Stare SERIALE

[Bless this tongue]

Ja w koncu od kilku tygodni namietnie nadrabiam The Wire, eh swietny stary dobry serial bez przegietej poprawnosci politycznej a z dlugimi bufiastami portkami od gajera :D miod

[bartwa]

The Wire rządzi, obok Deadwood mój ulubiony serial.

[Heretyk]

^dla mnie niezły i nic więcej. nigdy nie pojmę tych wszystkich zachwytów

[Triceratops]

Ostatnio obejrzalem sobie serial "Pod Jednym Dachem", wstrzasnelo to mna motzno, ta melodia poczatkowa pozostanie we mnie na zawsze.

Ten serial to czysta zajebioza

Ponownie, to narkotyk

[Agony]

Skończyłem oglądać miniserial "PÓŁNOC POŁUDNIE". Dwie serie po 6 odcinków w serii, każdy odcinek po około 90 min. W TVP leciało to w pierwszej połowie roku 1990. Po tych bez mała trzydziestu latach utkwiły mi w pamięci jedynie niektóre sceny i motywy.

Rzut oka na listę płac i od razu wiadomo, że nie jest to pierwsza lepsza produkcja telewizyjna. W serialu pojawiło się wielu znanych aktorów, m. in. sama ELIZABETH TAYLOR, która w jednym z epizodów wystąpiła w roli burdelmamy. Jeśli wierzyć Wikipedii, budżet serialu wyniósł 540 mln USD, co nawet dziś jest niebagatelną kwotą, a co dopiero w połowie lat 80. ubiegłego wieku, kiedy wartość amerykańskiej waluty była znacznie większa. Widać, że środki te wydano nie tylko na gaże dla aktorów, ale naprawdę przyłożono się do zdjęć. Serial nakręcono z rozmachem niewiele ustępującym produkcjom kinowym, ujęcia i montaż stoją na wysokim poziomie, piękne są kostiumy, wnętrza, plenery. Profesjonalna robota. Jedynie w scenach batalistycznych zdecydowano się na pewne uproszczenia, przynajmniej w pierwszym sezonie, gdzie scen bitewnych jest niewiele. W drugim sezonie sceny batalistyczne znacznie się poprawiły, i dobrze, bo jest ich więcej, a zbyt częste oglądanie typowych dla telewizji technicznych uproszczeń byłoby męczące.

Jak przystało na amerykańską produkcję, "Północ Południe" jest momentami melodramatyczny, czasem trochę patetyczny, ale to wszystko z wielkim umiarem. Nie wiem, jakie były rzeczywiste przyczyny wybuchu wojny secesyjnej, nie chce mi się sięgać do źródeł historycznych ani powoływać się na teorie spiskowe. W serialu przedstawiono to tak, jakby jedyną kwestią sporną był problem niewolnictwa Czarnych, które kultywowane było na Południu, a które naruszało wysoce etyczne zasady, jakie wyznawali mieszkańcy Północy. Z histroii wynika jednak co innego. Murzyni w USA musieli walczyć o równouprawnienie jeszcze po upływie stu lat od przedstawionych tu wydarzeń. Biali Amerykanie z Północy może i byli przeciwni niewolnictwu, ale na pewno nie traktowali Czarnych jak równych sobie obywateli.

Przyjaźń pomiędzy plantatorami z Południa - rodziną MAIN, a przemysłowcami z Północy – rodziną HAZARD, jest tu przedstawiona tak, aby pokazać przewagę międzyludzkiego braterstwa nad interesami politycznymi. Co nie znaczy, że główni bohaterowie w jakikolwiek sposób lekceważą obowiązki wobec swoich małych ojczyzn, wręcz przeciwnie, walczą i zabiegają o te idee z wielkim oddaniem, ale to jednak przyjaźń jest tą nadrzędną ideą, której przyznaje się pierwszeństwo w sytuacjach konfliktu z innymi wartościami.

Ozdobą serialu są piękne kobiety. Mamy tu całą plejadę różnych typów urody i temperamentu. Są tu kobiety zepsute i przewrotne, jest jedna abolicjonistka-fanatyczka, są też niewiasty szczerze kochające i oddane. Co zrozumiałe, najbardziej błyszczą wybranki dwóch głównych bohaterów. Szczegónie wyeksponowano tu urok MADELINE, ukochanej Maina, ale jeśli ktoś zamierza oglądać serial w oryginalnej wersji językowej, to powinien koniecznie zwrócić uwagę na przepięknie brzmiący irlandzki akcent CONSTANCE - żony pana Hazarda.

Która piękniejsza – Madeline czy Constance? Ta kwestia pozostaje otwarta ...

[uglak]

Jeśli wierzyć Wikipedii, budżet serialu wyniósł 540 mln USD, co nawet dziś jest niebagatelną kwotą, a co dopiero w połowie lat 80. ubiegłego wieku, kiedy wartość amerykańskiej waluty była znacznie większa.

ech ta polska Wikipedia ;-) Budżet to 25 milionów.

[Agony]

Jeśli wierzyć Wikipedii, budżet serialu wyniósł 540 mln USD, co nawet dziś jest niebagatelną kwotą, a co dopiero w połowie lat 80. ubiegłego wieku, kiedy wartość amerykańskiej waluty była znacznie większa.

ech ta polska Wikipedia ;-) Budżet to 25 milionów.

Fucktycznie, $540 mln wtedy to byłoby coś $1,3 mld obecnie - o wiele za dużo. Przepisałem bez zastanowienia, mea culpa. Z kolei kwota podana przez Ciebie wydaje się niewielka jak na tak dobrze zrobiony serialik.

Dodam, że muzykę napisał BILL CONTI, ten sam, który "skomponował" temat do DYNASTII. Podobieństwa obydwu motywów są słyszalne.

[uglak]

Najwyraźniej wystarczyło: https://www.nytimes.com/1985/11/07/arts ... -south.htm" onclick="window.open(this.href);return false;, zresztą wydaje mi się, że to raczej obecnie budżety z powodów podatkowych są fałszywie zawyżane, bo często ciężko uwierzyć w ich wysokość.

[TheDude]

Po dłuższej przerwie znów oglądam od początku i jest miód. Zajebista produkcja.

[devastator77]

Cudowny serial i to wszystkie części.

[mocny2_3]

Lagertha nie żyje[*] jak można dojebać tak kuriozalny motyw na sam koniec tak genialnego odcinka.

[Nerwowy]

Super spoiler, kurwo xD, w dodatku w nie tym temacie. Inna sprawa, że używając fb czy nawet przeglądając inne serwisy i tak pewnie nie dałoby się go uniknąć.

[mocny2_3]

Super spoiler, kurwo xD, w dodatku w nie tym temacie. Inna sprawa, że używając fb czy nawet przeglądając inne serwisy i tak pewnie nie dałoby się go uniknąć.

ups, sorry.Jest tydzień po emisji, myślałem że już zaliczony.Sorry, ale motyw w jakim odeszła godny pożałowania więc zaosczedziłem Ci wkurwienia

no i nie ten temat faktycznie

[Nerwowy]

Spoko, tak jak mówiłem - już wcześniej przypadkiem natknąłem się gdzieś na zdjęcie prezentujące ją złożoną na dnie łodzi. Wyglądała jakby spała, ale w przypadku wikinga (wikinżki? ;d) przekaz tego obrazka był raczej jednoznaczny ;D.

[Sgt. Barnes]

Ten serial ma już swoje lata, ale nigdy mi się nie znudzi. Angielski humor at its best. Szkoda, że dostępne wydania na DVD nie mają choćby polskich napisów...

[Żułek]

w sumie juz stary serial ;) ploteczki okazaly sie byc prawda ale chyba nie zupelnie tego wszyscy sie spodziewali ;)

Warner Media. właśnie potwierdziło ważną wiadomość dla fanów „Przyjaciół”. Znani bohaterowie powrócą w nowej historii, która zostanie przygotowana ekskluzywnie dla HBO Max. Premiera opowieści odbędzie się w maju.

Warner Media. właśnie potwierdziło świetną wiadomość. Klienci HBO Max od premiery otrzymają nie tylko wszystkie 236 epizody „Przyjaciół”, ale mogą także liczyć na nową produkcję – specjalna historia zostanie przygotowana na zlecenie platformy.

Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc, Matthew Perry i David Schwimmer otrzymają szansę ponownie wcielić się w kultowych bohaterów „Przyjaciół” i aktorzy powrócą w ramach nowej historii – będzie to specjalny odcinek przygotowany bez skryptu. Ben Winston będzie reżyserem, a producentami wykonawczymi została ekipa, która przygotowała „Przyjaciół”: Kevin Bright, Marta Kauffman oraz David Crane.

Trzeba przyznać, że HBO Max mogło właśnie zyskać wielu potencjalnych klientów, którzy chętnie zapoznają się z biblioteką platformy mając pewność, że otrzymają dostęp do nowej historii. Według wcześniejszych informacji – opowieść ma trwać godzinę.

Według dziennikarzy Variety, aktorzy otrzymali „co najmniej po 2,5 mln dolarów” za występ w tym show.

nie wiem po co to komu potrzebne ;) chyba tylko nieco zapomnianym aktorom ;)

[Hatefire]

Przez weekend siedzę u starych pilnując kota i psa. Mają tam taki kanał Zoom Tv. Puszczają tam od początku "Z Archiwum X". Jaki to kurwa był fenomenalny serial. To poczucie zagrożenia i zaszczucia, niesamowity klimat, sama ścieżka dźwiękowa nie pozwalała spać po nocach. I ta chemia aktorska pomiędzy Duchovnym a Anderson, złoto.

[Darekthrone]

Niedawno skończyłem oglądać, w ramach przypomnienia, dwa pierwsze sezony Twin Peaks. Jaki to jest genialny serial! Nawet jak zamknęli wątek zabójstwa Laury, zgniął Leland a pojawił się Windom, to dalej znakomicie się oglądało. Jednak do tej pory jeszcze nie widziałem trzeciego sezonu z 2017 roku. Słyszałem różne opinie - od zachwytów po krytykę, że to już nie ten klimat, że Lynch zbyt odleciał. Warto zacząć oglądać trzeci sezon?

[devastator77]

Nie

[Bless this tongue]

Niedawno skończyłem oglądać, w ramach przypomnienia, dwa pierwsze sezony Twin Peaks. Jaki to jest genialny serial! Nawet jak zamknęli wątek zabójstwa Laury, zgniął Leland a pojawił się Windom, to dalej znakomicie się oglądało. Jednak do tej pory jeszcze nie widziałem trzeciego sezonu z 2017 roku. Słyszałem różne opinie - od zachwytów po krytykę, że to już nie ten klimat, że Lynch zbyt odleciał. Warto zacząć oglądać trzeci sezon?

Mialem dokladnie tak jak Ty, zabralem sie nawet ostatnio za 3 sezon ale kurwa cos jest na rzeczy z tym nowym TP.. ciezko mi przebrnac przez 3 odcinek. Poki co odstawilem na kiedys.