ACHERON - ANTI-GOD, ANTI-CHRIST [1996]
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox, Skaut
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12097
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
ACHERON - ANTI-GOD, ANTI-CHRIST [1996]
Jeden z moich ulubionych minialbumów naszych czasów. Jedyna płyta Acheron, którą kocham. Jak na dzisiejsze czasy troszkę kiczowate teksty, ale na zbuntowanym szesnastolatku robiły wrażenie. Muzyka jednak to osobny rozdział. Death metal podlany klawiszowym sosem, doskonałe riffy i partie gitary solowej. Za bębnami Richard Christy. Death metalowy al-hadżar al-aswad!
all the monsters will break your heart
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: ACHERON - ANTI-GOD, ANTI-CHRIST [1996]
Nihil novi. Proponuję utworzenie działu "Encyklopedia nicrama" :)nicram pisze:Jedyna płyta Acheron, którą kocham.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12097
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ACHERON - ANTI-GOD, ANTI-CHRIST [1996]
Jestem za! :-) Lubisz Anti God, Anti-Christ?
all the monsters will break your heart
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: ACHERON - ANTI-GOD, ANTI-CHRIST [1996]
Jest spoko, ale w blasku "Rites of the Black Mass" reszta ich dyskografii to powiedzmy sobie szczerze tylko dobre i dostateczne płyty.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95