Strona 1 z 1

MIKE PATTON - MONDO CANE

: 11-04-2010, 21:11
autor: Zenek
Obrazek

Mike Patton - Mondo Cane

Ilu z forumowiczów ceni sobie dokonania Mike Pattona mogę tylko zgadywać...Przyjdzie mi też zgadywać ilu z was, jak widzę obecnych na forum, miłośników muzyki niemetalowej będzie w stanie zaakceptować Pattona śpiewającego standardy włoskiego popu lat 50-ych, 60-ych poprzedniego stulecia w wyśmienitych aranżacjach. Mimo, że Pattonowi akompaniuje orkiestra i chór nagrane jest to wszystko z takim trochę nowoczesnym sznytem, produkcyjny majstersztyk, o wiele lepiej to brzmi niż na cicho nagranym bootlegu Mondo Cane z występu w Amsterdamie. Sam Patton czaruje swoim głosem, nie eksperymentując z nim zbytnio. Oddaje hołd włoskiej muzyce tamtego okresu, nie rozbijając jej składowych atomów aby uzyskać kontrolowany chaos chociażby tak jak w interpretacjach słynnych motywów
muzyki filmowej z Fantomasem czyli Director's Cut.
Słyszał to już ktoś? ;] Co sądzicie?

Re: MIKE PATTON - MONDO CANE

: 11-04-2010, 22:03
autor: est
Już jest jeden temat w dziale o koncertach. Przesłuchałem jeden raz do tej pory i tak szczerze to nie mam zdania, może trzeba się nieco bardziej w to wgryźć. Zapewne sam koncert wypada o wiele lepiej niż słuchanie tych szlagierów z płyty.

http://www.starpulse.com/news/index.php ... mondo_cane

Re: MIKE PATTON - MONDO CANE

: 11-04-2010, 23:45
autor: Pan_Kimono
Fajny album. Nie wiem dlaczego jak słucham tej muzy, mam ochote zajarac zielska. Najlepiej w białej marynarce hehe. Szczególnie przy tym kawałku:

Re: MIKE PATTON - MONDO CANE

: 19-01-2012, 17:01
autor: Bambi
Zajebisty album!