plyta kurwa a nie zadne sektory, koncert na siedzaco?
Re: DEPECHE MODE
: 19-10-2016, 14:50
autor: Ascetic
Triceratops pisze:plyta kurwa a nie zadne sektory, koncert na siedzaco?
8latka w tłumie?
dobra i tak Cie znajdę;-) nie wiem. stoisko: piwo/ woda. kibel. gdzieś ;-)
Re: DEPECHE MODE
: 19-10-2016, 15:49
autor: Lukass
Ja tym razem olewam. Ostatnio mi dupy (ani nawet palca) nie urwali, a Narodowy się na koncerty średnio nadaje. Pieniądza wydam na alkohol i fajki.
Re: DEPECHE MODE
: 19-10-2016, 15:51
autor: byrgh
to jedyna grupa na świecie, na której koncert wydałbym jakiekolwiek pieniądze. a nuż w tym roku.
Re: DEPECHE MODE
: 21-10-2016, 22:53
autor: byrgh
No to już wszystko wiadomo, "Heroes" Davida Bowiego w wykonaniu dM znajdzie się na "Spirit"
Re: DEPECHE MODE
: 22-10-2016, 08:34
autor: gelO
Cure widziałem, więc jeszcze DM by się przydało.
Re: DEPECHE MODE
: 22-10-2016, 15:55
autor: Ascetic
gelO pisze:Cure widziałem, więc jeszcze DM by się przydało.
śpiesz się. bilety mają branie.
Re: DEPECHE MODE
: 22-10-2016, 17:40
autor: tomaszm
Byłem na koncercie na Narodowym w Warszawie. Nagłośnienie kicha- siedziałem na trybunach, do tego ta "słodka atmosfera" a to fala meksykańska, a to jakaś dziewucha piszczała na pół stadionu. Nie porwało mnie.
Re: DEPECHE MODE
: 22-10-2016, 17:43
autor: byrgh
wiadomo.
byrgh pisze:(...)mam wyjebane na koncerty. trzeba być brudem równym innym brudom, by tolerować smród i syf, jaki ze sobą wnosi na pole koncertowe rasa podludzka :) jak się wtedy bawić? jak żyć?
;)
Re: DEPECHE MODE
: 22-10-2016, 17:51
autor: tomaszm
Hehe :)
trzeba widzieć czeskich metalowców, 25 stopni ,żar napierdala z nieba, siedzimy wraz z drugim Tomkiem na murach na Brutalu i siada przed nami na oko taki trashowiec +40. Włosy to miał pozlepiane od gliny i w tym kurwa żarze z nieba siedzi dumnie w tej swojej skórze upocony jak skurwysyn ale skóry nie ściągnie. Jak już sciągnął skórę(po dóch godzinach gotowania się w niej) to reszty postaram się nie dopowiedzieć ale to była jakaś choroba zapalna skóry...sam nie wiem ale na pewno brak tego ,że skóra nie oddycha mu na co dzień nie pomaga.
i teraz sobie wyobraź że bark w bark stoisz z tym pacjentem pod sceną i łapiesz choróbsko:)