Masterful Magazine

Alsvartr pisze:

Herezjarcha pisze:Akurat w Czasie Apokalipsy masz jedną z najfajniejszych scen batalistycznych w historii (atak kawalerii powietrznej na wioskę)
.

Ale tego typu sceny nie tworzą głownej osi fabuły więc to trochę nietrafione porównanie.

120 min takich ataków to byłaby tylko siekanina. Coś w stylu "Helikopter w ogniu" gdzie w zasadzie poza walką nic się nie dzieje.

a znacie jakies niemieckie filmy o wojnie poza Upadkiem??
Upadek masa OK, szkoda tylko ze Adolfa za bardzo postarzyli pod koniec,

Herezjarcha pisze:A do tematu "Kukułka" jak ktoś nie widział.

+1000
Parę lat temu TVP1 wyemitowała ten film, nawet jakoś późno w nocy, jakoś tak - film świetny, choć wojna, jak zostało napisane, to tylko tło.

Nie znoszę wfilmów wojennych. jedyny który się dla mnie liczy to Czas Apokalipsy który jest filmem tak genialnym i tak wielkim, że mi się w pokoju nie mieści. I to tyle.

Baton pisze:Nie znoszę wfilmów wojennych. jedyny który się dla mnie liczy to Czas Apokalipsy który jest filmem tak genialnym i tak wielkim, że mi się w pokoju nie mieści. I to tyle.

wcale nie jest tak genialny jak wiekszosc ludzi jest sklonna uwazac.

Adrian696 pisze:a znacie jakies niemieckie filmy o wojnie poza Upadkiem??
Upadek masa OK, szkoda tylko ze Adolfa za bardzo postarzyli pod koniec,

No ktoś tu chyba wymieniał już Stalingrad?

[V] pisze:

Baton pisze:Nie znoszę wfilmów wojennych. jedyny który się dla mnie liczy to Czas Apokalipsy który jest filmem tak genialnym i tak wielkim, że mi się w pokoju nie mieści. I to tyle.

wcale nie jest tak genialny jak wiekszosc ludzi jest sklonna uwazac.

tak właśnie :)

W wersji rezyserskiej to juz robi sie lekko przeintelektualizowany klocek. A filmy wojenne bardzo lubie szczegolnie te z lat 60.

Herezjarcha pisze: A do tematu "Kukułka" jak ktoś nie widział. Wojna fińsko-ruska (choć raczej już w 44-45) jako tło do uroczego teatru telewizji na dwóch aktorów i kobietę.

swietny film

moje dwa ulubione filmy wojenne to Łowca Jeleni i Idź i patrz.

Czas Apokalipsy kiedys wielbilem religijnie, ale ostatni raz widzialem jakies 5 lat temu i musze zweryfikowac opinie.

ja na ten przykład lubię ten film choć to serial

Brakuje mi tu jeszcze


I niemiecki film o wojnie dla prawdziwych twardzieli

Z trochę innej strony: "Casualties of War", "Born on the 4th of July", "Johnny Got His Gun", "The Killing Fields".

[V] pisze:

Baton pisze:Nie znoszę wfilmów wojennych. jedyny który się dla mnie liczy to Czas Apokalipsy który jest filmem tak genialnym i tak wielkim, że mi się w pokoju nie mieści. I to tyle.

wcale nie jest tak genialny jak wiekszosc ludzi jest sklonna uwazac.

O kurwa, nie wierzę! Zgadzamy się :D

Bezdech pisze: I niemiecki film o wojnie dla prawdziwych twardzieli

+667

Z niemieckich to jest jeszcze "Most" z 1959 roku

nicram pisze:

Bezdech pisze: I niemiecki film o wojnie dla prawdziwych twardzieli

+667

wlasnie mialem wklejac przeczytywszy 1wsza strone :)

To Das Boot jest dla twardzieli, bo to męskie kino, czy dla twardzieli bo nie idzie go wytrzymać? Bo mam to gdzieś wśród dvd ale jeszcze nie widziałem...
A w temacie z rzeczy których jeszcze nie było, to na pewno Lee Marvin w "Wielkiej czerwonej jedynce" i "Parszywej dwunastce". Poza Clintem chyba mój ulubiony aktor.

Najlepszy film w tej tematyce.

Rewelacja (ale to Kubrick, więc nic dziwnego). 55 lat i niespecjalnie się zestarzał.