Muzyka filmowa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Muzyka filmowa
Zainspirowany poniekad tematem Scaarpha w Encyklopedii (viewtopic.php?p=533809) zapytuje sie:
1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
I co tam komu jeszcze przyjdzie do glowy
1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
I co tam komu jeszcze przyjdzie do glowy
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6496
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Muzyka filmowa
Tak, bardzo dużą. Myślę, że większość zgodzi się ze mną że opowiednia muzyka to jeden z kluczowych elementów składających się na dobry film. Z drugiej strony zupełny brak muzyki może również spełniać swoje zadanie.0ms pisze:1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
Tylko z filmem.2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
Obojętnie, byle dobrze spełniała swoją rolę.3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
Właściwie to nie mam żadnego, głównie z racji tego, że nie widzę potrzeby sprawdzania kto zrobił muzykę do danego filmu skoro i tak nie będę jej słuchał osobno ;).4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
Jak już pisałem - nie sprawdzałem.5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Muzyka filmowa
1. jasne, że przywiązuję, to szalenie ważna rzecz jest. jeśli coś wyjątkowo przypadnie mi do gustu ląduje w moim odtwarzaczu i jadę "na sucho".0ms pisze:Zainspirowany poniekad tematem Scaarpha w Encyklopedii (viewtopic.php?p=533809) zapytuje sie:
1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
I co tam komu jeszcze przyjdzie do glowy
2. j.w.
3. ścieżka powstała na potrzeby filmu. czasem oczywiście zewnętrzne rzeczy będą pasowały charakterem do filmu, ale poza nielicznymi wyjątkami jak u smitha na ten przykład, wolę jednak, gdy muzyka jest napisana od podstaw, specjalnie pod film.
4. chyba zbytnim zaskoczeniem nie będzie, gdy wymienię takie nazwiska jak conti, badalamenti czy simonetti.
5. wszystkie soundtracki, których słucham w oderwaniu od filmu sprawdzają się jako samodzielny materiał, dlatego właśnie ich słucham poza seansem :)
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12372
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Muzyka filmowa
1. Oczywiście, że tak. Muzyka jest jednym z elementów tworzących klimat, wpływa bardzo na obiór sceny.
2. Bardzo często.
3. Nie znoszę kompilacji dlatego - tylko ścieżka!
4. Zygmunt Konieczny. Co do soundtracków: Jańcio Wodnik, Grający z Talerza, Truposz, Dziewczyna z perłą, Samotny Mężczyzna, Omen, Dziecko Rosemary.
5. j.w.
2. Bardzo często.
3. Nie znoszę kompilacji dlatego - tylko ścieżka!
4. Zygmunt Konieczny. Co do soundtracków: Jańcio Wodnik, Grający z Talerza, Truposz, Dziewczyna z perłą, Samotny Mężczyzna, Omen, Dziecko Rosemary.
5. j.w.
all the monsters will break your heart
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Muzyka filmowa
no tak, zapomniałem o choćby o lorencu, którego wielce sobie cenię, a z młodszych konarski robi bardzo fajne rzeczy.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Muzyka filmowa
Badamy. A jak film?
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Muzyka filmowa
mocno się broni. czytałem dużo negatywnych opinii, że przy pierwszej projekcji niewiele idzie skumać, ale ten film jest wręcz stworzony do wielokrotnego oglądania. jak na tak niski budżet to nie ma się do czego przyjebać w kwestii wizualnej, natomiast część merytoryczna jest satysfakcjonująca o ile przyjmiesz do wiadomości i zaakceptujesz fakt, że w gruncie rzeczy to wariacja (przez duże w) baśni o walce dobra ze złem. gorąco polecam, nieczęsto widuje się tak odważne, oryginalne i satysfakcjonujące zarazem filmy.
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Muzyka filmowa
No to trzeba rzucic okiem, bo opinie dosc spolaryzowane czytalem. Po czesci mnie zachecil soundtrack, ktory chyba mimo wszystko nie do konca sobie radzi jako oddzielny 'byt', choc zly w zadnym wypadku nie jest
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Muzyka filmowa
chyba wiem, o czym piszesz, ale mi akurat wchodzi w całości bez popity ten soundtrack. dużo "emocjonalnych" momentów, takich, że od razu wiadomo, że podczas nich dzieje się coś fajnego ;)
Re: Muzyka filmowa
4 i 5. soundtrack do Mortal Kombat 1, film jebać. album dotarł do #10 na Billboardzie. na kasecie m.in. Fear Factory, Napalm Death, Type O Negative. mój pierwszy kontakt z metalem. oprócz tego świetne orbital, gravity kills i oczywiście mutha's day out.
poza tym dla mnie only soundtracki do klasyki sci-fi są real...blade runner, star warsy, treki, bliskie spotkania, mucha i wiele innych
no i über kult: oryginalne Carrie -
aha, oczywiście soundtracków Morricone z westernów też się słuchało!
poza tym dla mnie only soundtracki do klasyki sci-fi są real...blade runner, star warsy, treki, bliskie spotkania, mucha i wiele innych
no i über kult: oryginalne Carrie -
aha, oczywiście soundtracków Morricone z westernów też się słuchało!
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Muzyka filmowa
[quote="vvorldvvithoutshit"]film jebaćquote]
giń xD
giń xD
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Anarch777
- rozkręca się
- Posty: 65
- Rejestracja: 28-01-2012, 16:23
Re: Muzyka filmowa
1. Muzyka dla mnie stanowi integralną częśc filmu, czasami nawet podnosi jego ogólną ocenę.0ms pisze:Zainspirowany poniekad tematem Scaarpha w Encyklopedii (viewtopic.php?p=533809) zapytuje sie:
1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
I co tam komu jeszcze przyjdzie do glowy
2. Jak najbardziej osobno, czasmi nawet do filmów których nie widziałem :)
3. Raczej na potrzeby filmu.
4. Przede wszystkim Krzysztof Komeda, poza tym Morricone, John Barry, Lalo Schifrin, Bernard Herrmann, "Duduś" Matuszkiewicz, Wojciech Kilar
5. Ogólnie jazzowe rzeczy świetnie brzmią poza filmem, vide muzyka Milesa Davisa z "Windą na szafot", czy chociażby muzyka Stańki z "Reich", lepsza od filmu.
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1916
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
Re: Muzyka filmowa
1. Tak. Bo po pierwsze: podobnie jak większość osób się tu wypowiadających mam fioła na punkcie muzyki i zwyczajnie lubię jej słuchać godzinami, po drugie muzyka potęguję emocje przedstawiane w filmach.0ms pisze:1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
2. Raczej rzadko słucham osobno, z resztą nie mam ani jednej płyty z muzyką filmową.
3. Raczej to pierwsze bo to jest "prawdziwa" muzyka filmowa, w drugim przypadku to mamy raczej do czynienia z muzyką wykorzystaną w filmie, a nie muzyką filmową. Choć to też zależy, np od jej jakości, jak i samego filmu.
4. Kompozytor: Michał Lorenc, Hans Zimmer, Krzysztof Penderecki etc..
Soundtrack: Amelia, Bandyta, Breveheart, Requiem for a dream, Ostatni Mohikanin....
5. Najlepiej to wszystkie, które wymieniłem w punkcie 4;)
Najgorzej:yyyyyy nic nie przychodzi mi do głowy. Chociaż pamiętam, że w filmie Faust wykorzystano kawałek Sepultury z Roots. Strasznie kiepsko to wyszło. Zresztą sam film jest megachujowy.




- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: Muzyka filmowa
1. W zależności od filmu - niekiedy duża część klimatu budowana jest właśnie muzyką, a w niektórych filmach jest to wręcz niesłyszalne.0ms pisze:1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
2. Osobno jak najbardziej - wtedy ta muzyka staje się jeszcze ciekawsza, wyobraźnia sama tworzy obrazy, bez pomocy filmu.
3. I to, i to - znam zarówno bardzo dobre ścieżki skomponowane specjalnie, jak i bardzo przyjemne dla ucha składanki.
4. American Beauty - Thomas Newman !!!
Donnie Darko - Michael Andrews
The Fountain OST - Clint Mansell
Good Bye Lenin! - Yann Tiersen
Moon - Clint Mansell
Braveheart - James Horner
Forrest Gump - Alan Silvestri oraz składanka z tego filmu
5. Nie wiem, bo się nie interesuję soundtrackami, które są w mojej opinii nudne i usypiające (vide: Władca Pierścieni).
You've got nothing to lose but your lives.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Muzyka filmowa
1. Jest nie mniej ważna niż jakikolwiek inny aspekt filmu. Chociaż może raczej napisalbym "ścieżka dźwiękowa " zamiast "muzyka", bo bardzo często kompletna cisza jest lepsza niż dzwiek0ms pisze:Zainspirowany poniekad tematem Scaarpha w Encyklopedii (viewtopic.php?p=533809) zapytuje sie:
1. Przywiazujecie szczegolna uwage do muzyki w filmach, czy grac w tle moze cokolwiek?
2. Sluchacie takowej osobno, czy tylko z filmem?
3. Sciezka skomponowana specjalnie na potrzeby filmu, czy zmyslne kompilacje (vide Pulp Fiction chociazby)?
4. Ulubiony kompozytor/soundtrack/motyw przewodni etc?
5. Wasze typy na soundtracki, ktore najlepiej/najgorzej sprawdzaja sie poza filmem
I co tam komu jeszcze przyjdzie do glowy
2. No pewbie
3. To pierwsze, ale to tylko statystyka
this is a land of wolves now
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 216
- Rejestracja: 18-05-2010, 19:42
Re: Muzyka filmowa
moje ulubione to:
Vangelis "Blade Runner"
Johnny Greenwood "There will be blood" - melancholia
Daft Punk "Tron: Legacy"
Hans Zimmer "Dark knight Rises" i "Inception"
Vangelis "Blade Runner"
Johnny Greenwood "There will be blood" - melancholia
Daft Punk "Tron: Legacy"
Hans Zimmer "Dark knight Rises" i "Inception"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Muzyka filmowa
Z there will be blood pamiętam tylko fratres arvo parta i jest to arcydzieło
this is a land of wolves now
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 114
- Rejestracja: 22-04-2006, 18:43
- Lokalizacja: olesno
Re: Muzyka filmowa
Ennio Morricone - The Thing