Star Wars

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Star Wars

19-12-2017, 15:33

Plastek pisze:
Only_True_Believers pisze:kolega co jest fanem GW poszedł z dzieciakami do kina. FA mu się nie podobało tak samo jak mi. Jego opinia jest taka: " gówno gorsze niż FA, zrobili z tego durną komedie, nic nie ma sensu a potencjał całkowicie zmarnowany"
Dokładnie tak jest. To mnie właśnie najbardziej rozjebało - zrobili z tego taką maksymalnie durną, lekką komedyjkę dla fanów American Pie. Poza beznadziejnym scenariuszem, zrobienie z tego mega infantylnej komedyjki najbardziej bije po jajach.
kurwa. jeśli to prawda, będzie mi bardzo smutno
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

19-12-2017, 17:19

To prawda. Przygotuj się na przezabawne gagi i bardzo błyskotliwe dialogi.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Lobas
zaczyna szaleć
Posty: 280
Rejestracja: 23-06-2014, 15:01

Re: Star Wars

19-12-2017, 17:21

Ja również zgadzam się z tym że te komediowe wstawki były zbędne. To taka zagrywka żeby się przypodobać najmłodszym widzom.
Pomijając tą kwestię oglądało mi się naprawdę nieźle. Wiadomo, że części 4-6 są nie do ruszenia, towarzyszy im ten niepowtarzalny klimat do którego kolejne epizody nie miały podjazdu. Nowszych części nie oglądam przez pryzmat pierwszej trylogii, po prostu odpalam je mając chęć obejrzenia dobrego filmu sci-fi. Nowe filmy z uniwersum star wars są dla mnie po prostu ciekawostką (mimo że jestem fanem świata gwiezdnych wojen). Jeżeli nowe filmy by nie powstały, nie rozpaczałbym z tego powodu, ale że są to z przyjemnością obejrzę dalsze losy filmowych bohaterów. Ostatni Jedi to na pewno solidny film, niektórzy mocno wyolbrzymiają z tymi negatywnymi komentarzami.


Plastek pisze:To prawda. Przygotuj się na przezabawne gagi i bardzo błyskotliwe dialogi.
Za to pozostałe części słynęły z błyskotliwych i bardzo merytorycznych dialogów?
Chelsea Bus Company
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Star Wars

19-12-2017, 18:01

Oczywiście. Han Solo co rusz smażył błyskotliwe bon moty godne Philipa Marlowe'a; Jabba the Hutt natomiast cytował Faulknera w co drugiej scenie.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14777
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Star Wars

20-12-2017, 08:57

Obrazek
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Star Wars

20-12-2017, 11:18

Dla rozluźnienia atmosfery przypominam, bo może ktoś tu tego jakimś cudem nie widział:
[youtube][/youtube]
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Elhaz_77
w mackach Zła
Posty: 778
Rejestracja: 25-10-2010, 21:21
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Star Wars

20-12-2017, 13:52

http://www.chamsko.pl/87387/Czujesz_moc" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

23-12-2017, 01:54

0ms pisze:
ozob pisze:
Plagueis pisze:Jak tam ten Ostatni Jedi, widział już ktoś?
Byłem i jako ślepy fan jestem ...zawiedziony. Wątek Snokea, Leia, a także niezrozumiała dla mnie kalibracja mocy Luka, Rey i Kylo po prostu niszczy całkiem dobry pomysł na VIII epizod.
Wychodzi, ze nie tylko slepy :D

Znakomity film, masa niuansow. To przeciez mokry sen fana Star Wars i filmow w ogole.
o to to. Może nie znakomity, ale 0ms kuma, tak samo jak Rian Johnson skumał, po przechujowym Looper.
Coś tam było! Człowiek!
535

Re: Star Wars

23-12-2017, 02:33

Na forum, dworujemy sobie od czasu do czasu z pasji i przyzwyczajeń. Pozwolę sobie i ja. Pierwszy raz oglądałem film z tej serii, nawet nie pamiętam kiedy. Jakieś okolice stanu wojennego chyba. Nieważne. Pal sześć martyrologię i ordery. Film jak film. Dziwię się, że ktokolwiek może się pasjonować tym przedymanym marketingowym gównem do tej pory. I tu nie chodzi nawet o to, że ogólnie filmy mam głęboko w dupie, bo przykładowo te z panem klintem, mógłby w nieskończoność, ale raczej o to, że bezmyślne tępe łajno, łapie się na tani marketing z każdej mysiej pizdy i pcha ten cały gnój do przodu. Przez tyle lat.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: Star Wars

23-12-2017, 08:55

535 pisze:Na forum, dworujemy sobie od czasu do czasu z pasji i przyzwyczajeń. Pozwolę sobie i ja. Pierwszy raz oglądałem film z tej serii, nawet nie pamiętam kiedy. Jakieś okolice stanu wojennego chyba. Nieważne. Pal sześć martyrologię i ordery. Film jak film. Dziwię się, że ktokolwiek może się pasjonować tym przedymanym marketingowym gównem do tej pory.
Ja się dziwię, że ktoś może się tym nie pasjonować, oglądając film po raz pierwszy w tamtym okresie. ;) Sam zobaczyłem Nową Nadzieję jako kilkulatek nawet jeszcze przed stanem wojennym (mój pierwszy seans filmowy w kinie) i był to strzał, którego skutki są odczuwalne do dzisiaj, a nawet przeszły na następne pokolenie. ;) Całkiem normalne, Saga trwa.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
535

Re: Star Wars

23-12-2017, 09:07

No widzisz jacy dziwni ludzie snują się po świecie. Tymczasem ja pamiętam, że podobały mi się jedynie te sympatyczne misie w tym jebuckim lesie. Co do "przedymania" i marketingu. Czy naprawdę nie drażni was to, że z każdego kąta straszą gadżety i reklamy tego filmu? Nachalne wciskanie i pierdolenie o tym niemal na każdym kroku, dawno przekroczyły granice rozsądku a nawet dobrego smaku.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: Star Wars

23-12-2017, 09:19

Oczywiście, że jest to irytujące, gdy postaci ze świata SW atakują z każdego opakowania płatków czekoladowych, ale jest to robione pod dzieciaki i w sumie to nie dziwi - wszak interes musi się kręcić. Ja w tamtych czasach miałem jedynie zeszyt, do którego wklejałem każde zdjęcie, na jakie trafiłem w gazetach...i dobrze mi z tym było. Dzisiaj masakra jakaś pod tym względem, dzieci mają wszystko, a dorośli cierpią na oczopląs wchodząc do jakiegokolwiek centrum handlowego.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
535

Re: Star Wars

23-12-2017, 09:27

Tak się rodzi ów słynny "kult". Najpierw rusza cała machina marketingowa z nalotem dywanowym, a potem pozostaje już tylko słodkie pierdolenie o rzekomej "kultowości", tego, czy tamtego obrazu-dzieła.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: Star Wars

23-12-2017, 09:31

Nie, nie, nie. Kult narodził się wcześniej, ku zaskoczeniu samych twórców, natomiast dziś jest konsekwentnie profanowany (zarabiając grube miliony, of course).
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Star Wars

23-12-2017, 09:32

Nienawidzę pasjami tego gówna.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
December
postuje jak opętany!
Posty: 375
Rejestracja: 15-03-2017, 21:45
Lokalizacja: KRK

Re: Star Wars

23-12-2017, 09:40

Nigdy nie oglądnąłem żadnej części SW i chyba tak zostanie.Kiedyś planowałem ale zrezygnowałem :P
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 3011
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: Star Wars

23-12-2017, 09:43

Dziwne z Was człowieki...
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Star Wars

23-12-2017, 10:18

535 pisze:Tak się rodzi ów słynny "kult". Najpierw rusza cała machina marketingowa z nalotem dywanowym, a potem pozostaje już tylko słodkie pierdolenie o rzekomej "kultowości", tego, czy tamtego obrazu-dzieła.
Marketingowa otoczka, która narosła wokół SW jest odrażająca, ale nie powinno to przesłaniać rzeczywistości, czyli najpierw były filmy, potem machina marketingowa. Kult jest akurat w tym wypadku całkowicie uzasadniony, przynajmniej do pewnego momentu w historii. Pierwsza trylogia to jest klasyk i wybitne kino rozrywkowe, a nowa trylogia to dobre, chociaż wyraźnie słabsze, uzupełnienie tamtej (w ogóle jak się dołoży epizody I - III do tych starych, to cała historia się robi głębsza, kompletniejsza, sensowniejsza i inna niż wcześniej, ja to widzę jako duża zaletę).
Podobny przypadek co Star Trek (na polskim gruncie znacznie słabiej przyjęty) czy Indiana Jones, tylko skala inna. Najpierw filmy, potem kult. Dopiero później marketing.

Pierwszy raz widziałem SW jak miałem jakoś 7 lat mniej więcej. Potem z kolegami z podwórka weszliśmy na pobliską budowę (bo to takie wtedy nowe osiedle było i się jeszcze budowało), ukradliśmy jakieś tyczki, pomalowaliśmy je farbami plakatowymi na niebiesko, zielono i czerwono (że miecze świetlne, wiecie; ja miałem niebieski), a potem się tymi tyczkami napierdalaliśmy w apokaliptycznej scenerii nieużytków za garażami. Skuteczność pojedynków była duża, dużo rąk i nóg zostało (umownie) odciętych, a kolega prawie stracił oko. Wspomnienia do końca życia..
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3286
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Star Wars

23-12-2017, 10:54

535 pisze:Tak się rodzi ów słynny "kult". Najpierw rusza cała machina marketingowa z nalotem dywanowym, a potem pozostaje już tylko słodkie pierdolenie o rzekomej "kultowości", tego, czy tamtego obrazu-dzieła.
Nie jest to prawda w odniesieniu do Star Wars:
" onclick="window.open(this.href);return false;

Znana historia: studio oddalo Lucasowi prawa do licencjonowania marki, bo samo nie widzialo w tym centa. Merchandising w takiej formie i na taka skale zaczal sie od Star Wars, a nie mialby miejsca gdyby film nie eksplodowal sam z siebie - ku zdziwieniu absolutnie wszystkich zaangazowanych, w tym firm, ktore licencje Star Wars kupily (patrz Kenner i ich puste pudelka) :D
535

Re: Star Wars

23-12-2017, 11:14

Dla obecnych dziesięciolatków, kolekcjonujących zjebane figurki z lidla, to czym piszę jest jak najbardziej prawdziwe. Minie 20 lat i gdzieś na jakimś niszowym forum w temacie perły z lamusa, będzie można o tym przeczytać. Przyjmuję zakłady.
ODPOWIEDZ