Ridley Scott - Prometheus

[0ms]

Transformers to przeciez nawet nie jest "so bad it's good". Podszedlem do tego z odpowiednim nastawieniem, ale ten film jest po prostu gowniany i nie daje rady nawet jako przyglupi akcyjniak

[Pan_Kimono]

Tez mnie wkurwia jak ktos rozkminia fabule na zasadzie 'czemu oni nie zrobili tego albo tamtego albo nie wzieli tego' etc. Film sie chlonie, odbiera, ocenia to co zostalo przedstawione - ale niektorzy odbior maja zatrzymany na poziomie traktowania wszystkiego jak real life i zastanawiania sie czemu dana postac nie zrobila tego w danej sytuacji - jak nie postapila po ich mysli to jest chujnia.

Tu nie chodzi o rozkminianie. Po prostu postacie zachowują się idiotycznie. Przykład: 2 kolesi decyduje sie wrócić do statku bo trzęsa portkami. Chwilę później gdy napotykają kosmiczną pijawkę, dosłownie pakująw nią łapy. 3 minuty po operacji laska biega jakby nic sie nie stało.Takich kwiatków jest mnóstwo. Poza tym jest identycznie jak w LOST- nie wiadomo dlaczego, nie wiadomo po co, po prostu ma sie wrażenie, że fabuła to pretekst by pokazać ufo i odrobinę gore.

[0ms]

Po prostu postacie zachowują się idiotycznie.

Mam nadzieje, ze nie do tego stopnia:



;)

[zekke]

Tez mnie wkurwia jak ktos rozkminia fabule na zasadzie 'czemu oni nie zrobili tego albo tamtego albo nie wzieli tego' etc. Film sie chlonie, odbiera, ocenia to co zostalo przedstawione - ale niektorzy odbior maja zatrzymany na poziomie traktowania wszystkiego jak real life i zastanawiania sie czemu dana postac nie zrobila tego w danej sytuacji - jak nie postapila po ich mysli to jest chujnia.

Tu nie chodzi o rozkminianie. Po prostu postacie zachowują się idiotycznie. Przykład: 2 kolesi decyduje sie wrócić do statku bo trzęsa portkami. Chwilę później gdy napotykają kosmiczną pijawkę, dosłownie pakująw nią łapy. 3 minuty po operacji laska biega jakby nic sie nie stało.Takich kwiatków jest mnóstwo. Poza tym jest identycznie jak w LOST- nie wiadomo dlaczego, nie wiadomo po co, po prostu ma sie wrażenie, że fabuła to pretekst by pokazać ufo i odrobinę gore.

lus, piszac to odnioslem sie do tej 'recenzji' z filmwebu a odnosnie prometeusza to tak jak pisalem wczesniej - obejrze, skomentuje, nastawiam sie na nie wiecej niz naciagane 6.5/10 ze wzgledu na samo uniwersum tudziez ciałoksztalt charlize.

[zekke]

minor spoilers

[Pan_Kimono]

heh z uniwersum nie zostało wiele, a ostatnia scena charlize jest po prostu komiczna, brakowało tylko muzyki z benny hilla.

[Parasite]

Prometeusz = najlepszy film s-f od wieeeeeeeeeeeelu lat.

[Bambi]

idź spamować gdzie indziej.

[Riven]

nie widzialem jeszcze tego film, ale mam nadzieje, ze to nieprawda

[Parasite]

Bez dogłębnej znajomości mitów z różnych kultur o tzw. Nephilim Prometeusz będzie dla jednych przeintelektualizowaną bajeczką, inni będą się zachwycać np. tylko efektami specjalnymi czy doskonałą grą aktorską. Ridley Scott jak robi filmy s-f, to robi tylko doskonałe filmy s-f, ten nie jest wyjątkiem. Na razie wygląda to tak:

1. Blade Runner
2. Alien = Prometeusz

[Bambi]

:D:D:D:D:D:D:D

[0ms]

Tym razem przynajmniej cos madrego napisal w poscie. Jest poprawa

[Bambi]

Alien = Prometeusz? no bez jaj :D To jest mądre? :D

[0ms]

Nie wiem, bo nie ogladalem tego drugiego. Pisalem o tym:

1. Blade Runner

[Bambi]

No, ale chyba każdy trochę myślący osobnik wcześniej czy później dochodzi do tak oczywistych wniosków. Nawet parasite.

[Pan_Kimono]

Bez dogłębnej znajomości mitów z różnych kultur o tzw. Nephilim Prometeusz będzie dla jednych przeintelektualizowaną bajeczką, inni będą się zachwycać np. tylko efektami specjalnymi czy doskonałą grą aktorską. Ridley Scott jak robi filmy s-f, to robi tylko doskonałe filmy s-f, ten nie jest wyjątkiem. Na razie wygląda to tak:

1. Blade Runner
2. Alien = Prometeusz

nie rozśmieszaj mnie. Abstrahując juz od mitów itp, ten film jest po prostu źle zrobiony

[Parasite]

Nie było moim zamiarem rozmieszenie nikogo ;) Zresztą nie będę się kłócił z laikami ;) Prometeusz jest doskonałym filmem i zdania nie zmienię.

No, ale chyba każdy trochę myślący osobnik wcześniej czy później dochodzi do tak oczywistych wniosków. Nawet parasite.

Co do Blade Runnera to takiego zdania trzymam się od kilkunastu lat, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem go z kasety video. Poza tym interesuje mnie wszystko co powstało na bazie pomysłów Dicka, a Blade Runner jest najlepszym tego typu filmem.

[zekke]

Parasite - napisz jakiegos wiekszego posta wyjasniajacego te podejscie ktore prezentujesz, nie pisze zlosliwie - chetnie przeczytam. unikaj tylko spoilerow na ile to mozliwe (ze tez kurwa nie ma spoiler tagow na tym forum).

btw zostaly niecale 2 tyg, macie mokre majty? mi troche hype opadl po tych recenzjach/komentarzach. no i prawdopodobnie tak jak sie obawialem cala fabula pokazana zostala w trailerach, nie wiem jak ridley mogl puscic takie rzeczy jak pokazanie mutacji zalogi, wyglad space jockeya, zderzenie 2 statkow etc etc - porazka.

[Riven]

ridley ktory nakrecil aliena jedynke i ridley ktory nakrecil gladiatora to juz nie ten sam ridley ;)

[zekke]

co fakt to fakt, swoja droga nigdy nie rozumialem tego do jak gladiator urosl do rangi fenomenu wrecz (w ocenach niektorych) oh well.