Masterful Magazine

marian, proszę cię...

Znam tylko Velvet Revolver i bardzo ich sobie chwale

ja za to Blue Velvet uwielbiam

Maryś, no coś Ty.... "White Light / White Heat" kupujesz NATYCHMIAST !!!

Kup sobie jeszcze Berlin i Transformer Lou Reeda , a także The Marble Index i Desertshore NICO.

no jak byś ich zjebał w pierwszym zdaniu to pewnie bym doczytał, a tak to...

W takim razie chociaż Berlin sobie skonsumuj , bardzo sobie cenię ten materiał. Najlepszy solowy Reed, ciekawa, mroczna, narkotyczna opowieść.

tak

Swoja droga, jesli mi się nie przywidziało/słyszało/sniło, Lou i Lublin, za sprawą pewnego festiwalu, niedługo będą sie kojarzyc. Miło.

Tak, ale Lou wystąpi tam w kolaboracji z Johnem Zornem i Laurie Anderson, także nie spodziewałbym się klasycznego repertuaru

streetcleaner pisze:Tak, ale Lou wystąpi tam w kolaboracji z Johnem Zornem i Laurie Anderson, także nie spodziewałbym się klasycznego repertuaru

Tez ładnie.

o co chodzi? gdzie posty mariana?

twoja_stara_trotzky pisze:o co chodzi? gdzie posty mariana?

Wygląda na to, że kolega miał już dość ubliżania jego osobie. W końcu każdy ma jakieś swoje granice wytrzymałości. Szkoda tylko, że zabrał ze sobą wszystkie swoje posty - teraz połowa dyskusji na tym forum przestała się logicznie kleić.

no fakt, troche sie czesc tematow popierdolila. chociaz ten watek wyglada teraz komicznie

longinus696 pisze:

twoja_stara_trotzky pisze:o co chodzi? gdzie posty mariana?

Wygląda na to, że kolega miał już dość ubliżania jego osobie.

wcale mu się nie dziwię. marian jaki był taki był, każdy to wiedział. ale jacy są naprawdę niektórzy inni forumowicze, to wyszło podczas ostatnich paru dni. porażka.

Scaarph pisze:

longinus696 pisze: Wygląda na to, że kolega miał już dość ubliżania jego osobie.

wcale mu się nie dziwię. marian jaki był taki był, każdy to wiedział. ale jacy są naprawdę niektórzy inni forumowicze, to wyszło podczas ostatnich paru dni. porażka.

coś mnie ominęło?

Skaut pisze:

Scaarph pisze:

longinus696 pisze: Wygląda na to, że kolega miał już dość ubliżania jego osobie.

wcale mu się nie dziwię. marian jaki był taki był, każdy to wiedział. ale jacy są naprawdę niektórzy inni forumowicze, to wyszło podczas ostatnich paru dni. porażka.

coś mnie ominęło?

dołączam się do pytania (jeżeli mogę)

Ja tam nie mam pewności, ale chyba chodzi o dyskusję między Marią a Tricepsem w temacie "groove metal". Zdaje się, że to była kropla, która przepełniła kielich.