ROME - Flowers From Exile [2009]

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7387
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

11-02-2018, 15:17

wróciłem po latach do "Flowers From Exile". Nuda tak że nie byłem w stanie wysłuchać tego do końca...
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9370
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

11-02-2018, 20:00

Odświeżałem jakoś rok temu i miałem identyczne refleksje, btw ciężko mi natrafić na jakiś nowszy neofolk którego dałoby się słuchać np. Of Wand and the Moon też odkopałem i nie było dobrze.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
EatMyFuck
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 03-08-2017, 13:27

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

11-02-2018, 20:15

hcpig pisze:Odświeżałem jakoś rok temu i miałem identyczne refleksje, btw ciężko mi natrafić na jakiś nowszy neofolk którego dałoby się słuchać np. Of Wand and the Moon też odkopałem i nie było dobrze.
biedactwo ... nie dla Ciebie n-d-folk w takim razie ...
Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samo wyrzeczenia się.
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1959
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

15-03-2018, 19:07

ktoś poza mną się na koncert w najbliższym trójdzionku wybiera?
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1959
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

16-03-2018, 10:28

jakie wrażenia?
Karkasonne

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 01:28

Bez szału w sumie. Zadziwiająco dużo ludzi. Chyba nic w ogole z Flowers from exile, co mnie bardzo rozczarowało.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3115
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 07:00

Tez wrocilem. W dalszym ciagu koncert z Brutala najlepszy. Merchu w chuj bylo, ludzi tez.
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1177
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 11:56

Dziś będę. W czwartek odświeżyłem wszystkie płyty i jestem dobrej myśli.
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1959
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 12:19

ja idę trochę w ciemno, przesłuchałem dobrze tylko przedostatnią płytę - podoba mnie się - idę więc zobaczyć
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10159
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 12:20

Karkasonne pisze:Bez szału w sumie. Zadziwiająco dużo ludzi. Chyba nic w ogole z Flowers from exile, co mnie bardzo rozczarowało.
Chyba tylko ta jedna ich płyta mi się podoba, jak dobrze, że nie byłem i kasa została w kieszeni.
Karkasonne

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 12:24

Był w sumie taki nieprzyjemny akcent, kiedy Jerome opierdolił widownię mówiąc ,,ludzie z tyłu, my mamy to w dupie, ale ci tutaj zapłacili dobre pieniądze by nas uszłyszeć, więc...". Zrozumiałbym to lepiej, gdyby ktoś gadał pod sceną, ale to po właśnie ludzie siedzą gdzieś tam z tyłu przy stolikach, żeby pogadać, jeśli dajmy na to kogoś znajomego spotkali. Niezbyt to fajne było.
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1959
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 12:59

Karkasonne pisze:Był w sumie taki nieprzyjemny akcent, kiedy Jerome opierdolił widownię mówiąc ,,ludzie z tyłu, my mamy to w dupie, ale ci tutaj zapłacili dobre pieniądze by nas uszłyszeć, więc...". Zrozumiałbym to lepiej, gdyby ktoś gadał pod sceną, ale to po właśnie ludzie siedzą gdzieś tam z tyłu przy stolikach, żeby pogadać, jeśli dajmy na to kogoś znajomego spotkali. Niezbyt to fajne było.
taki z niego buc?
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3115
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 13:11

W wawie to bylo?
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10159
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 13:54

Karkasonne pisze:Nie zrobił najlepszego wrażenia.
Nie wiem jak duża ta sala,
ale jak w małej sali w Progresji gadają,
to słychać prawie pod sceną przy spokojnej muzyce.
Można sobie pogadać przy piwku w innym lokalu, po co chodzić na koncert, żeby innym przeszkadzać.
Karkasonne

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 13:59

Zrozumiałbym go lepiej gdyby to faktycznie zagłuszało koncert, cóż darzyło się np na Antimatter, wtedy sam prosiłem kogoś by przeniósł się na tyły pogadać. Ale to było trochę za chamskie, nikt mu za to nie zaklaskał czy coś, comczestomsienzdarza w podobnych sytuacjach kiedy ludzie są uciążliwi. Poza tym tamci z tylu zapłacili dokładnie tyle samo za bilety. Brzmiało to raczej jak urażona miłość własna, a nie troska o słuchaczy.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10159
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 14:37

Karkasonne pisze:Zrozumiałbym go lepiej gdyby to faktycznie zagłuszało koncert, cóż darzyło się np na Antimatter, wtedy sam prosiłem kogoś by przeniósł się na tyły pogadać. Ale to było trochę za chamskie, nikt mu za to nie zaklaskał czy coś, comczestomsienzdarza w podobnych sytuacjach kiedy ludzie są uciążliwi. Poza tym tamci z tylu zapłacili dokładnie tyle samo za bilety. Brzmiało to raczej jak urażona miłość własna, a nie troska o słuchaczy.
Własnie piszę o Antimatter w Wwie kilka lat temu.
Ale ok, rozumiem, że chodzi tym razem o artystę. Chyba King Crimson za nagrywanie występu grozi zejściem ze sceny.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ROME - Flowers From Exile [2009]

17-03-2018, 14:48

Koncert ROME w Warszawie poprawny, ładny, ale bez jakichś większych mistycznych uniesień. Nie był to poziom DEATH IN JUNE sprzed paru lat w starej Progresji. Poleciały głównie nowsze rzeczy, ale - co najważniejsze i najgorsze - nie było żadnego z hitów z "Flowers From Exile". Jerome nie robił nikomu uwag, sprawiał wrażenie zadowolonego przyjęciem, było z 5 bisów.

Co do tych zwracań uwagi przez zespół, to wszystko zależy od kontekstu. Czasami takie gadanie bardzo przeszkadza i nie dziwię się wykonawcom, że zwracają uwagę. Pamiętam, jak Gira ze SWANS obsztorcował pewnego młodzieńca za grzebanie w telefonie pod sceną (choć zrobił to w uprzejmych słowach).
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
ODPOWIEDZ