmetala... Myślę, że tak jak w przypadku "zgrzyty, skowyty,antymuzaki" (czy jak tam to nazwa leciała) wystarczy jeden temat "rock".
Już i tak jest dużo osobnych tematów o wielu rockowych kapelach, więc może lepiej utrzymajmy ten system. Nowy tytuł tematu zawsze wzbudza jakąś tam ciekawość. Może ktoś zajrzy i odkryje dobrą, nieznaną mu dotąd muzę.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: BIG BLACK

06-08-2008, 21:31

Pytanie: Czy to jest w klimatach kultywowanych później przez Melvins?
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
vulture

Re: BIG BLACK

06-08-2008, 21:38

ja znajduje pewne analogie aczkolwiek tutaj masz do czynienia z tworem bardziej bezkompromisowym i o wiele bardziej "hałaśliwym"
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: BIG BLACK

06-08-2008, 21:49

vulture pisze:ja znajduje pewne analogie aczkolwiek tutaj masz do czynienia z tworem bardziej bezkompromisowym i o wiele bardziej "hałaśliwym"
Tak właśnie zrozumiałem ideę w pierwszym poście tematu. Sprawdzę to przy okazji.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Re:

06-08-2008, 21:58

4m pisze: True, true, tylko nie wiem czy jest sens robić z masterfula takiego mniejszego rockmetala... Myślę, że tak jak w przypadku "zgrzyty, skowyty,antymuzaki" (czy jak tam to nazwa leciała) wystarczy jeden temat "rock".
jak najbardziej JEST sens i oby jak najwiecej takich tematow sie pojawialo. poznalem na tym forum cala mase niesamowitej muzyki i nie widze powodu, zeby ograniczac taka dzialnosc dydaktyczna uzytkownikow dobrze zorientowanych w innych rejonach . poza tym, tak jak kiedys pisalem, bez sensu jest okreslanie jakis etykietek dla tego forum - ono jest definiowane przez ludzi i ich teksty, a nie jakies tam szufladki. poza tym rockmetal ma fatalny design, tego sie czytac nie da ;)

do tematu: zajebista rekomendacja, na pewno sprawdze. cover art doskonaly :D
this is a land of wolves now
vulture

Re: BIG BLACK

06-08-2008, 22:07

tak jest.
a co do wyglądu rockmetal to zgadzam sie w 100%.fatalnie to wygląda.masterful wciąż bezkonkurencyjny :wink:
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: BIG BLACK

07-08-2008, 00:03

pomijam juz kwestie estetyki, ten design jest strasznie niewygodny. jak dyskusja ma wiecej niz 20 postow, to wszystko strasznie sie zweza. poza tym czasem ciezko polapac sie w watkach. dramat, juz lepszy byl jakis zwykly phpbb2, nie rozumiem czemu tego nie zmienia. whatever,koncze offtopic ; )
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: BIG BLACK

14-07-2011, 14:42

RISE! Ależ to jest wspaniałe (^..^)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: BIG BLACK

14-07-2011, 17:53

Morph pisze:RISE! Ależ to jest wspaniałe (^..^)
Ale co, Big Black? No pewnie, szalenie wpływowy, wyjątkowo szczery i jakimś cudem ignorowany przez młodzież zespół. W ogóle mało się tu pierze na post-hardcore, a to przecież fenomenalny rozdział w historii rocka.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: BIG BLACK

14-07-2011, 18:12

Dorzuciłem sobie to całe Songs... do paczki z 3ma pierwszymi Sentraxowymi Lullami za całe 6$ (i to tylko dlatego że gdzieś mi mignął kiedyś Twój wpis o tym krążku) i jestem wniebowzięty. Jak dzisiaj 8 razy leciało nowe Prurient tak jutro chyba co najmniej tyle razy poleci BB. Zachwycony jestem.
Give birth to something dead
Give birth to something old
ODPOWIEDZ