Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
-
Nasum
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15075
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
30-09-2019, 20:46
[V] pisze:Nasum pisze:A gdzie Mad Max na tej liście, ja się pytam?
nie kumam fenomenu tego filmu;(
Nie wiem co mam Ci odpisać, ja widziałem ten film będąc szczylem i pierwsze dwie części naprawdę zrobiły na mnie kolosalne wrażenie, to jeden z najwazniejszych filmów jesli miałbym zrobić taki prywatny spis. Chodzi mi szczególnie o drugą część "wojownik szos". Temat też traktuję z przymrużeniem oka, bo jak film może stworzyć z kogoś mężczyznę? Top męskiego kina miałoby więcej sensu.
-
ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3012
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
30-09-2019, 20:47
Nie chce mi się czytać tego wątku, a może już ktoś to w nim napisał. To nie filmy tworzą mężczyznę, wy stulejarze.
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9680
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
30-09-2019, 21:19
[V] pisze:7. Cape Fear [1991]
oo widze, ze byl remake. sadzac po ocenach na filmwebie i imdb nadrob sobie oryginal ;-)
Guilty of being right
-
Lucek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1402
- Rejestracja: 15-04-2009, 17:27
30-09-2019, 21:30
ramonoth pisze:Nie chce mi się czytać tego wątku, a może już ktoś to w nim napisał. To nie filmy tworzą mężczyznę, wy stulejarze.
wystarczy spojrzeć kto założył "temat" i wszystko jasne, jego chyba właśnie filmy tworzyły, takiego słownego męszczyzne, ha ha
-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8581
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
30-09-2019, 21:45
uglak pisze:[V] pisze:7. Cape Fear [1991]
oo widze, ze byl remake. sadzac po ocenach na filmwebie i imdb nadrob sobie oryginal ;-)
znam i remake jest lepszy.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8581
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
30-09-2019, 21:47
Nasum pisze:[V] pisze:Nasum pisze:
Temat też traktuję z przymrużeniem oka, bo jak film może stworzyć z kogoś mężczyznę? Top męskiego kina miałoby więcej sensu.
wiadomix.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9680
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
30-09-2019, 21:51
[V] pisze:uglak pisze:[V] pisze:7. Cape Fear [1991]
oo widze, ze byl remake. sadzac po ocenach na filmwebie i imdb nadrob sobie oryginal ;-)
znam i remake jest lepszy.
w takim razie to moze ja powinienem nadrobic remake.
Guilty of being right
-
pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6527
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
30-09-2019, 21:52
Lucek pisze:ramonoth pisze:Nie chce mi się czytać tego wątku, a może już ktoś to w nim napisał. To nie filmy tworzą mężczyznę, wy stulejarze.
wystarczy spojrzeć kto założył "temat" i wszystko jasne, jego chyba właśnie filmy tworzyły, takiego słownego męszczyzne, ha ha
Był jeszcze temat filmy od którego rosna mięśnie czy jakoś tak.
Niezły kabaret:)
niech to miejsce niebawem zniknie
-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8581
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
30-09-2019, 22:00
uglak pisze:
w takim razie to moze ja powinienem nadrobic remake.
jak można tego nie znać
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9680
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
30-09-2019, 22:41
stosunkowo rzadko biore sie za remaki - prawie zawsze oryginal jest lepszy.
Guilty of being right
-
vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4597
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
-
Kontakt:
10-10-2019, 03:51
uglak pisze:stosunkowo rzadko biore sie za remaki - prawie zawsze oryginal jest lepszy.
the thing