Naprawde oczekiwales czegos innego niz dostales? Co sie sklonilo do takich przypuszczen? Przeciez tak kobita od 20 albo i wiecej lat gra w kolko resident evil
Naprawde oczekiwales czegos innego niz dostales? Co sie sklonilo do takich przypuszczen? Przeciez tak kobita od 20 albo i wiecej lat gra w kolko resident evil
to raczej standard, kol Żułek wybiera filmy chujowych reżyserów, z chujową obsada i jest zawiedziony.
Naprawde oczekiwales czegos innego niz dostales? Co sie sklonilo do takich przypuszczen? Przeciez tak kobita od 20 albo i wiecej lat gra w kolko resident evil
to raczej standard, kol Żułek wybiera filmy chujowych reżyserów, z chujową obsada i jest zawiedziony.
czasami wygrywa ciekawość
ale o reżyserze dowiedziałem się po fakcie, może gdybym znał ten fakt wcześniej to bym sobie darował
Przedziwny film, cos jakby postapo klimaty typu Hardware wymieszac ze starymi westernami, akcja w zasdzie moglaby sie dziac w jakiejs zagraconej bramie w Piotrkowskiej. Zajebista stara klasyczna zima. W filmie bierze udzual Ruger robot i 8 innych robotow. Ale tempo akcji, teksty i rozkminy to juz inna bajka. Powolne leniwe najazdy kamery i zajebista muza. Sceny typu umierajacy robot chce patrzec na zachodzace slonce i robot Rutger zapalajacy papierosa.....klimat masa wchuj, dzis juz tak dziwnych filmow nie robio
niestety zmarnowany potencjał
Samarka jak zwykle , Panna "apsik" się starała, scenka ze ślubem spoko ale cała reszta i tak ogólnie to co najwyżej średniak
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.