PJ HARVEY - LET ENGLAND SHAKE

[harvestman]

Taka informacja, choć już pewnie zdążyła osiągnąć: PJ Harvey wystąpi na przyszłorocznym Open'erze. Dzień pierwszy, scena pod namiotem. Tyle w temacie.

Tak, pozostaje tylko powiedzieć - do zobaczenia :)

[Sybir]

Niekoniecznie, nie wybieram się tam ;)

[harvestman]

Niekoniecznie, nie wybieram się tam ;)

Trudno, myślę że w stałym składzie też dam radę :)

[Żułek]

tak, proponuję dwie pierwsze płyty.

na spróbunek coś z debiutu:

[youtube][/youtube]

dzieki :) sie obada :)

[harvestman]

Koniecznie obadaj To Bring You My Love i Is This Desire, większych strzałów PJ nie popełniła

[Żułek]

spoko :)
postaram sie w świeta na spokojnie przesłuchać :)

[Żułek]

ok obadałem pierwsze 3 albumy i kawałek nastepnego ale po 4 numerach dałem se spokój z nim

jednak PJ nie ma takich strzałów jak na nietoperku :( szkoda
mimo wszystko 2 pierwsze albumy są całkiem fajne i bede do nich wracał :)
trójeczka ma fajniejsze brzmienie ale gorsze numery, ze 3 mi sie podobały :/

[Godplayer]

Nie poddawaj sie po pierwszych niepowodzeniach :) Teraz zbadaj drugą płytę PJ Harvey/John Parish - A Woman A Man Walked By

promujący klip > " onclick="window.open(this.href);return false;

[longinus696]

Koniecznie obadaj To Bring You My Love i Is This Desire, większych strzałów PJ nie popełniła

Debiut i "To Bring You My Love" uważam za najlepsze. Zaraz za nimi "Is This Desire". Dwójka paradoksalnie najgorsza z pierwszych czterech, głównie przez produkcję, ale kawałki też słabsze. Tak bym to widział.

ok obadałem pierwsze 3 albumy i kawałek nastepnego ale po 4 numerach dałem se spokój z nim

jednak PJ nie ma takich strzałów jak na nietoperku :( szkoda
mimo wszystko 2 pierwsze albumy są całkiem fajne i bede do nich wracał :)
trójeczka ma fajniejsze brzmienie ale gorsze numery, ze 3 mi sie podobały :/

Nie gadaj stary. Musisz odpalić ponownie. Właśnie na trójce są największe wykroty - hiciorzaste i dynamiczne. Jedynka z kolei plusuje za uczucia - mam do tej płyty stosunek osobisty i nabożny.

[Żułek]

spokojnie spokojnie wszystko pod kontrolą ;)

[byrgh]

TBYML to jedna z tych płyt przeznaczonych dla kobiet, ale chyba się powtarzam ;)

[yossarian84]

[youtube][/youtube]

Tutaj mają miejsce rzeczy bdb muzycznie i wizualnie.
Lubię pidżej, ale nie znam wszystkich płyt jeszcze. LES i ITD to najlepsze z tych, które słyszałem.

[longinus696]

TBYML to jedna z tych płyt przeznaczonych dla kobiet, ale chyba się powtarzam ;)

A przypadkiem ja też tego nie mówiłem? Na pewno mówiłem... zawsze to powtarzam. W ogóle, gdy jej słucham, to uaktywnia się kobieca strona mojej osobowości. Przy czym, żeby nie było niedomówień, jest to płyta zrobiona potężnymi z jajami.

[byrgh]

[youtube][/youtube]

ładne krauty

[harvestman]

[youtube][/youtube]

[mietek_fog]

[youtube][/youtube]

doskonały numer.

[0ms]

TBYML to jedna z tych płyt przeznaczonych dla kobiet, ale chyba się powtarzam ;)

A przypadkiem ja też tego nie mówiłem? Na pewno mówiłem... zawsze to powtarzam. W ogóle, gdy jej słucham, to uaktywnia się kobieca strona mojej osobowości. Przy czym, żeby nie było niedomówień, jest to płyta zrobiona potężnymi z jajami.

Prawdziwa transgresja, innymi slowy.

[byrgh]

;D

[Skaut]

[youtube][/youtube]

kurde jaki zajebisty psycho-rock w tle. Mocny numer.

[0ms]

Rzeczywiscie swietne.