Malo znane [nowe] K I N O...

[[V]]

Zakladam nowy temat z mysla o tych wszystkich milosnikach kina którzy nie bardzo moga sie odnalezc w tych wszystkich tandeciarskich nowosciach ,pstrokatych plakatach,popcornach ,rekinach 3d i szukaja czegos odrobine bardziej wysublimowanego,moze ambitniejszego, ale tez blizszego zyciu ,bez jakis fantasmagorii ,szalików,studentów,psedo-artystycznego zadecia i bufonady..Slowem,zapraszam do przedstwiania szerszemu audytorium filmów które sa waszym zdaniem wartosciowe,malo znane ,stosunkowo nowe i ktore sprowokowaly was do jakiejs refleksji ,zwrócily wasza uwage,ujely was czyms w jakis szczególny sposób..

Na pierwszy ogien polecam cos takiego;



Film Lee Tolanda Kriegera "Vicious Kind" nominowano w dwóch kategoriach do Spirit Awards, najważniejszych obok wyróżnień festiwalu Sundance, nagród wręczanym twórcom kina niezależnego w USA, które często nazywane są "niezależnymi Oscarami".Bohaterką "Vicious Kind" jest grana przez Brittany Snow kobieta, którą prześladuje "nawiedzony" starszy brat jej chłopaka. W rolę obsesyjnie zakochanego faceta, który ma za sobą kilka poważnych niepowdzeń, wciela się w filmie Adam Scott , który za swoją kreację w tym obrazie otrzymał nominację do Spirit Award w kategorii Najlepszy Aktor.

Wydaje sie,ze trudno o wiekszy banal,ale film ma niesamowity urok,pelen jest zabawnych gagów,mnóstwo w nim cietego,sarkastycznego humoru ,ciekawego spojrzenia na popieprzone relacje mesko-damskie ,calosc nie nuzy nawet na moment, film plynie i wciaga widza od samego poczatku ,jest smiesznie,jest fajnie,jest tez o czym pomyslec. Wg sepa doskonala pozycja na wieczór z kobieta i butelka.Polecam

[witchfinder]

Zakladam nowy temat z mysla o tych wszystkich milosnikach kina którzy nie bardzo moga sie odnalezc w tych wszystkich tandeciarskich nowosciach ,pstrokatych plakatach,popcornach ,rekinach 3d i szukaja czegos odrobine bardziej wysublimowanego,moze ambitniejszego, ale tez blizszego zyciu ,bez jakis fantasmagorii ,szalików,studentów,psedo-artystycznego zadecia i bufonady..Slowem,zapraszam do przedstwiania szerszemu audytorium filmów które sa waszym zdaniem wartosciowe,malo znane ,stosunkowo nowe i ktore sprowokowaly was do jakiejs refleksji ,zwrócily wasza uwage,ujely was czyms w jakis szczególny sposób..

Bardzo fajny temat.

Może być tylko problem z postawieniem kreski, między tym, co mało znane, a co nie (zresztą z muzyką jest tak samo - przeciętny Kowalski stwierdzi, że Sodom to mało znany zespół ;)). Same here: jeden właśnie w tym momencie po raz pierwszy zobaczy nazwisko Wong Kar-Wai, dla drugiego będzie to oczywizm. No i kolejny: gdzie zaczyna się pseudo-artystyczne zadęcie? To dopiero w chuj subiektywna kategoria ;)

Anyway, myślę, że po tej zasranej sesji zapodam wam kilka dobrych typów :)

[[V]]

wiesz,wydaje mi sie,ze np. o tym filmie powyzej malo kto slyszal,moja idea jest taka zeby rekomendowac tu dobre kino ktore jest poza tzw oficjalnym obiegiem,tymi multikinami,galeriami handlowymi,etc a z drugiej strony,zeby tez nie wklejac tu jakiejs biedy zrobionej przez studentów(no offence) albo innych takich cynamonów którzy popuscili nad terminem sztuka wysoka a tak naprawde sadza buraki opowiadajac jakies pretensjonalne opowiastki. przy piwie bym wam to wyjasnil lepiej.
;)

[Riven]

swietny temat , bedzie co czytac.
ja zapodam taka propozycje:

nie wiem czy ten film kwalifikuje sie pod zalozenia Sępa, ale w sumie w oficjalnym obiegu raczej nie bylo o nim glosno, w Polsce byl z tego co pamietam puszczany tylko w malych kinach, poza glownymi sieciami. anyway, pomysl dosc kontrowersyjny zwlaszcza na forum o metalu, bo film jest o dwoch gejach zydach-ortodoksach (brakuje tylko zeby jeden z nich byl czarny, wtedy byloby juz idealne combo...), nie mniej na pewno warto go zobaczyc. przepieknie zrealizowany (masa pomyslowych scen, ale bez jakiegos przesadyzmu) i przede wszystkim bardzo wywazony i nie szafujacy tanimi emocjami. zupelnie pozbawiony jest patosu czy jakiegos koloryzowania sytuacji, bardzo czestych problemow tego typu kina. i wbrew pozorom to jest naprawde mocna produkcja, zadnego rozmemlanego "spedalenia" tam nie uswiadczycie. polecam.

[[V]]

Riven idealnie zalapal o co chodzi

< v wyjmuje zeszyt i zapisuje tytul filmu>

[Bambi]

Tylko nie wiem, czy to znane, czy nie.

[Riven]

jakis maly opis by nie zaszkodzil imo, wkleic obrazek to kazdy umie :)

[[V]]

jakis maly opis by nie zaszkodzil imo, wkleic obrazek to kazdy umie :)

+1

[Bambi]

Fajny film, polecam. :)

[Anarch777]

Skutki miłości (2004)

Film chyba mało znany, tak mi się wydaje a jak najbardziej warty uwagi

Titta Di Girolama ma prawie 50 lat, a od ośmiu tkwi w hotelu w anonimowym szwajcarskim mieście. Zawsze elegancki i spokojny, samotnie spędza dni w hotelowym barze paląc papierosy i obserwując ludzi. Titta cierpni na bezsenności, od czasu do czasu grywa w karty z innymi rezydentami hotelu, a niekiedy dzwoni do byłej żony i dzieci, które już go prawie zapomniały. Od 24 lat, raz w tygodniu wstrzykuje sobie heroinę, a jedynym jego obowiązkiem jest regularne deponowanie w banku olbrzymich kwot dostarczanych przez tajemniczą pośredniczkę. Wydaje się, że nic nie jest w stanie naruszyć tej rutyny dopóki, pod wpływem wizyty młodszego brata, Titta nie odważy się odezwać do młodej barmanki, która od kilku lat próbuje zwrócić jego uwagę.

Tyle oficjalny opis. Wg różnych portali to "dramat, sensacyjny". Sensacji i akcji tu niewiele. Przede wszystkim hipnotyczny klimat i spokojne długie ujęcia. Kadry perfekcyjnie skomponowane. I bezbłędny Toni Servillo w głównej roli, który po paru latach zagrał główną rolę w innym filmie tego reżysera - "Boski"

[Riven]

opis zajebiscie zachecajacy, zbadam niedlugo- thx.

[Bambi]

opis zajebiscie zachecajacy, zbadam niedlugo- thx.

Nie ma problemu. :D

[Riven]

3/10 ;)

[Melepeta]

Dobry topic [V]! Precz z masówką!!!

[DCI Hunt]

Bardzo fajny topic tylko skąd brać te filmy?

[Bambi]

Ratcachera zewsząd. Chomik np. Albo ściągać wydanie Criteriona na dvd ze Stanów! A film jest tego wart. Chyba dziś sobie powtórzę.

[Anarch777]

Dokładnie, póki co Chomik działa jak należy.

[Riven]

Bardzo fajny topic tylko skąd brać te filmy?

piratebay

[grot]

megaupload :)

[Scaarph]

Zakladam nowy temat z mysla o tych wszystkich milosnikach kina którzy nie bardzo moga sie odnalezc w tych wszystkich tandeciarskich nowosciach ,pstrokatych plakatach,popcornach ,rekinach 3d i szukaja czegos odrobine bardziej wysublimowanego,moze ambitniejszego, ale tez blizszego zyciu ,bez jakis fantasmagorii ,szalików,studentów,psedo-artystycznego zadecia i bufonady

skoro tak to proszę bardzo na ten przykład:

Jest 7 lipca 2005 roku. W centrum Londynu eksplodują cztery bomby - trzy w tunelach metra, czwarta w miejskim autobusie. Giną 52 osoby. Na angielskiej prowincji telewizyjnych doniesień o wybuchach słucha Elisabeth (Brenda Blethyn). Jej córka Jane od lat mieszka i uczy się w Londynie. Teraz jej telefon nie odpowiada, więc zmartwiona matka postanawia osobiście sprawdzić, czy nic jej się nie stało. W tym samym czasie z Francji do Londynu rusza Afrykańczyk Ousmane (Sotigui Kouyaté). Kiedy go poznajemy, modli się po muzułmańsku. Syn Ousmane to również jeden z londyńskich studentów - jego ojciec ostatni raz widział go jednak kilkanaście lat temu, kiedy wyjechał do pracy do Francji. Dziś nie wie nawet, jak wygląda jego syn. I Elisabeth i Ousmane muszą odkryć i poznać swoje dzieci na nowo, dowiedzieć się, jak żyli w Londynie, jakimi byli studentami, co robili w wolnym czasie, kim byli ich przyjaciele. W pewnym momencie drogi Elisabeth i Ousmane krzyżują się...
tyle w temacie fabuły, od siebie dodam, że film idealnie wpasowuje się w wytłuszczone kryteria. nieśpieszny, blisko przy ziemi, skromny, z charakterystycznym, brytyjskim, nieco flegmatycznym feelingiem, który akurat bardzo sobie cenię, poruszający ważny i aktualny problem ale bez moralizatorstwa.

stosunkowo nowe

mam nadzieję, że 2009 to wystarczająco stosunkowo nowy rocznik :) dla mnie stosunkowe nowości zaczynają się gdzieś koło 2000 :)