Masterful Magazine

Opozycja dla komuszego ustroju w latach 80 przybierała różne formy. Artyści alternatywni również chcieli swoimi środkami pokazywać środkowy palec władzy, a z jakim skutkiem - to już podlega indywidualnej ocenie.

Wybija się tutaj MADE IN POLAND, który jest opus magnum nurtu coldwave. Ich singiel "Ja myślę" to rzecz, która na stałe wpisała się w kanon polskiej muzyki rozrywkowej i biada temu, kto sądzi inaczej.
Wśród braci forumowej ktoś zna? słyszał? ma stosunek analny? aprobuje?

ja nie mam akurat stosunku analnego, i nigdy też go nie miałem, ale chętnie się przekonam ozochozi bo nazwa mi się obiła kiedyś o uszy.

To takie 2 sztandarowe hity.

sam nie wiem. w porządku, ale wolę siekierę

albo KSU, ci to dopiero mieli przejebane w tych Ustrzykach z milicją, służbami bezpieczeństwa itp.

Widziałem ich pod koniec lat 80 tych ubiegłego wieku, ale nic już nie pamiętam a muzycznie to nawet fajne było, aż muszę sobie odświeżyć ich nagrania, Randez Vous, Madame i innych kapel z nurtu polskiego cold wave ...

rob pisze:Widziałem ich pod koniec lat 80 tych ubiegłego wieku, ale nic już nie pamiętam a muzycznie to nawet fajne było, aż muszę sobie odświeżyć ich nagrania, Randez Vous, Madame i innych kapel z nurtu polskiego cold wave ...

jeszcze o 1984 i One Milion Bulgarians. "Czerwone Krzaki" tych ostatnich nigdy mi się nie znudzą.

Świetny był jeszcze Dom Mody. Niestety, poza singlem chyba nic więcej światu nie pokazali.

Do tego można dorzucić Gardenię i ich kawałek ''Papierosy i zapałki''.A swoją drogą ciekawe ilu z''fanów''Gawlińskiego kuma,że kiedys dobrą nutę robił w Madame?