Ridley Scott - Prometheus

[Pan_Kimono]

najpierw sprawdzasz strony SF a pózniej podpisujesz sie pod cudzymi opiniami?mam nadzieje,ze jednak nie.

badziewia i gnioty to gdzie indziej,wydajesz mi sie w tej swojej zajadlej krytyce Prometeusza malo rzetelny i jakis niewiarygodny.
Tak jakby film byl sama napierdalanka i jakims bezsensownym zabawiaczem tlumów walacych z plazy do kina.

Dziekuje za dyskusje i pozdrawiam.

napisałem dokładnie co mi się nie podoba w tym filmie:
nielogiczna, dziurawa fabuła
płaskie postacie
mierne dialogi
Twoje argumenty ograniczają się do : dobry bo tak.
Strony, o których mówiłem, sprawdzilem po seansie, bo nie mogłem uwierzyc w to co zobaczyłem na ekranie. Tak, ten film jest bezsensownym zabawiaczem tłumów, sili sie na bycie czymś więcej, ale nawet jako zabawiacz ssie.

[Parasite]

Na kilkustronicowe elaboraty liczyć nie możesz, ja teraz mam kilka godzin wolnego czasu (jeszcze góra dwa). Dopiero dzisiaj od wieeeeeeelu dni mam stały dostęp do neta. Na głowę bym upadł, gdybym w ogóle rozważał możliwość napisaniu TU i TERAZ czegoś poważniejszego o tym filmie.

ale już rozpisywać się w co drugim poście tak ty to biedny żuczek czasu nie masz to już masz czas?

Rozpisywać? Lol. Ja jeszcze nie napisałem ani jednego postu, w którym bym się rozpisał.

[Scaarph]

Scaarph - jak to nie znaczy, przeciez mozesz je nazywac jak chcesz w/g swojej wlasnej oceny =]

problem w tym że ja widzę, że takie voodoo passion to chujowy film. no nie da się temu zaprzeczyć. szmira straszna. ale mimo to ja go bardzo lubię. i jak tu mam go nazywać zajebistym? no nie da się. to po prostu chujowy film który mi się zajebiście podoba. ja tam nie mam z tym problemu, nie mam takiego parcia, że muszą mi się podobać same zajebiste rzeczy, czy w drugą stronę - jak mi się podoba to musi być zajebiste.

Rozpisywać? Lol. Ja jeszcze nie napisałem ani jednego postu, w którym bym się rozpisał.

no i widzisz, znów tracisz czas na odpisywanie jakiemuś pedałowi chuj wie skąd, z internetu. cenny czas ci spierdala, leć łap go!

[zekke]

taka mam mine jak czytam parasite, swoja droga nick dobrze oddaje charakter postow

[Parasite]

Parasite - to na huj sie kompromitowales klepiac tyle stron o tym jakie to arcydzielo i rzucajac teksty czego to tutaj userzy nie rozumieja etc etc bo nie lapia kontekstu do wydumanych tresci o ktorych ty masz pojecie a inni nie maja? ------> filmweb cie przygarnie z otwartymi rekoma

Co opozycja zrobiła? Zasłania się jakimiś stronami fanów S-F? Ja jestem fanem S-F, to, że np. czytano mi Cyberiadę do łóżka, to nie był żart ;) Jaka kompromitacja? Jak będę miał więcej wolnego czasu, który będę mógł poświęcić na napisanie czegoś więcej o tym filmie, to to zrobię.

[Riven]

umowmy sie, zeby zrobic ciekawy i niesztampowy film to trzeba naprawde sporego lba i wyobrazni.

naprawiłem.

Heheh

[Scaarph]

Jak będę miał więcej wolnego czasu, który będę mógł poświęcić na napisanie czegoś więcej o tym filmie, to to zrobię.

no właśnie myślę że jakbyś poświęcił cały ten czas spędzony na biadoleniu jak ty to czasu nie masz na napisanie czegoś więcej o tym filmie to wyszłaby ci niewąska rozprawka.

[zekke]

hahaha, o dokladnie to.


btw w heliosie mozna juz robic rezerwacje na nastepny piatek, seans o 00.01

[Parasite]

Ble ble ble, na razie to Wy nie piszecie o filmie, tylko o mnie ;) Pracując przy kompie, mogę jednocześnie odpisywać na posty na np. tym forum.

[[V]]

najpierw sprawdzasz strony SF a pózniej podpisujesz sie pod cudzymi opiniami?mam nadzieje,ze jednak nie.

badziewia i gnioty to gdzie indziej,wydajesz mi sie w tej swojej zajadlej krytyce Prometeusza malo rzetelny i jakis niewiarygodny.
Tak jakby film byl sama napierdalanka i jakims bezsensownym zabawiaczem tlumów walacych z plazy do kina.

Dziekuje za dyskusje i pozdrawiam.

napisałem dokładnie co mi się nie podoba w tym filmie:
nielogiczna, dziurawa fabuła
płaskie postacie
mierne dialogi
Twoje argumenty ograniczają się do : dobry bo tak.
Strony, o których mówiłem, sprawdzilem po seansie, bo nie mogłem uwierzyc w to co zobaczyłem na ekranie. Tak, ten film jest bezsensownym zabawiaczem tłumów, sili sie na bycie czymś więcej, ale nawet jako zabawiacz ssie.

nakreslilem w wielu postach na poprzednich stronach jak ja widze ten film.
Kazdy z przytoczonych przez ciebie argumentów mozna latwo zakwestionowac ale w sumie nie chce mi sie bo jak widzisz ten film jako bezsensowny zabawiacz tlumów to nie chce mi sie z toba gadac bo to strasznie splaszcza temat i zdradza nikle zainteresowanie kinem.cos tam liznales,ale za malo,wiec goodbye.

[0ms]

hahaha, o dokladnie to.


btw w heliosie mozna juz robic rezerwacje na nastepny piatek, seans o 00.01

Kurwa, mam czas dopiero od 00:02 :/

[Pan_Kimono]

Parasite - to na huj sie kompromitowales klepiac tyle stron o tym jakie to arcydzielo i rzucajac teksty czego to tutaj userzy nie rozumieja etc etc bo nie lapia kontekstu do wydumanych tresci o ktorych ty masz pojecie a inni nie maja? ------> filmweb cie przygarnie z otwartymi rekoma

Co opozycja zrobiła? Zasłania się jakimiś stronami fanów S-F? Ja jestem fanem S-F, to, że np. czytano mi Cyberiadę do łóżka, to nie był żart ;) Jaka kompromitacja? Jak będę miał więcej wolnego czasu, który będę mógł poświęcić na napisanie czegoś więcej o tym filmie, to to zrobię.

Kurwa mac, durniu, napisze tak, żebys w końcu zrozumiał:
o opiniach innych osób ze stron SF napisałem gdy V stwierdził, że nie wyobraża sobie by ktoś kto lubi tę konwencję czuł się zawiedziony po obejrzeniu filmu. Swoje argumenty na temat prometheusa napisałem i to kilka razy. Więcej nie zamierzam.
Twierdzisz, ze P to najlepszy film SF od lat. Widziałes MOON??

Kazdy z przytoczonych przez ciebie argumentów mozna latwo zakwestionowac ale w sumie nie chce mi sie bo jak widzisz ten film jako bezsensowny zabawiacz tlumów to nie chce mi sie z toba gadac bo to strasznie splaszcza temat i zdradza nikle zainteresowanie kinem.cos tam liznales,ale za malo,wiec goodbye.

lol, brawo:) drone alert

[Parasite]

Oczywiście, że widziałem MOON, ze trzy razy. Mniej więcej o dwie klasy słabszy od Prometeusza, durniu ;p

[zekke]

Kimono - odpusc sobie, szkoda czasu, on przeciez nie ma czasu ; ))

[Pan_Kimono]

ale nick ma adekwatny do treści postów;]

[[V]]

w kwesti MOON ma racje.ten film nie istnieje przy Prometeuszu.

[Pan_Kimono]

w kwesti MOON ma racje.ten film nie istnieje przy Prometeuszu.

nie dogadamy się.Widocznie cenimy w kinie zupełnie co innego.

[Parasite]

Pytanie za 23 punkty, jakie opowiadanie czy może powieść S-F było pierwowzorem dla MOON. Dodatkowe pytanie za 69 punktów, kto pierwszy poruszył tę kwestię (w literaturze S-F)? Jak to się ma np. do książek Lema? Odpowiedzi proszę udzielać do 21 lipca, zwycięzcę czeka wielka nagroda.

[zekke]

ale nick ma adekwatny do treści postów;]

nono, juz to pisalem wyzej.


dobra, bilety zarezerwowane, lece za tyg w piatek.

[Scaarph]

pogodzę was :) jeśli chodzi o kino sf ostatnich czasów to i prometheus (którego nie widziałem hehe; budżet: $130,000,000), i moon (budżet: $5,000,000) ponosi sromotną klęskę w starciu z primer (budżet: $7,000) :DDD zapraszam do dyskusji he he he