Masterful Magazine

longinus696 pisze:

[V] pisze: CLOCK DVA – BURIED DREAMS, WAX TRAX!,1989

No właśnie - wyśmienita pozycja. Podoba mi się Twoje szerokie spektrum spojrzenia na tę płytę. A osobna sprawa to materiał wizualny

When we say expanded cinema we actually mean expanded consciousness. Expanded cinema does not mean computer films, video phosphors, atomic light, or spherical projections. Expanded cinema isn't a movie at all: like life it's a process of becoming, man's ongoing historical drive to manifest his consciousness outside of his mind, in front of his eyes. One no longer can specialize in a single discipline and hope truthfully to express a clear picture of its relationships in the environment. This is especially true in the case of the intermedia network of cinema and television and internet, which now functions as nothing less than the nervous system of mankind

[V] pisze:

Triceratops pisze:

[V] pisze:Sheffield to miasto jakich wiele (...) Ale to wlasnie w tym miescie powstana dwie formacje które odegraja niebagatelna role w muzyce konca lat 70tych i poczatku lat 80tych. Jeden kanal to oczywiscie pionierzy z Cabaret Voltaire,akson numer dwa to Clock Dva.

Stanowczo protestuje, a gdzie Human League ? A gdzie Heaven 17?

oczywiscie masz racje. o tych pierwszych ledwie wspomnialem.

moze skrobniesz cos o nich w encyklopedii?

Oj, to by chyba niektorym swiatopoglad o 360 stopni odmienilo, a pioter trocki to by na zawal zeszedl

już mnie serce boli

Nie na darmo plyta ma tytul "Dare!"

Przypominam o terminach, niedlugo mija miesiac. Czy oprocz Longinusa i Vulutre, nikt nie ma juz zapalu? Pioter ciepnij cos , przeciez ty masz zawsze cos w zanadrzu, oredowales goraco a teraz olewka.

czekam na jakąś twoją recenzję, wtedy zakasuję rękawy.

Ja juz stary, sterany i zmeczony zyciem No i zmanierowany

troll zwykły
i nie sterany, a stetryczały

Na jedno wychodzi hehe, poza tym jako przewodniczacy gremium profesorskiego i jednoczesnie ZYRI , ze swoim niepowdwazalnym autorytetm musisz to jakos rozruszac. Pod koniec miesiaca planuje zdanie specjalnego raportu z dzialan w dziale zatem nie czekaj , tylko do dziela

Eugeniusz Rudnik - Studio Eksperymentalne Polskiego Radia, piękne, piękne harry harry Gdzieś tam kiedyś pan Mietek przypominał nagrania Rudnika, Kotońskiego, Sikorskiego czy Serockiego, wyrwane z zapomnianych winyli, zaszumionych starych kaset czy szpuli amatorsko nagrywanych z radia, aż wreszcie Polskie Radio wyskoczyło z taaakim boksem pełnym skarbów. Bez wątpienia fonograficzne wydarzenie roku, nic dodać nic ująć.

U pana Mietka tez mozna uzupelnic sobie Rongwrong o kasetowe wydanie i epki.

Baton! Zajebisty typ!

hehe widze , ze dalem pozytywny przyklad i zmotywowalem pare osob......niestety zla wiadomosc to taka , ze nie dam sobie odebrac prowadzenia i na pewno wygram ranking czerwcowy i zostane posiadaczem tego rowerka i pulsometru.

z całym szacunkiem, ale była wcześniej mowa, że z różnych względów nie wykraczamy poza rok 2000.

Mnie gniecie co innego w tych płytach - one chyba nijak nie są _aż tak_ warte umieszczenia w pedoencyklii

nie ma tablicy z zasadami, nowi nie wiedza o co biega

gdzieś w okolicach dziesiątej strony jest o tym wzmianka, chciałem nawet łaskawie wkleić, ale mi nie pozwala, więc pierdolę to.

kto nie pozwala?

forum, więcej jak trzech quotów nie pozwala, a chciałem całą rozmowę przytoczyć.

w sumie gowniana okazala sie ta encyklopedia a udupil to wszystko glupi pomysl zeby dyskusje o plytach prowadzic w jednym temacie, to lipne rozwiazanie, dyskutowac sie powinno pod plyta