Strona 1 z 2
Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 12:43
autor: Herezjarcha
Kultową "Wilczycę" (od jakiegoś czasu dzięki Cultes des Ghoules kultową jeszcze bardziej) widział pewnie każdy. Jej niezbyt chlubną kontynuację pewnie też. Co bardziej dociekliwi mogą pamiętać takie perełki jak "Lokis" czy "Dom Sary". Było też kilka krótkometrażówek ("Duch z Canterville" np.) Pomimo tego Polska uchodzi za kraj w którym kino grozy ma się raczej marnie.
Owszem był "Rękopis znaleziony w Saragossie" i "Sanatorium pod Klepsydrą" które mają z nim dużo wspólnego, ale myślę że twórczości Hasa należy się oddzielny temat. Jak myślicie czy życie w Polsce samo w sobie jest wystarczającym horrorem, tak że przeciętny Polak nie ma potrzeby się dostraszać? Czy może groza nie leży w naszej naturze i dlatego takich filmów się nad Wisłą nie kręci? A może się kręci tylko trzeba poświęcić więcej czasu na ich poszukiwania?
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 12:50
autor: Bambi
Jaka historia kraju, takie kino. Amerykusy mają kiczowate slashery, włosi gore, a my kino moralnego niepokoju a teraz jakieś społeczne potworki. Kilka prób było ostatnio, ale wszystkie nieudane. Dobrych horrorów (choć kiczem pachnących) doliczyć się można na palcach obu dłoni pewnie. Wilczyca, powrót, klątwa doliny węży, kilka z serii "historie niesamowite", lokis, czy lubię nietoperze. W PL gatunek ten jest traktowany z przymrużeniem oka i jestem pewny, że wielu młodych reżyserów woli nakręcić kolejny chujowy "plac zbawiciela", niż uwłaczający im horror.
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 12:53
autor: gelO
Polecam Medium Korpowicza. Świetny klimat i obsada. Chyba najlepszy polski film "grozy" jaki widziałem. Warto zobaczyć Diabła Żuławskiego, ale to ciężki film i na pewno nie każdemu przypadnie do gustu. Z nowszych filmów fajna jest Hiena.
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 12:59
autor: Bambi
O właśnie, Medium jeszcze! Diabeł średni, podobnie jak opętanie(choć to już produkcja francuska), więcej tam przepitolenia i bełkotu filozoficznego niż grozy.
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 13:01
autor: Herezjarcha
O właśnie "Diabeł" - jak ja mogłem o tym zapomnieć? Choć u Żuławskiego to kiczu jest co niemiara, i te odnośniki to kontrkultury lat 70 też w tej chwili trochę drażnią.
Dlaczego myślisz Bambi że film o Drakuli albo o Zombie miałby uwłaczać twórcy? Wiem że oficjalnie polski inteligent nadal żuje myśli JP II i przeżywa zryw Solidarności, ale do kurwy nędzy to już wszystko było dawno temu, dorosło nowe pokolenie, wychowane w wolnym świecie.
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 13:02
autor: Bambi
Herezjarcha pisze:O właśnie "Diabeł" - jak ja mogłem o tym zapomnieć? Choć u Żuławskiego to kiczu jest co niemiara, i te odnośniki to kontrkultury lat 70 też w tej chwili trochę drażnią.
Dlaczego myślisz Bambi że film o Drakuli albo o Zombie miałby uwłaczać twórcy? Wiem że oficjalnie polski inteligent nadal żuje myśli JP II i przeżywa zryw Solidarności, ale do kurwy nędzy to już wszystko było dawno temu, dorosło nowe pokolenie, wychowane w wolnym świecie.
A gdzie ja napisałem, że horrory uwłaczają twórcy lub odbiorcy?
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 13:09
autor: Herezjarcha
Napisałeś "uwłaczający im horror". Nie chodzi o to że on uwłacza w ogóle, tylko że naszym twórcom uwłacza. A ja się zastanawiam dlaczego.
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 13:16
autor: ultravox
Bambi pisze:Dobrych horrorów (choć kiczem pachnących) doliczyć się można na palcach obu dłoni pewnie. Wilczyca, powrót, klątwa doliny węży, kilka z serii "historie niesamowite", lokis, czy lubię nietoperze.
Potrzeba wielkiej wyrozumiałości, żeby "Klątwę doliny węży" nazwać dobrym horrorem ;)
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 13:44
autor: Bambi
Herezjarcha pisze:Napisałeś "uwłaczający im horror". Nie chodzi o to że on uwłacza w ogóle, tylko że naszym twórcom uwłacza. A ja się zastanawiam dlaczego.
Bo tak horror jest postrzegany w Polsce, na studiach filmoznawczych jest w większości ignorowany celowo, jako coś gorszego sortu, już z założenia. No i potem wychodzą filmowcy, jacy wychodzą, źle ukierunkowani, nauczeni banałów i tendencyjnych głupot. Takie życie. Chociaż kolega ostatnio napisał historię dla Davida Priora i razem napisali scenariusz - animal attack jest w fazie produkcji,już końcowej, w roli głównej Frank Stallone, brat Sylwka. Niebawem będziemy mogli się przekonać o efektach. :D Także będzie polski akcent, chociaż może bardziej polsko-włoski. :D
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 14:26
autor: Bohdan
"Widziadło" z Romkiem Wilhelmim
Re: Nadwiślańska groza
: 22-12-2011, 15:00
autor: black_lava
do tematu pasują jak ulał polskie komedie romantyczne. po dodaniu literki "z", a nawet i bez tego.
Re: Nadwiślańska groza
: 23-12-2011, 18:30
autor: Herezjarcha
Do perełek polskiego horroru można jeszcze zaliczyć "Matkę Joannę od aniołów" Kawalerowicza. Film o opętaniu przez demony nakręcony na długo przed egzorcystą i diabłami. Myślę że w swoim czasie ten temat był bardzo nowatorski. Ja przynajmniej nie kojarzę żadnego starszego filmu o tej tematyce.
Re: Nadwiślańska groza
: 23-12-2011, 20:47
autor: mad
Swego czasu podobał mi się "Lokis" - ale ostatni raz widziałem go prawie 20 lat temu. Minimalizm, brak jakichkolwiek efektów gore ;), fajny nastrój. Film bezwzględnie do przypomnienia, chociaż po tak wielu latach może to skończyć się nie najlepiej dla filmu. Swoją drogą pamiętam, że jako szczawik byłem w kinie na kanadyjskiej "Zemście po latach". Gdy parę lat temu oglądałem ten film na dvd, oprócz wartości sentymentalnych nie znalazłem nic ciekawego.
Pamiętam jak przez mgłę "Medium" z roku 1985. Wiem tylko tyle, że obraz się podobał. Też trzeba sobie przypomnieć.
O polskim współczesnym horrorze nie mam zielonego pojęcia.
Re: Nadwiślańska groza
: 23-12-2011, 23:22
autor: YNKE
nasz krajowy horror to niestety w większości przypadków nieudany żart, wariacja na temat filmów klasy b i c, nuda, tekturowe dekoracje i efekty specjalne prosto z osławionego studia z Pragi
Re: Nadwiślańska groza
: 23-12-2011, 23:42
autor: Scaarph
właściwie to nie ma czegoś takiego jak polski horror. jest kilka fajnych filmów, czy to wilczyca, czy to diabeł (żuławskiego), świetne medium, wciąż robiąca wrażenie matka joanna od aniołów, piękny, ekspresjonistyczny dybuk... no i z grubsza tyle.
nowa scena polskiego horroru (jeśli już przyzwolimy na użycie tak górolotnego określenia) to właściwie nieśmieszny żart, czerstwe, prowizoryczne i prymitywne podejście do tematu bez krzty natchnienia, totalna amatorka w złym tego słowa znaczeniu, bądź w najlepszym wypadku wyrobnictwo w wyjątkowo złym guście.
mad pisze:O polskim współczesnym horrorze nie mam zielonego pojęcia.
bo nie ma czegoś takiego. chyba, że ktoś tę mizerię sceny niezależnej będzie chciał pod taką kategorię podpinać, ale powodów do dumy na tym polu nie mamy absolutnie żadnych. szkoda gadać nawet.
Re: Nadwiślańska groza
: 24-12-2011, 01:31
autor: Bambi
mad pisze:Swego czasu podobał mi się "Lokis" - ale ostatni raz widziałem go prawie 20 lat temu. Minimalizm, brak jakichkolwiek efektów gore ;), fajny nastrój. Film bezwzględnie do przypomnienia, chociaż po tak wielu latach może to skończyć się nie najlepiej dla filmu. Swoją drogą pamiętam, że jako szczawik byłem w kinie na kanadyjskiej "Zemście po latach". Gdy parę lat temu oglądałem ten film na dvd, oprócz wartości sentymentalnych nie znalazłem nic ciekawego.
Pamiętam jak przez mgłę "Medium" z roku 1985. Wiem tylko tyle, że obraz się podobał. Też trzeba sobie przypomnieć.
O polskim współczesnym horrorze nie mam zielonego pojęcia.
Ależ zemsta po latach to nadal jeden z najlepszych przykładów gotyckiego horroru o nawiedzonym domu.
Re: Nadwiślańska groza
: 25-12-2011, 01:59
autor: maciek z klanu
obróbka skrawaniem !!!!
Re: Nadwiślańska groza
: 25-12-2011, 02:01
autor: Scaarph
reklamy biedronki>>>obróbka skrawaniem
Re: Nadwiślańska groza
: 17-09-2014, 21:25
autor: Czesław
http://www.tvp.pl/kultura/propozycje/ar ... i/16336792" onclick="window.open(this.href);return false;
Rozpiska super, ale godziny emisji....
Re: Nadwiślańska groza
: 18-09-2014, 18:42
autor: Block69
Że też dopiero teraz... no nic, lepiej późno niż wcale. Tanks Czesiek o/