Ridley Scott - Prometheus

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

21-03-2012, 17:35

trzeba sprawdzic ale kojarze ze to byla jakas kurewska ilosc czasu

edit: Voyager 1: It is not heading towards any particular star, but in 40,000 years it will be within 1.7 light years of the star AC+793888 in the Camelopardis constellation.

no.. ;]
this is a land of wolves now
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ridley Scott - Prometheus

21-03-2012, 17:42

Najbliższa Ziemi gwiazda to Alfa Centauri oddalona około 4,28 lat świetlnych od nas. Odległość Ziemi od Słońca wynosi 150 milionów kilometrów, Odległość między Alfą Centauri i Słońcem jest aż 275000 razy większa od odległości między Słońcem i Ziemią. Czyli zanim doleci tam jakakolwiek sonda my już dawno będziemy przekopani, ale nie będą to czasy dziesiątków tysięcy lat, trochę krócej;-)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

21-03-2012, 17:44

nie no, ja mowilem tylko o pierwszej, do ktorej doleci voyager 1. tak czy inaczej mysle, ze dopoki nie dojdzie do jakiejs totalnej rewolucji naukowej, jestesmy w ciemnej dupie na tej planecie. no i chuj, czekac tylko na Melancholie :D
this is a land of wolves now
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ridley Scott - Prometheus

21-03-2012, 17:49

W każdym razie najważniejsze aby przebił się przez pas Kuipera, potem może sobie lecieć dokądkolwiek zechce;-)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

21-03-2012, 17:52

i tak chyba nadawac bedzie do 2020 a potem kaput. i tak niesamowite ze to jeszcze dziala:
http://voyager.jpl.nasa.gov/mission/wee ... /index.htm

podnieca mnie to.

:D
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

Re: Ridley Scott - Prometheus

21-03-2012, 20:48

wszystko byloby mozliwe gdyby ludzie porzucili gospodarke oparta na pieniadzach/dlugu/kredycie i ropie. btw w nasa sa plany wydobywania mineralu (nie pamietam nazwy w tym momencie) z powierzni ksiezyca tylko nie sa realizowane z powodu zbyt wysokich kosztow wydobycia w tym momencie. sa tez plany budowy sond ktore po wyladowaniu na danym obiekcie tworzylyby swoja kopie ktora bylaby wysylana dalej + pewnie w huj innych projektow o ktorych publicznie nie wiadomo.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Ridley Scott - Prometheus

21-03-2012, 22:10

Nasum pisze:W każdym razie najważniejsze aby przebił się przez pas Kuipera, potem może sobie lecieć dokądkolwiek zechce;-)
To akurat nie jest wielki problem. W zasadzie to w ogóle nie jest problem. Pas Kuipera, podobnie jak pas planetoid pomiędzy Marsem a Jowiszem często się sobie wyobraża jako "gruzowisko", ale fakty są takie, że i przez jeden i przez drugi można przelecieć i w ogóle o tym nie wiedzieć. Połowa masy całego pasa planetoid zawiera się w czterech największych kamykach (Ceres największy, reszty nie pamiętam), a gdy dorzucić do tego resztę to wyjdzie z tego kupa gruzu znacznie mniejsza od naszego Księżyca - i jest to rozjebane na orbicie okołosłonecznej, przypominam.
Pas Kuipera jest oczywiście znacznie słabiej poznany, ale prawdopodobnie ma podobny, jesli nie taki sam charakter. Materii jest w nim zapewne więcej, ale, ponownie, rozjebana jest na orbicie okołosłonecznej o znacznie większej średnicy niż orbita Neptuna. O Obłoku Oorta, zakłądając że istnieje, nie ma w ogóle co gadać. W skali astronomicznej to to oczywiście w obu przypadkach nieprawdopodobne gruzowisko w którym się kotłuje tak, że ojapierdole, ale dla malutkiej sondy z Ziemi, która ma pewnie kilka metrów długości to tak, jakby tam nic nie było i nic się nie działo.
zekke pisze:sa tez plany budowy sond ktore po wyladowaniu na danym obiekcie tworzylyby swoja kopie ktora bylaby wysylana dale
To się nazywa sonda von Neumanna, taki hipotetyczny projekt sposobu w jaki można by eksplorować kosmos. Realnie nie słyszałem, żeby ktoś to chciał budować, bo... po co? Tzn. jest po co, ale nie wiem kto by miał na to kasa sypnąć, zresztą NASA ogólnie przez wojnę w Iraku ma przyrżnięte ostro fundusze, bo za coś trzeba było wjechać Saddamowi do chaty.
Riven pisze:i tak chyba nadawac bedzie do 2020 a potem kaput. i tak niesamowite ze to jeszcze dziala:http://voyager.jpl.nasa.gov/mission/wee ... /index.htmpodnieca mnie to.:D
A kojarzycie ostatnie zdjęcie z Voyagera? Fota rodzinna układu słonecznego?
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... ger_1).png
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... lueDot.jpg - tutaj Ziemia z sześciu miliardów kilometrów

To jest jeszcze bardzo fajna fota:
Obrazek
Zdjęcie Ziemi z sondy krążącej wokół orbity Marsa - Mars Reconnaissance Orbiter

I najbardziej epicka formacja geologiczna na Marsie, zawsze mi poprawia humor:
Obrazek
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 07:59

fajny temat sie zrobil hehe

jesli chodzi o foty z kosmosu to za jedna z bardziej niesamowitych uwazam foty ruskich z powierzchni Wenus
Obrazek
Obrazek
Obrazek
zawsze wszyscy o Marsie mowia, a o ladowaniu na Wenus chyba ogolna publika zdaje sie nie pamietac

no i fotki z ladowania na Tytanie:
Obrazek
Obrazek

niestety wtedy przez jakis bug w softwarze stracili 350 zdjec :(
spaceporn jest ok

Obrazek
wyzej rowniez tytan, a ta mala kropka w prawym gornym rogu to prawdziwy prometeusz. no kurwa, wymiekam.

Obrazek
to tak dla perspektywy, zreszta fota saturna chyba tez z Cassini
this is a land of wolves now
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 08:15

Baton pisze:
Nasum pisze:W każdym razie najważniejsze aby przebił się przez pas Kuipera, potem może sobie lecieć dokądkolwiek zechce;-)
To akurat nie jest wielki problem. W zasadzie to w ogóle nie jest problem. Pas Kuipera, podobnie jak pas planetoid pomiędzy Marsem a Jowiszem często się sobie wyobraża jako "gruzowisko", ale fakty są takie, że i przez jeden i przez drugi można przelecieć i w ogóle o tym nie wiedzieć.

W zasadzie mógłbym się zgodzić - ale jak zwykle jest małe ale... Jeśli chodzi o gruzowisko za orbitą Neptuna przez które musi przelecieć Voyager, to problem tkwi w tym, że obiekty w nim sie znajdujące są na tyle małe że nie można ich śledzić, ani nawet zobaczyć, a poza tym są nieprzewidywalne, krążą, latają, przemieszczają się bez jakiegokolwiek ładu i składu. wspomniana sonda jest rzeczywiście miniaturką w skali naszego układu, ale prawdopodobieństwo że akurat coś ją trafi, mniejszy lub większy kamyk istnieje, w takim wypadku problem jest. może być tak, że przeleci ten pas i nawet nie draśnie ją ziarenko kosmicznego pyłu i poleci sobie w pizdu, prawdopodobieństwo że odnajdzie ją istota rozumna jest moim zdaniem zerowe. Ale gdybać można;-)
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 08:23

Riven pisze:fajny temat sie zrobil hehe



Obrazek
wyzej rowniez tytan, a ta mala kropka w prawym gornym rogu to prawdziwy prometeusz. no kurwa, wymiekam.

Obrazek
to tak dla perspektywy, zreszta fota saturna chyba tez z Cassini

świetne foty - ale małej kropki nie widzę hehe...

poza tym jeśli chodzi o "ulubione" planety naszego układu to zawsze na piedestale stawiałem Plutona - który teraz jest zaliczany jako planeta karłowata - a skoro tak, to jego miejsce zajął Neptun. Majestatyczny, martwy, zimny, tajemniczy.... Jeśli byłaby teoretyczni9e możliwośc podróżowania po przestrzeni kosmicznej swobodnie, to chciałbym go zobaczyć na własne oczy.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 08:33

Riven pisze:fajny temat sie zrobil hehe

jesli chodzi o foty z kosmosu to za jedna z bardziej niesamowitych uwazam foty ruskich z powierzchni Wenus
zawsze wszyscy o Marsie mowia, a o ladowaniu na Wenus chyba ogolna publika zdaje sie nie pamietac

no i fotki z ladowania na Tytanie
Fakt. Z tego typu "egzotyki" (zakładając że mars jest stosunkowo powszechny i nieciekawy :) ) to wybitnie mnie jara misja New Horizons i czekam na 14 lipca 2015, bo wtedy sonda przeleci Plutona i jego księżyce :D Ale to jeszcze niestety kilka lat :(
Nasum pisze:W zasadzie mógłbym się zgodzić - ale jak zwykle jest małe ale... Jeśli chodzi o gruzowisko za orbitą Neptuna przez które musi przelecieć Voyager, to problem tkwi w tym, że obiekty w nim sie znajdujące są na tyle małe że nie można ich śledzić, ani nawet zobaczyć, a poza tym są nieprzewidywalne, krążą, latają, przemieszczają się bez jakiegokolwiek ładu i składu. wspomniana sonda jest rzeczywiście miniaturką w skali naszego układu, ale prawdopodobieństwo że akurat coś ją trafi, mniejszy lub większy kamyk istnieje
Ale w Pasie Planetoid jest w zasadzie bardzo podobnie - większości tego co tam jest też nie możemy zobaczyć. Fakt, w Pasie Kuipera obiekty mają znacznie bardziej powykręcone orbity, ale i tak wszystko co tam się dzieje, dzieje się bardzo powoli w skali ziemskiej sondy. Ryzyko oczywiście jest, ale minimalne. No bo jak w sześcianie o boku miliona kilometrów leci jeden kamyk wielkości pięści i kilka mniejszych drobin pyłu, to cięzko w niego się wchrzanić IMO. Chociaż, zgodnie z prawem Murphyego, jest to bardziej prawdopodobne niż by się wydawało, a może nawet pewne, hehe.

Wracając do New Horizons, to ta sonda po zaliczeniu Plutona ma właśnie badać pas kuipera, to też może byc ciekawe.
A, no i w pasie Kuipera krąży kilka innych ciekawych planetek pokroju Plutona, fajnie by było jakby i tam coś doleciało, na jakąs Sednę czy inne Makemake, ale o tym to sobie chyba można tylko pomarzyć, względnie upalić się jak dzik, puścić Lustmord i samemu tam poleciec, heh.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15991
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 08:41

Baton pisze:
Wracając do New Horizons, to ta sonda po zaliczeniu Plutona ma właśnie badać pas kuipera, to też może byc ciekawe.
A, no i w pasie Kuipera krąży kilka innych ciekawych planetek pokroju Plutona, fajnie by było jakby i tam coś doleciało, na jakąs Sednę czy inne Makemake, ale o tym to sobie chyba można tylko pomarzyć, względnie upalić się jak dzik, puścić Lustmord i samemu tam poleciec, heh.


Byłoby ciekawe, Sedna o ile kojarzę jest za Plutonem, ale nie wiem czy sonda trafiłaby na jej orbitę. kiedy wystrzelili sondę, Sedny jeszcze nie znaleziono - chyba że w jakis sposób manewruja nią cały czas. Popuszczając wodze fantazji - najsmieszniejsze by było gdyby nagle wjebała sie na mityczna już planetę X, tym samym potwierdzajac jej istnienie. a co do osobistej wycieczki po upaleniu sie na same krańce kosmosu - w sumie jest to jakaś myśl hehe
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 09:37

Nasum, przyjrzyj sie w prawym gornym rogu pierscieniowi Saturna - na zdjeciu styka sie bezposrednio z nim takie male, szare gowienko, to jest Prometeusz :)

Co do Lustmorda, zajebista koncepcja, ja od siebie w temacie eksploracji kosmosu jeszcze raz zareklamuje doskonala koncertowke Roberta Richa i Iana Boddy'ego - React, ktora jest dla mnie muzycznym zapisem z podrozy po takim wlasnie np. Neptunie ;].

A orientujecie sie czy sa obecnie jakies realne plany powrotu na ksiezyc? Albo jakiegos permanentnej stacji na nim? Widzialem, ze Newt Gingrich (republikanski kandydat na prezia usa) obiecywal, ze jak go wybiora, to za jego kadencji zbuduja permanent settlement na ksiezycu. Tam to kurwa maja kielbase wyborcza :DDD
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 09:53

zdjecie zrobione z Ziemi (zrobcie Pokaz obrazek bo tam siedzi Saturn ale go ucina):
Obrazek
Wow, I never knew how small Saturn was compared to the moon! Really makes you appreciate how massive our moon is.

:DDDD

nice
this is a land of wolves now
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 11:53

Riven pisze: A orientujecie sie czy sa obecnie jakies realne plany powrotu na ksiezyc?
Było kilka lat temu coś takiego jak Constellation Progtam, ale oczywiście Obama obciął fundusze. NASA nie ma kasy na takie akcje, a ze wszystkich agencji kosmicznych to oni mają najwięcej doświadczenia, technologii i możliwości, więc jak nie oni to w najbliższym czasie raczej nikt. Wszystko się o kasę rozbija i o to, że w zasadzie to poza celami naukowymi eksploracja kosmosu nie jest (w bardzo bliskiej perspektywie oczywiście) jakoś bardzo opłacalna, więc nic dziwnego, że z niej się wyrzyna fundusze w dobie gospodarczego kryzysu.
http://en.wikipedia.org/wiki/Constellation_program

No ok, poza NASA, są jeszcze Chińczycy - i oni też mają swoje programy eksploracji głębokiego kosmosu, Księzyca i Marsa na dobry początek, ale z tego co się orientuję w pierwszym wypadku loty załogowe to kwestia jeszcze kilkunastu lat, natomiast załogowy lot na Marsa będzie raczej nie prędzej niż w drugiej połowie XXI wieku.
ESA stawia raczej na sondy badawcze i tam też się dzieje sporo ciekawych rzeczy, ale załogowych lotów tam o ile wiem chyba nie planują. Reszta agencji niby też coś sobie kombinuje, na przykład japońska JAXA ( http://www.moondaily.com/reports/Japan_ ... 0_999.html ) ale to już mniejszy kaliber wszystko. No, ale zobaczmy jak się sprawa rozwinie, osobiście bardzo bym chciał dożyć załogowej misji na marsa.

http://en.wikipedia.org/wiki/KEO - taka ciekawostka.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 12:05

Wczoraj kumpel mi mowil cos o helu - ze sie konczy, i ze trzeba leciec po niego na ksiezyc. Jak dla mnie bomba :D. I wojny w kosmosie, lasery, koka, dziwki... niewazne.

a to KEO to swietny pomysl
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
KelThuz
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
Lokalizacja: Ziemia Żelaza
Kontakt:

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 14:57

zekke pisze:wszystko byloby mozliwe gdyby ludzie porzucili gospodarke oparta na pieniadzach/dlugu/kredycie i ropie.
jakby ją ludzie porzucili, to na drugi dzień obudziliby się w epoce kamiennej.
Im szybciej państwa zbankrutują, i przestaną tracić pieniądze podatników na loty w kosmos, tym lepiej.
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
Hollowman
w mackach Zła
Posty: 818
Rejestracja: 28-12-2010, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 15:12

No i Kel sprowadził was wszystkich na ziemie!
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11179
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Ridley Scott - Prometheus

22-03-2012, 15:21

Hollowman pisze:No i Kel sprowadził was wszystkich na ziemie!
Na Ziemię Żelaza? ;)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
ODPOWIEDZ