Harlequin pisze:Oryginalny nię będę, płyty "Disintegration" i "Pornography" sa ponaddoskonałe. Nie potrafię obiektywnie powiedzieć, która lepsza
Mam tak samo jak Ty, ale jest opcja dla niezdecydowanych:
Harlequin pisze:Seventeen Seconds
Ale
Harlequin pisze:Ze szczególnym podkreśleniem mocno niedocenionego "Wish", który moim zdaniem zawiera kawał świetnie napisanej, dojrzałej muzyki.
Nikt nie lubi być na 4 miejscu, choć TA PŁYTA ZAWSZE pięknie mi gra - "To wish impossible things" puszczą mi na pogrzebie.
olo1972 pisze:Po bardzo dobrym''Bloodflowers'',zakupiłem obie następne,ale to już nie jest to.Chociaż''4:13 Dream''bardziej przemawia do mnie niż''The Cure''.
Bo to już etap schyłkowy - nie byłeś ich fanem od 2 dekad to i fajerwerków nie będzie.