Najlepszy film o hard rocku/ heavy metalu ever:)streetcleaner pisze:Świetny temat Skaut! Ale aż dziwne że nikt jeszcze nie wymienił THIS IS SPINAL TAP ;))
Dokumentalistyka muzyczna
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: Dokumentalistyka muzyczna
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8581
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Dokumentalistyka muzyczna
zobaczyc mozna wiele rzeczy,ale zawsze dziwilo mnie dlaczego na rynku jest tak malo ksiazek ,biografii ,dotyczacych tych najbardziej prominentnych i zasluzonych przedstawicieli metalowego [ekstremalnego]grania..z checia przeczytalbym ksiazke która w interesujacy sposób prezentowalaby powstanie i rozwój takich bandow jak np MORBID ANGEL ,VOIVOD,czy SEPULTURA,albo KREATOR,jestem pewien ze gdyby ktos sie do tego dobrze zabral bylaby to co najmniej ciekawa lektura..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Joy Division
http://www.iplex.pl/filmy/joy-division,388
Sporo reklam na początku, ale nie trzeba chyba nikomu polecać.
http://www.iplex.pl/filmy/joy-division,388
Sporo reklam na początku, ale nie trzeba chyba nikomu polecać.
jebać frajerów
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Dokumentalistyka muzyczna
nikt nie wymienił jeszcze dokumentu z trasy Venom, Slayer, Exodus "Combat Tour 1985". ponadczasowa klasyka.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15075
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Równie ciekawa mogłaby być biografia DEICIDE, NAPALM DEATH czy chociażby z rodzimego podwórka VADER - z tym że w ostatnim przypadku Kmiołek nie miałby prawa się wypowiadać. :) Ale mimo wszystko z chęcią bym takie biografie poczytał.[V] pisze:zobaczyc mozna wiele rzeczy,ale zawsze dziwilo mnie dlaczego na rynku jest tak malo ksiazek ,biografii ,dotyczacych tych najbardziej prominentnych i zasluzonych przedstawicieli metalowego [ekstremalnego]grania..z checia przeczytalbym ksiazke która w interesujacy sposób prezentowalaby powstanie i rozwój takich bandow jak np MORBID ANGEL ,VOIVOD,czy SEPULTURA,albo KREATOR,jestem pewien ze gdyby ktos sie do tego dobrze zabral bylaby to co najmniej ciekawa lektura.
- Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
Re: Dokumentalistyka muzyczna
- najlepszy klip Slayer.Xapapote pisze:nikt nie wymienił jeszcze dokumentu z trasy Venom, Slayer, Exodus "Combat Tour 1985". ponadczasowa klasyka.
Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9348
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Dokumentalistyka muzyczna
'Get Thrashed' - fajne podsumowanie thrashu, nie tylko z punktu widzenia przedstawicieli tego nurtu
No i 5 odcinek 'Historii Polskiego Rocka' (Szubrycht, Dziuba, Titus, Peter, Romek, Nergal, Lipa...), nic odkrywczego ale ogólnie ok:
No i 5 odcinek 'Historii Polskiego Rocka' (Szubrycht, Dziuba, Titus, Peter, Romek, Nergal, Lipa...), nic odkrywczego ale ogólnie ok:
Yare Yare Daze
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Jeff z czarnym Gibsonem w papie +666Góral pisze:- najlepszy klip Slayer.Xapapote pisze:nikt nie wymienił jeszcze dokumentu z trasy Venom, Slayer, Exodus "Combat Tour 1985". ponadczasowa klasyka.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Właśnie obejrzałem, rzeczywiście fajna sprawa.hcpig pisze:'Get Thrashed' - fajne podsumowanie thrashu, nie tylko z punktu widzenia przedstawicieli tego nurtu
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 262
- Rejestracja: 11-02-2011, 21:46
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Może jeszcze Cliff 'Em All ;)rob pisze:Joy Division
http://www.iplex.pl/filmy/joy-division,388
Sporo reklam na początku, ale nie trzeba chyba nikomu polecać.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2218
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Przed chwilą nadrobiłem, świetny, świetny :)Glene pisze:Za Krautrock - The Rebirth Of Germany to zabieram sie juz chyba z pol roku:) .
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Re: Dokumentalistyka muzyczna
podwójny orgazm. Jako fan takiej muzyki i jako historykhcpig pisze:'Get Thrashed' - fajne podsumowanie thrashu, nie tylko z punktu widzenia przedstawicieli tego nurtu
No i 5 odcinek 'Historii Polskiego Rocka' (Szubrycht, Dziuba, Titus, Peter, Romek, Nergal, Lipa...), nic odkrywczego ale ogólnie ok:
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2218
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Ale to że film o polskim "hałasie" kończy materiał o Arce Noego ewidentnie świadczy o marnej kondycji naszego "heavy metalu" ;)
btw. ten program jednak przypomniał mi o zajebistym materiale Maiden "BEHIND THE IRON CURTAIN"
btw. ten program jednak przypomniał mi o zajebistym materiale Maiden "BEHIND THE IRON CURTAIN"
-
- rozkręca się
- Posty: 40
- Rejestracja: 19-08-2008, 20:08
Re: Dokumentalistyka muzyczna
http://livingtheamericannightmarethemovie.com/
dokument o myke'u hideousie (wokal misfits, the empire hideous) i sprawach dotyczących pozycji artysty na rynku w stanach.
dokument o myke'u hideousie (wokal misfits, the empire hideous) i sprawach dotyczących pozycji artysty na rynku w stanach.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Dzisiaj obejrzałem. Serdecznie polecam. Muzyczny odpowiednik "Zapaśnika" i ten sam poziom jak dla mnie. Gwoździem programu jest chyba jeden z ich die-hardsów pijący browar... nosem. ;) Poważnie to na przykład "Some kind of monster" przy tym wysiada. Świetna robota, spokojnie ten sam poziom co "Lemmy".
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3286
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Dokumentalistyka muzyczna
czyli bardzo dobry?Gore_Obsessed pisze:Dzisiaj obejrzałem. Serdecznie polecam. Muzyczny odpowiednik "Zapaśnika" i ten sam poziom jak dla mnie.
to bardzo dobry, czy sredni i z niewykorzystanym potencjalem? zdecyduj sie :PGore_Obsessed pisze:spokojnie ten sam poziom co "Lemmy".
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Żeby rozwiać wszystkie wątpliwości - bardzo dobry. :) Reżyser - zresztą ich stary fan - wycisnął z tej historii wszystko co się dało. Niezwykle treściwe 81 minut. Bolesna prawda o biznesie muzycznym z perspektywy którą się ma nie będąc zespołem METALLICA. Niezwykli ludzie. Prawdziwi maniacy Metalu. Pełen szacunek.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3286
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Dokumentalistyka muzyczna
rzuce okiem w takim razie, dzieki
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Tutaj trailer dla niezdecydowanych:
Zaznaczam, że w filmie nie ma za grosz taniej ckliwości. Goście są w 100% szczerzy i naturalni - to się po prostu czuje. Że w dzisiejszych (czy tylko?) czasach to rzadkość i wartość sama w sobie nie muszę chyba dodawać.
A pasja wręcz kapie z ekranu. Jest jeden taki moment kiedy Steve mówi na temat całej ich muzycznej kariery z takim zaangażowaniem, że aż wytrąciło mnie to z równowagi. Coś niespotykanego i nie wygląda na podrasowane tylko dlatego, że facet gada przy włączonej kamerze. Choćby dla tych kilkudziesięciu sekund warto.
Zaznaczam, że w filmie nie ma za grosz taniej ckliwości. Goście są w 100% szczerzy i naturalni - to się po prostu czuje. Że w dzisiejszych (czy tylko?) czasach to rzadkość i wartość sama w sobie nie muszę chyba dodawać.
A pasja wręcz kapie z ekranu. Jest jeden taki moment kiedy Steve mówi na temat całej ich muzycznej kariery z takim zaangażowaniem, że aż wytrąciło mnie to z równowagi. Coś niespotykanego i nie wygląda na podrasowane tylko dlatego, że facet gada przy włączonej kamerze. Choćby dla tych kilkudziesięciu sekund warto.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: Dokumentalistyka muzyczna
Tydzień temu się za to zabrałem, obejrzałem pierwsze 20 min., było zajebiście klimatycznie i obiecująco, ale mi przerwano.Gore_Obsessed pisze:
Dzisiaj obejrzałem. Serdecznie polecam. Muzyczny odpowiednik "Zapaśnika" i ten sam poziom jak dla mnie. Gwoździem programu jest chyba jeden z ich die-hardsów pijący browar... nosem. ;) Poważnie to na przykład "Some kind of monster" przy tym wysiada. Świetna robota, spokojnie ten sam poziom co "Lemmy".
Dzisiaj dokończę. Dodam, że nienawidzę takiej muzyki, ale dla gości szacunek.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".