Skaut pisze:różnica jest jednak taka, że jeśli jest to coś rzeczywiście wartościowego, to pewnie nie będę tak uprzedzonym betonem jak Ty do CMI i po to sięgnę. I co Spiritualized i Spacemen 3 ma wspólnego z moimi opiniami?
Zacznę niniejszą recenzję od pewnej tezy. Tezy, która być może wywoła oburzenie, być może kpiące uśmiechy, a może nawet wytoczy pianę na kilku true twarzach. A teza ta brzmi: Jason Pierce to geniusz. Pokażcie mi ile jest zespołów, które mają taką lekkość w tworzeniu niebanalnych melodii, w budowaniu nastroju, w czerpaniu z różnych gałęzi szeroko pojętego rocka?
Ozesz skaucie jak Spacemen3 to moze byc "rzeczywiście wartościowego" jezeli to zespol ktory jest wazniejszy niz Main i Loop razem wziete i pomnozone przez 4 a Spiritualized nagralo zdecydowanie jeden z najwybitniejszych albumow lat 90?
ps1.Zamiast za Korna lepiej sie najpierw wez za wywalenie Duran Duran, oczywiscie za pomoca sensownych kontrargumentow hehe
ps2. korna nienawidze, kiedys posluchalem i mnie zabolalo bardzo