Dekalog - Kieślowski
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Dekalog - Kieślowski
Kult, nie kult, zasłużone miejsce w panteonie najciekawszych filmów, kino jakie zmieniło wasze spojrzenie na kinematografię, albo chociaż na pewne codzienne sprawy? Najlepsza, waszym zdaniem, część?
Ostatnio zmieniony 05-06-2012, 18:01 przez Czesław, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: Dekalog - Keślowski
Zaraz pewnie przyjdzie Bambi i powie, że to nic specjalnego.
Światopoglądu mi nie zmieniło, ale lubię, doceniam, no klasyk no. Co tu dodać.
Dziesiąta za znakomitą, błyskotliwą fabułę, piątka za klimat, jedynka za treść i skondensowanie. "Obiektywnie" najlepszy chyba pierwszy, ale obstawał przy tym nie będę, kwestia jest dyskusyjna.Czesław pisze:Najlepsza, waszym zdaniem, część?
Światopoglądu mi nie zmieniło, ale lubię, doceniam, no klasyk no. Co tu dodać.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
Re: Dekalog - Keślowski
Sa czesci lepsze i gorsze,ale wedlug mnie,w pewnym sensie caly Dekalog stanowi jedna calosc.Portret Conditio Humana ,tlo komunistycznej Polski jest tu równiez wazne,aczkolwiek,nie kluczowe.Bardzo specyficzne kino,Kieslowski mial swój styl,niesamowicie oryginalna postac w panteonie rezyserów swiatowych.Na You Tube jest o nim dokument pt "I'm so so",polecam obejrzec.
Death Dwells in Love
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Dekalog - Keślowski
Tylko krótki film o zabijaniu w wersji koniecznie kinowej. Dekalog to zwykłe moralizatorstwo i łopatologia niestety. Prócz zawoalowanej i nie zawsze czytelnej symboliki seria ma mało do zaoferowania niestety. Ale Krótki film o zabijaniu to z kolei najlepszy film polski, jaki został kiedykolwiek nakręcony. Aha - wersja dekalogowa filmu oczywiście skrócona, inaczej zmontowana, jednowymiarowa - do zaorania. :)
HAILSA!!!!!
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
- Anarch777
- rozkręca się
- Posty: 65
- Rejestracja: 28-01-2012, 16:23
Re: Dekalog - Keślowski
Uwielbiam "Dekalog" za metafizykę, koncept, świetne aktorstwo i muzykę Preisnera. Ulubiony na pewno 5, 6 i 2.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 583
- Rejestracja: 15-11-2003, 23:14
Re: Dekalog - Keślowski
kto to Keślowski ?
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Dekalog - Kieślowski
Ale męczybuła...
To aż dziwne, ale na temat Dekalogu mam zdanie niemal identyczne jak Baton, 1, 5 i 10 wymiatają. Bambi to jakiś kosmita.
To aż dziwne, ale na temat Dekalogu mam zdanie niemal identyczne jak Baton, 1, 5 i 10 wymiatają. Bambi to jakiś kosmita.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Dekalog - Kieślowski
Jedynka, piątka i szóstka. W zasadzie widziałem to wszystko w liceum, więc dość dawno i mogę nie pamiętać. Wiem, że końcowe dwa już były męczeniem buły. A zachwytów nad zachodnim kinem Kieślowskiego nie rozumiem. Widziałem "Niebieskiego" i "Podwójne życie Weroniki" i myślałem, że porzygam się od tej natrętnej pseudopsychologii i dylematów moralnych rozpieszczonych Europejczyków. No, ale skoro scenariusze pisał gość, który płakał, że nakryto go wciągającego koks w towarzystwie dziwek, to co się dziwić. W końcu dzieło jest jakąś tam projekcją wnętrza twórcy.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: Dekalog - Kieślowski
Ostatni jest doskonały, zupełnie inny, ale przede wszystkim błyskotliwy, świeży, precyzyjny jak żyleta. Świetny, groteskowo - komiczny film, zachowujący zarazem ducha całej serii. Chyba że przez "dwa końcowe" rozumiesz 8 i 9, to wtedy moge się zgodzic, bo rzeczywiście są takie o, mało wybijające się.moonfire pisze:Wiem, że końcowe dwa już były męczeniem buły.
Nie, to sarna. Czy tam jeleń wirginijski, niech będzie.Czesław pisze:Bambi to jakiś kosmita.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12359
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Dekalog - Kieślowski
Nie, to nieuk. Gdyby to jednak wyreżyserował Spielberg, to byłyby achy i ochy. Jeżeli o mnie chodzi to zdecydowany kult!Czesław pisze:Ale męczybuła...
To aż dziwne, ale na temat Dekalogu mam zdanie niemal identyczne jak Baton, 1, 5 i 10 wymiatają. Bambi to jakiś kosmita.
all the monsters will break your heart
- mysticcum
- postuje jak opętany!
- Posty: 481
- Rejestracja: 21-12-2010, 11:40
Re: Dekalog - Kieślowski
Dla mnie również kult. Największe wrażenie wywarła na mnie jedynka (co nie znaczy, że pozostałe nie zrobiły żadnego).
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Dekalog - Kieślowski
Jedynie moonfire widzę kuma o co biega. Reszta łapie się na te tandetne triki i zapewne nie zauważa różnicy nawet między kinowym krótkim filmem o zabijaniu a dekalogowym. :D:D:D:D
Ale luz, na początku liceum też zajebiście lubiłem dekalog, kolory i weronikę, nie zauważając wszechobecnej pretensjonalności i nachalnego moralizatorstwa. :)))
Ale luz, na początku liceum też zajebiście lubiłem dekalog, kolory i weronikę, nie zauważając wszechobecnej pretensjonalności i nachalnego moralizatorstwa. :)))
HAILSA!!!!!
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Dekalog - Kieślowski
Jakiego moralizatorstwa?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Dekalog - Kieślowski
Chodzi pewnie o to, że dekalog sam w sobie jest kodeksem moralnym, więc dokładnie wskazuje drogę, więc jak można zarzucić tym filmom moralizatorstwo? Tak? Ale w wersji filmowej, dodatkowo w wykonaniu Kieśla to zupełnie się nie sprawdza. Uproszczenia, jeszcze raz uproszczenia (rozumiem - czas trwania poszczególnych odcinków) są niesamowicie denerwujące. Ktoś jest zły, robi złe rzeczy, potem żałuje, że to zrobił, bo tak nie można. Nie znoszę formuły tej serii, nie znoszę łopatologii tej serii, nie znoszę nachalnego podkreślania uczuć bohaterów za pomocą banalnej muzyki Preisnera, nie znoszę podsumowania każdego z odcinków. Jak mówiłem - nie jestem przeciwnikiem Kieślowskiego, ba nakręcił on najlepszy film w polskiej kinematografii, ale nie jestem też zwolennikiem jego późniejszego, banalnego, nieraz nawet żenującego płaską jak sklejka psychologią kina.
HAILSA!!!!!
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Dekalog - Kieślowski
Z Kieślowskiego najbardziej cenię Amatora i Przypadek. No i poza tym facet był czujnym dokumentalistą. Kilka lat temu ukazał się box z jego filmami, pewnie jeszcze gdzieś do zdobycia po aukcjach. Dekalog, jak pisałem, momenty ma, a ta nadęta pseudointelektualna atmosfera Trylogii i Weroniki trąci mi banałem dla licealistek podniecających się Królem Lwem, Paulem Coehlo i Awatarem.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Dekalog - Kieślowski
Oj kurwa, Króla Lwa to ty do tego nie mieszaj. :)))moonfire pisze:Z Kieślowskiego najbardziej cenię Amatora i Przypadek. No i poza tym facet był czujnym dokumentalistą. Kilka lat temu ukazał się box z jego filmami, pewnie jeszcze gdzieś do zdobycia po aukcjach. Dekalog, jak pisałem, momenty ma, a ta nadęta pseudointelektualna atmosfera Trylogii i Weroniki trąci mi banałem dla licealistek podniecających się Królem Lwem, Paulem Coehlo i Awatarem.
HAILSA!!!!!
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Dekalog - Kieślowski
Może się rozpędziłem nieco, ale przyznasz mi rację, że obecnie młodzież woli oglądać filmy dla dzieci? Chyba, że ja zawsze byłem nienormalny, jako dzieciak nie lubiłem ani Fasolek, Kukulskiej, czy Akademii Pana Kleksa.Bambi pisze: Oj kurwa, Króla Lwa to ty do tego nie mieszaj. :)))
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Dekalog - Kieślowski
kiedy król lew nie jest wcale dla dzieci :)
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Dekalog - Kieślowski
moonfire pisze:Może się rozpędziłem nieco, ale przyznasz mi rację, że obecnie młodzież woli oglądać filmy dla dzieci? Chyba, że ja zawsze byłem nienormalny, jako dzieciak nie lubiłem ani Fasolek, Kukulskiej, czy Akademii Pana Kleksa.Bambi pisze: Oj kurwa, Króla Lwa to ty do tego nie mieszaj. :)))
pan kleks to jeden z najlepszych polskich filmów! kukulską wałkowałem na przemian z horrorami! Ale ty podajesz wzorce bardzo dobre, odnoszące się do przeszłości! Ze wszystkim bym się zgodził, jakby tam był shrek, zamiast króla lwa, albo jakiś inny pixar, bo to jest prawdziwa zmora naszych czasów!
HAILSA!!!!!