Strona 5 z 6

Re: Marvel

: 24-03-2018, 09:58
autor: Plastek
WaszJudasz pisze: Kiedy w komiksie Batman dostał srogi wpierdol od Bane'a i na ulicach zastępować miał go były Azrael, Robin, doradzając mu jak ma gadać z komisarzem Gordonem, sugeruje, żeby mówił tym zachrypniętym głosem.
Man, czy ty zdajesz sobie sprawę jak mnie ten Azrael wkurwiał w komiksach TM Semic z lat 90?? Nie mów żeś go lubił.

Re: Marvel

: 24-03-2018, 12:53
autor: Wrzesień
Jeśli idzie o ulubione adaptacje, to ,oprócz oczywistości typu "Watchmen", bardzo lubię rzadko wspominany "Kick-Ass". Mocno mi odpowiada taka mieszanka przemocy i humoru, w dodatku Vaughn bardzo sprawnie operuje filmowymi trickami, więc film był dynamiczny, wyluzowany i zwyczajnie świeży. Dwójka, mimo, że wciąż fajna, już tej świeżości nie miała.

Re: Marvel

: 24-03-2018, 12:55
autor: Wrzesień
Bardzo zresztą chciałbym, żeby to Vaughn zrobił "Deadpoola", może wtedy obejrzałbym to bez ziewania.

Re: Marvel

: 24-03-2018, 18:08
autor: Żułek
ja mam pytanko troche z innej beczki, skończyłem sobie nadrabiać filmy o superbohaterach
darowałem sobie tylko starą serie Supermana i Powrót z 2006
nowych mam chyba obcykanych ale czy było coś z lat 90-tych i wcześniej oprócz Nietoperka/Supermana/Robozłoma i Punishera ?
Plastek pisze:Fajna rozmowa, co nie zmienia faktu, że Batmany Nolana to najgorsze Batmany w historii.
najgorszy Batman w historii to Clooney ;) do Nolana mu daleko :P

Re: Marvel

: 24-03-2018, 18:17
autor: Plastek
Dla mnie jednak Nolan. Jedyny pozytyw jego trylogii to Bane i to tylko z tych względów, że mam zbliżone doń poglądy. Resztę zaorać.

Re: Marvel

: 24-03-2018, 18:40
autor: byrgh
Żułek pisze:najgorszy Batman w historii to Clooney ;) do Nolana mu daleko :P
Tak, ale partyjka meczu była fajna :D

Re: Marvel

: 24-03-2018, 19:07
autor: WaszJudasz
Plastek pisze:Nie mów żeś go lubił.
Nienawidziłem piździelca, zabił mi cały klimat.

Spoko był tylko sam Miecz Azraela Quesady.

Re: Marvel

: 02-04-2018, 13:35
autor: Gore_Obsessed
hes pisze:już nie pierdolcie że nikt z forum nie lubi sobie czasem zasunąć głupiego blockbustera
Za Wikipedią: "Blockbuster – termin w najogólniejszym znaczeniu określający dzieło (film, sztukę teatralną czy grę komputerową), które stało się przebojem, odnosząc sukces kasowy."

Wychodzi na to, że ostatni "blockbuster", którego oglądałem to "Władca Pierścieni: Powrót króla". Było to w styczniu 2004 r. Zależy jeszcze co rozumieć przez "sukces kasowy" i co Ty rozumiesz przez określenie "czasem". : )

EDIT: Przepraszam, zapomniałem - "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" to rok 2008 r., a więc tylko 10 lat temu. :)
Mental pisze:obejrzyjcie sobie netflixowego punishera (serial) i zapomnijcie o jakichś kapitanach amerykach, odyńcach i innych zielonych gównach.
jak nie lubię seriali, tak ten połknąłem w całośći w moment.
sam trailer rozdaje:
[youtube][/youtube]
Sorry, ale ten zwiastun mnie odrzuca. Ten aktor nie pasuje kompletnie do mojego wyobrażenia postaci. Właściwie nawet nie do wyobrażenia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
albo John Romita Jr:
Obrazek

Patrzę na tych wszystkich aktorów mierzących się z rolą Pogromcy i w głowie tłucze się jedno: "wymoczki".
"One" Metalliki też mi kompletnie tu nie pasuje.

Re: Marvel

: 02-04-2018, 20:11
autor: Wrzesień
Aktor to akurat najmniejszy problem tego serialu. Dużo większym jest rozpisana historia, która co prawda ma swoje momenty, ale często wpada też w strasznie nużące rejony. A szkoda, bo pierwszy odcinek zapowiadał coś znacznie ciekawszego.

Re: Marvel

: 24-04-2018, 22:12
autor: Oferma
[youtube][/youtube]

Nie wiem. Z jadnej strony może być dość fajowo, sam Venom wygląda na grubego harpagana no i Hardy to jednak kawał aktorzyny, ale juz widze, że z buńczucznych zapowiedzi R-rated horroru ostał sie ino chuj...

Tymczasem chciałem Państwu przypomniec, ze najlepszy film wz udziałem Brocka Edwarda AKA Venoma juz powstał i niniejszym to ten:

https://vimeo.com/79697570

Re: Marvel

: 29-04-2018, 19:15
autor: hes
Mimo wszystkich tutejszych antyMarvelowych, powiem, że byłem w środę w kinie na Avengers: Infinity War i BARDZO mi się podobało. Najlepszy film Marvela, ale trzeba mieć wszystkie poprzednie obejrzane żeby wszystko skumać.

Re: Marvel

: 30-04-2018, 00:28
autor: wonsz
byłem dzisiaj i spoko, Thanos superowy, ale słabsze od ostatniego Thora. na mój osąd może mieć wpływ osoba Waititiego, którego filmy bardzo lubię. Venomem jarałem się jak poszło info, że faktycznego Venoma ma w filmie praktycznie nie być, pojawił się trailer i chuj bombki strzelił, przestawia auta mackami z dupy. będzie zawód.

Re: Marvel

: 27-07-2018, 18:21
autor: hcpig
[youtube][/youtube]

Jeżeli kiedyś obejrzę ten film to TYLKO w takiej wersji - miazga.

Re: Marvel

: 20-08-2018, 13:43
autor: byrgh
[youtube][/youtube]

Jester płakał ze szczęścia, jak grał.

Re: Marvel

: 19-09-2018, 13:48
autor: Żułek
Disney przygotowuje się do uruchomienia własnej platformy streamingowej. A co za tym idzie, potrzebuje programów, które będzie można na niej pokazywać. Już informowaliśmy m.in. o aktorskim serialu osadzonym w uniwersum "Gwiezdnych wojen" i kilku filmach, które będą miał w sieci swoją premierę. Teraz Variety ujawnia ambitne plany Marvela dotyczące platformy.

Jeśli wierzyć portalowi, na potrzeby platformy zostanie zrealizowana cała masa seriali limitowanych będących spin-offami kinowych widowisk. Na pierwszy ogień mają pójść Loki i Scarlet Witch. Bohaterów zagrają aktorzy znani z ekranów kin, czyli w przypadku Lokiego Tom Hiddleston, a Scarlet Witch Elizabeth Olsen.

Idea jest prosta: przybliżyć znane postaci, które nie doczekały się do tej pory własnego kinowego widowiska. Możliwe więc są również projekty poświęcone Falconowi, Hawkeye'owi, Mantis i wielu, wielu innym postaciom.

Każdy serial ma się składać z sześciu do ośmiu odcinków. Wytwórnia nie będzie na nich oszczędzać. Budżety "Lokiego", "Scarlet Witch" i innych seriali mają być porównywalne do tego, ile studia wydają na swoje produkcje kinowe.

Seriale nie będą realizowane przez Marvel TV, które odpowiada za wszystkie dotychczasowe telewizyjne projekty studia, lecz przez Marvel Studios. Jest to istotne rozróżnienie. Marvel Television kieruje Jeph Loeb, który odpowiada przez szefem całego koncernu, Ikiem Permutterem. Ten jednak jest skonfliktowany z Kevinem Feigiem, który już przed kilkoma laty doprowadził do tego, że odpowiada przez szefem Disneya Alanem Hornem. I to właśnie pod bacznym okiem Feige'a będą powstawać seriale spin-offowe MCU.

Ani Disney ani Marvel na razie nie skomentował doniesień portalu Variety.
wole coś takiego od tych dziwactw z Netflixa ;)

Re: Marvel

: 22-07-2019, 04:18
autor: Żułek
no i się zaczyna

https://www.filmweb.pl/news/Marvel+ujaw ... ata-133967" onclick="window.open(this.href);return false;

filmy, serialne, animki, bedzie co ogladać, dla każdego do wyboru do koloru
martwi mnie tylko ten Thor, po cholere znowu ta Portman ? przecież dopiero bez niej zrobiło się fajnie

Re: Marvel

: 22-07-2019, 07:46
autor: Oferma
Ja jebe serio będą przenosić na ekran tak potrzebne zupełnie nikomu rzeczy jak Eternals czy storyline Thora z Goddess of Thunder? :/ ech... jedyne co cieszy, to Blade póki co.

Re: Marvel

: 22-11-2019, 06:20
autor: biopago
Ponieważ wątek zboczył też na uniwerum DC, polecam serial "potwór z bagien"- w oryginale SWAMP THING, a po czesku pewnie Jożin z Bażin :P. Fajny mroczny klimat i wątek. Nieźle zrealizowany. Szkoda tylko, że skasowali kolejne serie.

Re: Marvel

: 23-11-2019, 22:41
autor: Skaut
Plastek pisze:Fajna rozmowa, co nie zmienia faktu, że Batmany Nolana to najgorsze Batmany w historii. Kolo wziął komiks i jął kastrować go ze wszystkich istotnych i niezbędnych części. Dostaliśmy w istocie podrzędny film sensacyjny, który z Batmanem ma tyle wspólnego co Eliza Orzeszkowa z cyberpunkiem. W dodatku te tanie i groteskowe chwyty typu zachrypnięty głos Batmana - no kurwa litości...
.... jego filmy to nie jest Batman. To sensacja drugiej kategorii dla mas.
Za chuja nie idzie się zgodzić jak i zgodzić. To co zrobił Nolan to wprowadził Batmana na salony blockbusterów, z fabułą która opowiadała sensowną historię mrocznego rycerza (i mówie tutaj tylko o części z Jokerem, resztę można sobie darować). Nolan wyczuł materię komiksu bardzo dobrze, tyle że akcenty postawił zupełnie inaczej niż Burton, co paradoksalnie pozwoliło mu uwspółcześnić historię.

A Marvel? Zero interesujących postaci, trochę śmieszkowania, odrobina sarkazmu, feeria dyskotekowych efektów specjalnych, jasełkowe czarne charaktery. Nie ma ANI JEDNEGO filmu, który siliłby się na coś więcej niż to co opisałem, a przecież potencjał komiksowy ogroomny. Wyjątkiem jest może Logan, ale na bezrybiu...

Re: Marvel

: 12-01-2020, 16:15
autor: maciek z klanu
biopago pisze:Ponieważ wątek zboczył też na uniwerum DC, polecam serial "potwór z bagien"- w oryginale SWAMP THING, a po czesku pewnie Jożin z Bażin :P. Fajny mroczny klimat i wątek. Nieźle zrealizowany. Szkoda tylko, że skasowali kolejne serie.
W okolicach premiery dyskutowaliśmy o swamp thingu