Masterful Magazine

Bilety na Mikołaja kupione :D

Harlequin pisze:Bilety na Mikołaja kupione :D

Przyznam, że nigdy nie byłem na Torwarze. Jest sens kupować te golden bilety z wczesnym wejściem? Zasadniczo wali mnie ten cały "early entry", bo wiadomo, że to tylko wyciąganie mamony, ale chodzi mi o widoczność i dźwięk. Czego można się spodziewać np. w tym drugim sektorze od sceny?

Bilety kupione :)

Na Plasterki! pisze:Jest sens kupować te golden bilety z wczesnym wejściem?

nie, widoczność na Torwarze jest bardzo dobra. Ja wziąłem zwykłego Goldena i myślę że w zupełności wystarczy.

Bloodcult pisze:Bilety kupione :)

Na Plasterki! pisze:Jest sens kupować te golden bilety z wczesnym wejściem?

nie, widoczność na Torwarze jest bardzo dobra. Ja wziąłem zwykłego Goldena i myślę że w zupełności wystarczy.

Dokładnie tak jest. Dodatkowo trybuny na Torwarze są nic nie warte.

http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czy ... st-of.html" onclick="window.open(this.href);return false;

A gdzie kupowaliście bilety na The Bad Seeds? Dostanę gdzieś za niższą kwotę niż na http://www.alebilet.pl/bilety/nick_cave__the_bad_seeds? Właśnie zastanawiam się, czy udać się na ten koncert, bo to dobra okazja. ;)

Magdalena pisze:A gdzie kupowaliście bilety na The Bad Seeds? Dostanę gdzieś za niższą kwotę niż na http://www.alebilet.pl/bilety/nick_cave__the_bad_seeds? Właśnie zastanawiam się, czy udać się na ten koncert, bo to dobra okazja. ;)

xDDDDDDD

Ja pierdolę, jakie ceny... :D

Ludzie, gonicie za jakąś iluzją.

Gore_Obsessed pisze:Ja pierdolę, jakie ceny... :D

Ludzie, gonicie za jakąś iluzją.

To jak juz tak sie przygladasz to wez jeszcze tego bota zbanuj :)

Gore_Obsessed pisze:Ja pierdolę, jakie ceny... :D

Ludzie, gonicie za jakąś iluzją.

Po czym wnosisz?

Uczestnicy płacą OGROMNE pieniądze za zobaczenie często przebrzmiałych artystów, którzy najlepszy okres twórczości mają niekiedy całe dekady za sobą. 150 zł za takiego Cave'a bym zrozumiał, ale tu trzeba zapłacić od trzech do dziesięciu razy więcej. To tak jakbym za Colę z automatu u mnie w robocie płacił 20 zł. Obłęd.

Co cie to obchodzi?

kto chce, niech płaci nawet 10 tys. za koncert. jego kasa, jego sprawa

Gumiak pisze:Co cie to obchodzi?

Taką mam proszę ja Ciebie opinię i ją na forum internetowym zapragnąłem wygłosić. : )

A jeśli ktoś uzna, że to nie są ogromne pieniądze?

To na pewno nie są ogromne pieniądze co widać po sprzedaży biletów. Oczywiście dla osób które lubią Cave'a. Maniek, Ty lubisz? Jesli miałbym płacić za koncert Sceptic 20pln to też by były dla mnie ogromne pieniadze:)

Kupiłem sobie wreszcie "Skeleton Tree" i choć po kilku negatywnych komentarzach z tego forum zabierałem się do tej płyty z opieszałością mogę jedynie napisać, że to kolejny wybitny album w karierze Cave'a. Znowu zaskoczył i doborem środków i wykonaniem. Płyta jest bardzo ascetyczna, intymna, pełna cierpienia co oczywiście zważywszy na okoliczności w jakich powstawała, nie dziwi. Cave napisał piękne teksty, pięknie je także zaśpiewał. Na pewno nie jest to łatwa muzyka w odbiorze i w jakimś stopniu trzeba się z nią zsynchronizować. Pomaga również jesienne wyciszenie, ciemność i mocny alko.

nicram pisze:Kupiłem sobie wreszcie "Skeleton Tree" i choć po kilku negatywnych komentarzach z tego forum zabierałem się do tej płyty z opieszałością mogę jedynie napisać, że to kolejny wybitny album w karierze Cave'a. Znowu zaskoczył i doborem środków i wykonaniem. Płyta jest bardzo ascetyczna, intymna, pełna cierpienia co oczywiście zważywszy na okoliczności w jakich powstawała, nie dziwi. Cave napisał piękne teksty, pięknie je także zaśpiewał. Na pewno nie jest to łatwa muzyka w odbiorze i w jakimś stopniu trzeba się z nią zsynchronizować. Pomaga również jesienne wyciszenie, ciemność i mocny alko.

W sumie ponoć lwia część materiału była skomponowana przed śmiercią jego syna, co nie zmienia faktu, że przygnebiajaca jest ta płyta. Ja kupiłem od razu po premierze i podoba mi się, ale naprawdę trzeba się strasznie wewnętrznie wyciszyć żeby tego posłuchać ze zrozumieniem. Dlatego dość rzadko wracam. Ostatnio jak jechałem autem wcześnie rano, padało, było ciemno i prawie nikogo na drogach. Tekstowo jest pięknie, lirycznie, momentami nieco baśniowo.

Kupię bilet!!!

Infernal pisze:To na pewno nie są ogromne pieniądze co widać po sprzedaży biletów. Oczywiście dla osób które lubią Cave'a. Maniek, Ty lubisz? Jesli miałbym płacić za koncert Sceptic 20pln to też by były dla mnie ogromne pieniadze:)

Rozumiem, że ktoś lubi i chce zobaczyć na żywo. Nie zmienia to faktu, że te ceny SĄ chore jak 20 pln za małą colę, 10 tys. za 20-letnie Suzuki Swift, albo kilka tysi za płytkę Sororicide na ebay. Albo 190 zł (zamiast 26 z przesyłką) za nowy CD Vörgus, który wczoraj do mnie przyszedł.