AMBIENT
Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir
Re: AMBIENT
Interesują mnie też gigi martial industrial - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: AMBIENT
z tym to juz tragedia... w zeszlym roku o ile sie nie myle w krakau miło grać rome i der blutharsch. oba koncerty odwołali.
do not make equal what is unequal
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1001
- Rejestracja: 02-06-2010, 10:56
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Re: AMBIENT
odnośnie koncertów ambientowych:
http://www.lastfm.pl/event/1752947+Wake ... iec!+Vol.3
http://www.facebook.com/event.php?eid=175236372502184#!/
http://www.lastfm.pl/event/1752947+Wake ... iec!+Vol.3
http://www.facebook.com/event.php?eid=175236372502184#!/
http://soundterrorshots.blogspot.com/ - koncertowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: AMBIENT
ja nawet chetnie poszedłbym na jakas 'impreze' w klimatach neofolkowo martialowo industrialnych popic piwka przy barze i posłuchać muzyki na dobrym sprzecie. ale albo jestem slepy albo takie opcje sie w krk nie odbywają... jedyne co sie trafi to raz na kwas koncert żywiołaka albo karpat magicznych, a to nie zupełnie o to chodzi...
do not make equal what is unequal
Re: AMBIENT
Ten koncert w Sosnowcu fajna opcja, wygląda na to że się wybiorę! Was tu dużo śluńskich kluch siedzi, z tego Sosnowca to dostanę się jakoś do Katowic po zmroku ze wszystkimi zębami? Tramwaje pewnie już idą spać, ale pociąg mam dopiero o 1.30 z Kato...
White-pony nie próbuj nawet narzekać na Żywiołaka, było wszystko czego można wymagać od koncertów, włącznie z włażeniem na scenę, na głośniki i barierki (Skąd się opuściłem gdy ktoś mnie złapał za dupę... Mam tylko nadzieję, że to była dziewczyna). Bardzo smerfny gig.
White-pony nie próbuj nawet narzekać na Żywiołaka, było wszystko czego można wymagać od koncertów, włącznie z włażeniem na scenę, na głośniki i barierki (Skąd się opuściłem gdy ktoś mnie złapał za dupę... Mam tylko nadzieję, że to była dziewczyna). Bardzo smerfny gig.
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: AMBIENT
nie narzekam! zywiolak jest zajebisty ale wolałbym cos takiego blizej c93 dij rome czy tam der blutharsch zeby u nas wystąpiło.xyyz pisze:Ten koncert w Sosnowcu fajna opcja, wygląda na to że się wybiorę! Was tu dużo śluńskich kluch siedzi, z tego Sosnowca to dostanę się jakoś do Katowic po zmroku ze wszystkimi zębami? Tramwaje pewnie już idą spać, ale pociąg mam dopiero o 1.30 z Kato...
White-pony nie próbuj nawet narzekać na Żywiołaka, było wszystko czego można wymagać od koncertów, włącznie z włażeniem na scenę, na głośniki i barierki (Skąd się opuściłem gdy ktoś mnie złapał za dupę... Mam tylko nadzieję, że to była dziewczyna). Bardzo smerfny gig.
do not make equal what is unequal
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1001
- Rejestracja: 02-06-2010, 10:56
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Re: AMBIENT
w poblizu knajpy jest dworzec kolejowy sosnowiec poludniowy, po druiej stronei ulicy przystanek autobusowy a jakis 1km dalej glowny dworzec pkp - najlepiej na kzkgop i pkp obadac o o ktorej kursuje
http://soundterrorshots.blogspot.com/ - koncertowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
http://maciejmutwil.blogspot.com/ - przemysłowe zdjęcia
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: AMBIENT
Spokojnie, tramwaje jeżdża długo, autobusy też (a z samego centrum oddalonego od klubu o jakiś +/- kilometr jak juz ktoś wczesniej wspomniał) jedzie do centrum kato 4 czy 5 busów, więc dojazd jest raczej bezproblemowy.xyyz pisze:Ten koncert w Sosnowcu fajna opcja, wygląda na to że się wybiorę! Was tu dużo śluńskich kluch siedzi, z tego Sosnowca to dostanę się jakoś do Katowic po zmroku ze wszystkimi zębami? Tramwaje pewnie już idą spać, ale pociąg mam dopiero o 1.30 z Kato...
.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: AMBIENT
Z pod głównego w Sosnowcu do Piotra Skargi w Katosach, jest 5 minut drogi na główny PKP, MPK i busów.
To co jest zaraz obok klubu to tam mało co jeździ, jesli osobówki w ogóle.
To co jest zaraz obok klubu to tam mało co jeździ, jesli osobówki w ogóle.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Re: AMBIENT
Ale chyba 5 minut autobusem, co? Bo google maps generalnie pokazuje mi z Sosnowca do Katosów prawie 7 km, a w nocy piechotą tego nie przebędę : /
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: AMBIENT
Nie nie, mnie o całkiem co innego chodzi 5 minut (no, moze 10) jest z klubu na dworzec do Sosnowca. Niestety ostatni bus do Katosów bezpośrednio jest o 22:49. Potem dopiero nocny o 2:04 ale to juz z urzędu miasta.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Re: AMBIENT
To czarno to widzę... A Ty się wybierasz? Bo tyle problemów dla koncertu który raczej nie będzie najważniejszym w moim życiu to sporo, a jakby był obok ktoś kto zna teren to byłoby super.
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: AMBIENT
Tak, będę z kumplem, to jakby co mogę służyć za przewodnika Przy czym rzeczywiście z dojazdem do Kato może być problem po godzinie 23.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: AMBIENT
opisany stronę wcześniej krążek Sigillum S pojawił się na Allegro:
http://allegro.pl/sigillum-s-coil-curre ... 72124.html
http://allegro.pl/sigillum-s-coil-curre ... 72124.html
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: AMBIENT
14 stycznia w Sztokholmie odbędzie się seminarium, którego gościem będzie Brian Williams, aka Lustmord. gdyby ktoś był wtedy w pobliżu i miał ochotę to niżej zostawiam info. to może być bardzo ciekawa impreza zważywszy na to kto weźmie w niej udział...
http://b-lustmord.blogspot.com/2011/01/ ... 11411.html
http://b-lustmord.blogspot.com/2011/01/ ... 11411.html
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: AMBIENT
wciepne to tutaj
przeklejka
Inspirowany tworczoscia takich artystow jak Aube, czy William Basinski, Bionulor ponownie grzebie w przeszlosci poszukujac, niczym alchemik, najodpowiedniejszego materialu do swej pracy. „Sacred Mushroom Chant” to plyta stworzona tylko i wyłacznie na bazie obrobki ludzkiego głosu, bez uzycia dodatkowych dzwiekow czy instrumentow.
Kazdy sposrod pieciu utworow powstal w oparciu o jeden oddzielny fragment dzwiekowego materialu zrodlowego. Podstawe stanowia tu zatem: archiwalne nagranie szamanskiej piesni zwiazanej z ceremonia zazywania halucynogennych grzybow, japonska tradycyjna piesn pozyskana z kolekcji starych winylowych plyt, slynne zdanie Neila Armstronga stapajacego po powierzchni Ksiezyca, fragment wywiadu z Marcelem Duchampem opowiadajacym o swoim pierwszym ready-made, w koncu glos samego artysty wypowiadajacego zdanie przypisywane Hassanowi ibn Sabbah.
Ponad 50 minut muzyki ze wszech miar eksperymentalnej (laczacej minimal, ambient i nawet te bardziej halasliwe dzwieki), tworzonej w oparciu o wlasna, autorska metode tworcza nazwana „100% sound recycling”. Bedziecie naprawde pod wrazeniem jezeli zdacie sobie sprawe, ze utwory te powstaly jedynie ze skrawkow sampli.
Calosci dopelnia grafika Moniki Machnik, masteringu dokonal Peter Andersson. Wydanie w 4-panelowym digipacku.
Format: CD digipack
Czas: 51:50
Ilosc utworow: 5
Numer katalogowy: WRT011
Data wydania: 7 styczen 2011
http://www.myspace.com/scrdmshrmchnt
http://www.myspace.com/bionulor
koniec przeklejki
Zaraz odpalimy gayspace i zobaczymy co to jest to.
przeklejka
Inspirowany tworczoscia takich artystow jak Aube, czy William Basinski, Bionulor ponownie grzebie w przeszlosci poszukujac, niczym alchemik, najodpowiedniejszego materialu do swej pracy. „Sacred Mushroom Chant” to plyta stworzona tylko i wyłacznie na bazie obrobki ludzkiego głosu, bez uzycia dodatkowych dzwiekow czy instrumentow.
Kazdy sposrod pieciu utworow powstal w oparciu o jeden oddzielny fragment dzwiekowego materialu zrodlowego. Podstawe stanowia tu zatem: archiwalne nagranie szamanskiej piesni zwiazanej z ceremonia zazywania halucynogennych grzybow, japonska tradycyjna piesn pozyskana z kolekcji starych winylowych plyt, slynne zdanie Neila Armstronga stapajacego po powierzchni Ksiezyca, fragment wywiadu z Marcelem Duchampem opowiadajacym o swoim pierwszym ready-made, w koncu glos samego artysty wypowiadajacego zdanie przypisywane Hassanowi ibn Sabbah.
Ponad 50 minut muzyki ze wszech miar eksperymentalnej (laczacej minimal, ambient i nawet te bardziej halasliwe dzwieki), tworzonej w oparciu o wlasna, autorska metode tworcza nazwana „100% sound recycling”. Bedziecie naprawde pod wrazeniem jezeli zdacie sobie sprawe, ze utwory te powstaly jedynie ze skrawkow sampli.
Calosci dopelnia grafika Moniki Machnik, masteringu dokonal Peter Andersson. Wydanie w 4-panelowym digipacku.
Format: CD digipack
Czas: 51:50
Ilosc utworow: 5
Numer katalogowy: WRT011
Data wydania: 7 styczen 2011
http://www.myspace.com/scrdmshrmchnt
http://www.myspace.com/bionulor
koniec przeklejki
Zaraz odpalimy gayspace i zobaczymy co to jest to.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: AMBIENT
mam na CD debiut tego BIONULOR. bardzo specyficzny i niebanalny ambient, warty polecenia, choć nie każdemu może się spodobać. mi leży znakomicie. nową płytę nabędę w ciemno. jeśli dalej podąża drogą Budda i Basińskiego to bankowo będę zadowolony.
a tymczasem Mick Harris opowiada o tym czym jest LULL
a tymczasem Mick Harris opowiada o tym czym jest LULL
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: AMBIENT
zajebiste. moglbys polecic jakies rzeczy na poczatek jesli chodzi o Lull? ledwo co to liznalem i nie wiem za co sie zabrac.
this is a land of wolves now
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: AMBIENT
na początek spróbowałbym składankę Collected. wprawdzie są na niej tylko rary albo wcześniej niewydany materiał, to daje ona dobry przegląd ewolucji stylistycznej wewnątrz LULL - od dźwięków mocno zainfekowanych industrialem (pierwsze dwie płyty) ku pełnej izolacji i minimalizmowi (od Cold Summer w górę). albo zacznij po prostu od debiutu. każda płyta jest znakomita i na cokolwiek nie trafisz nie zmarnujesz czasu. ja najbardziej lubię wspomniane Cold Summer, moim zdaniem to najlepsza ambientowa płyta jaką nagrano.