Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

chronologiczna pralnia - czyli co dziobały wróbelki żeby wyrosnąć na orłów

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed, Skaut

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

14-01-2010, 18:49

Block69 pisze:Fajnie by było przenieść większość pozycji z tematu "Perły sprzed lat" do tego działu, bo pasują jak ulał do encyklopedii.
no, generalnie moszna
Coś tam było! Człowiek!
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 19:45

to se posortuj, jaki to problem.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16981
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:10

Zauważyłem jakąś dziwną przypadłośc bądź zaletę jak kto woli, że na metalowym forum w encyklopedii
umieszczane są głównie, a wręcz nagminnie, albumy z muzyką poniekąd inną niż metalowa.
Czasami podkreślane jest jak ogromny wpływ miały dane wydawnictwa na scenę metalową, itp. itd. etc.

Nie krytykuję, nie oceniam, bo to są wspominki dla każdego indywidualne, i każdy ma inny gust.
Jest dla mnie jednak dużym zaskoczeniem i potężnym ciosem w serce ;-) że na forum metalowym bądź nie bądź, takie
rzeczy trafiają do encyklopedii jako piewrsze, wiekopomne...
Zastanawiam sie czy to zmiękczenie gustów wśród fanów metalu? czy może jakaś chwilowa tendencja adoracji gustów niektórych
uczestników forum? Czy może metal jest tak chujową muzyką, że nie zasługuje na uznanie a jedynie na podkreślenie
jaka inna genialna i wiekopomna muzyka miała przeogromny wpływ na ten beznadziejny gatunek.

Taka na przykład My Bloody Valentine z 1991 roku... (niechże autor tylko nie odbiera tego jako personalnej krytyki, a jedynie odniesienie)
W tym roku ukazało się "parę" ciekawych pozycji i uważam, że równiez wiekopomnych dzieł dla gatunku zwanego metalem.
Wiadomo, że w 1967 czy 1971 muzyka metalowa nie istjniała, więc tu nie polemizuję, a rokiem 1991 posłużyłem się jedynie jako przykładem.

Na ten przykład swoją płytę w 1991 roku wydali np.:

ACHERON ("Rites of the Black Mass"),
ASPHYX ("The Rack")
ATHEIST ("Unquestionable Presence")
AUTOPSY ("Mental Funeral")
BATHORY ("Twilight of the Gods"),
BOLT THROWER ("Warmaster")
CARCASS ("Necroticism-Descanting the Insalubrious")
CIRITH UNGOL ("Paradise Lost")
CORONER ("Mental Vortex")
DARK ANGEL ("Time Does Not Heal")
DISCHARGE ("Massacre Divine")
DARK THRONE ("Soulside Journey"),
DEATH ("Human")
DEVASTATION ("Idolatry")
EDGE OF SANITY ("Nothing But Death Remains")
ENTOMBED ("Clandestine")
GRAVE ("Into the Grave")
HEXX ("Morbid Reality")
HOLY MOSES ("Terminal Terror")
IMMOLATION ("Dawn of Possession")
IMPERATOR ("The Time Before Time")
INVOCATOR ("Excursion Demise")
KAT ("Bastard")
MALEVOLENT CREATION ("The Ten Commandments")
MASSACRA ("Enjoy the Violence")
MASSACRE ("From Beyond")
METAL CHURCH ("The Human Factor")
METALLICA ("Metallica")
MORBID ANGEL ("Blessed Are the Sick")
MORGOTH ("Cursed")
Motörhead ("1916")
NUCLEAR ASSAULT ("Out of Order")
OZZY OSBOURNE ("No More Tears")
PARADISE LOST ("Gothic")
PUNGENT STENCH ("Been Caught Buttering")
QUO VADIS ("Quo vadis")
ROOT ("Hell Symphony"),
ROTTING CHRIST ("Passage to Arcturo"),
RUNNING WILD ("Blazon Stone")
SABBAT ("Mourning Has Broken")
SAMAEL ("Worship Him"),
SARCOFAGO ("The Laws of Scourge"),
SEPULTURA ("Arise")
SUFFOCATION("Effigy of the Forgotten")
THERION ("...of Darkness")
TIAMAT ("The Astral Sleep")
UNLEASHED ("Where No Life Dwells")
VOIVOD ("Angel Rat")

... że wspomnę o tych cięższych odmianach metalu.
Pewnie coś pominąłem. Pewnie nie wszystkie płyty sa genialne, ale kila jest takich,
bez których dalsze losy tej muzyki wyglądały by zupełnie inaczej...

Stąd The Blood Valentine jest totalnym zaskoczeniem.
Może jestem prosty chłop kubański ale jakoś mnie to dziwi...
Podejrzewam, że również dla paru osób płyta takiego VENOM była banałem, i że po cichu naśmiewali się że umieściłem ją w encyklopedii
w której przeciez "powinny" znaleźć się jakieś "awantgardy", "rockowe-cuda-wianki" czy inne "arcyjazzowe" dzieła, a nie takie coś jak guupii Venom.
Mam rację? Czy "pierdolę jak potłuczony"?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:14

pierdolisz jak potluczony :D

jak ci sie nie podoba, to pisz o plytach metalowych. ale z drugiej strony zdecydowanie wole poczytac o mniej znanych rzeczach (takze metalowych oczywisice!) niz o tym dlaczego welcome to hell jest fajne... naprawde jest? :D
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16981
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:18

Riven pisze: pierdolisz jak potluczony :D
wiedziałem, że taka będzie pierwsza reakcja! ;-)
Riven pisze: jak ci sie nie podoba, to pisz o plytach metalowych. ale z drugiej strony zdecydowanie wole poczytac o mniej znanych rzeczach (takze metalowych oczywisice!) niz o tym dlaczego welcome to hell jest fajne... naprawde jest? :D
Jest. z tego samego powodu, z którego inne płyty tez są "fajne" i z paru innych.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2059
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:21

trup pisze:Taka na przykład My Bloody Valentine z 1991 roku... (niechże autor tylko nie odbiera tego jako personalnej krytyki, a jedynie odniesienie)
W przypadku tej pozycji interesujący jest właśnie ten rzekomy (?) wpływ na muzykę metalową i jakoby noise'owo-shoegaze'owo-lo-fi-cholerawiecotamjeszcze'owo stylistyka mogła jakieś tam piętno na metalu odcisnąć. Ciężko powiedzieć czy to prawda, czy nie. Należałoby poszukać jakichś źródeł...Tak czy inaczej, świetny to album.

Mógłbym napisać o trójce Black Sabbath, czy jakimś innym "oczywistym" zespole, ale chyba właśnie o to chodzi, że można tu wrzucić KAŻDY album, który teoretycznie jest ważny i wartościowy, w tym sęk :)
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:30

trup pisze:Mam rację? Czy "pierdolę jak potłuczony"?
Zgodzilbym sie ze kolega ale dzisiaj jestem mily, proponuje czytac tematy i ich zalozenia a nie tylko tytuly tematow.
trup pisze: Taka na przykład My Bloody Valentine z 1991 roku... (niechże autor tylko nie odbiera tego jako personalnej krytyki, a jedynie odniesienie)
Przecudowna pozycja, kasuje tak na oko 93% metalu, zarowno zawartoscia jak i wplywem na potomnych. Stawiam zaraz obok Laughing Stock Talk Talk, Spiderland Slint oraz Nowhere Ride
woodpecker from space
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8386
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:31

generalnie to ta encyklika :lol: masterfula jest w chuj smieszna,roczniki wysypuja sie jak z rekawa,opisywane sa plyty które i tak ci co maja znac to znaja,jak juz macie pzypierdalac,to czyms stosunkowo malo znanym ,co mnie obchodzi co jakis pryszcz sadzi o klasyce która poznal 2 godziny i 24 torrenty temu. byl temat perly z przed lat i tak powinno zostac.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:33

:roll: ojej , nie zesraj sie.
opisywane sa plyty które i tak ci co maja znac to znaja
no zajebiscie hahaha
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
kampeki
postuje jak opętany!
Posty: 438
Rejestracja: 27-06-2009, 19:47

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:36

[V] pisze:generalnie to ta encyklika :lol: masterfula jest w chuj smieszna,roczniki wysypuja sie jak z rekawa,opisywane sa plyty które i tak ci co maja znac to znaja,jak juz macie pzypierdalac,to czyms stosunkowo malo znanym ,co mnie obchodzi co jakis pryszcz sadzi o klasyce która poznal 2 godziny i 24 torrenty temu. byl temat perly z przed lat i tak powinno zostac.
Ten jak się przypierdala :lol: :lol:
Za młody jesteś na Heroda!
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4952
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:38

[V] pisze:generalnie to ta encyklika :lol: masterfula jest w chuj smieszna,roczniki wysypuja sie jak z rekawa,opisywane sa plyty które i tak ci co maja znac to znaja,jak juz macie pzypierdalac,to czyms stosunkowo malo znanym ,co mnie obchodzi co jakis pryszcz sadzi o klasyce która poznal 2 godziny i 24 torrenty temu. byl temat perly z przed lat i tak powinno zostac.
Blefujesz.
PENIS METAL
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8386
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:39

Riven pisze::roll: ojej , nie zesraj sie.
opisywane sa plyty które i tak ci co maja znac to znaja
no zajebiscie hahaha
poznales juz INFERNAL MAJESTY?A moze zracjonalizowales sobie ze jednak KAT jest lepszy od zespolu na M?

buda gnoju.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:45

kampeki pisze:
[V] pisze:generalnie to ta encyklika :lol: masterfula jest w chuj smieszna,roczniki wysypuja sie jak z rekawa,opisywane sa plyty które i tak ci co maja znac to znaja,jak juz macie pzypierdalac,to czyms stosunkowo malo znanym ,co mnie obchodzi co jakis pryszcz sadzi o klasyce która poznal 2 godziny i 24 torrenty temu. byl temat perly z przed lat i tak powinno zostac.
Ten jak się przypierdala :lol: :lol:

No ale ma racje, czytac 23452364 raz ze ktos sie opsrywa debiutem Venom to juz nawet nie nudne, to szczyty nudziarstwa. Ciekawe kto w koncu napisze o Reign In Blood
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:53

[V] pisze:
Riven pisze::roll: ojej , nie zesraj sie.
opisywane sa plyty które i tak ci co maja znac to znaja
no zajebiscie hahaha
poznales juz INFERNAL MAJESTY?A moze zracjonalizowales sobie ze jednak KAT jest lepszy od zespolu na M?

buda gnoju.
ahahahhhahha :lol: :lol: :lol: skoro pytasz > Kat nie jest lepszy od Metallici, ale i tak jest sporo takich kapel buehehe

Triceratops - o RIB czy Welcome to hell raczej nikomu sie nie chce czytac, ale cala reszta tematow to mniejsze oczywizmy - oczywiscie w ramach takiego forum jak to. zreszta... tematy sobie sa, ludzie pisza ciekawie i w wiekszosci wypadkow zgrabnie... tylko zawsze musi sie znalezc taki buc jak vulture (co mnie troche zdziwilo prawde mowiac, no ale jebac) ktory sam nic nie wniesie a tylko sie dopierdoli bez sensu. nie pasuje, to nie czytac, it's that simple. eot.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:55

Triceratops pisze:Ciekawe kto w koncu napisze o Reign In Blood
myślałem o tym, ale znam te płytę niecałe 23 lata i chyba nie jestem wystarczająco osłuchany i kompetentny... niech to zrobią bieglejsi w temacie...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:58

najpierw muszę ściągnąć to całe Reign Und Blood, posłucham, to coś napiszę.

btw, Loveless to oczywiście chujnia ;)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 20:59

Adrian696 pisze:
Triceratops pisze:Ciekawe kto w koncu napisze o Reign In Blood
myślałem o tym, ale znam te płytę niecałe 23 lata i chyba nie jestem wystarczająco osłuchany i kompetentny... niech to zrobią bieglejsi w temacie...
Polecam te recenzje, przed przeczytaniem odstawic herbate albo browara i wlozyc sobie pieluche.

http://www.gondolin.pl/index.php?option ... &Itemid=28
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2059
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 21:10

A takie pytanie jeszcze - piszemy tylko o dobrych i ważnych płytach, czy o gównach, zawodach, dramatach, pomyłkach też? ;)

Zarzuciłem znanym albumem, ale ze wszystkich płyt tego zespołu chyba najmniej znanym. Jakoś tak nie mogłem się oprzeć, taki to dobry album (nie poznałem go 2 dni temu z torrenta!).
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 21:12

Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Type O Negative - Slow, Deep And Hard [1991]
Najlepsze, jedyne i niepowtarzalne Type. Reszta (nie liczac drugiej poprawki z odbytem) to tylko marne tlo i echo.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2059
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Encyklopedia Masterfula - tu komentujemy

14-01-2010, 21:15

Triceratops pisze:
Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Type O Negative - Slow, Deep And Hard [1991]
Najlepsze, jedyne i niepowtarzalne Type. Reszta (nie liczac drugiej poprawki z odbytem) to tylko marne tlo i echo.
No absolutny klasyk. Jak wspomniałem - nikt, nigdy nie podrobił ich w stopniu choćby zbliżonym. Moim zdaniem właśnie po tym też poznać można zespół wybitny, który jest w stanie wykrystalizować własny, niepowtarzalny styl, którego nikt później nie potrafi podrobić.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
ODPOWIEDZ