WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15993
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Jeśli rozpatrywać death metal pod kątem wydanych płyt w 1998 roku to pewnie najważniejszą będzie "Formulas..." jako że już wtedy Morbid Angel miał status weterana. Jeśli chodzi o debiuty, najważniejszą była "Amongst...".
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Ale kategoria "debiuty" to tylko niewiele wyżej niż paraolimpijska - nie krzywdźmy tego NILE - to była płyta, która rzeczywiście się wyróżniała.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
To byl bardzo dobry rok dla death metalu. Oprocz wspomnianego MA wyszly takie killery jak:Maria Konopnicka pisze:W tym samym roku co debiut NILE ukazała "Formulas Fatal to the Flesh", więc siłą myśląc w 1998 roku o death metalu nie myślałem o NILE.
GORGUTS - "Obscura"
INCANTATION - "Diabolical Conquest"
CANNIBAL CORPSE - "Gallery of Suicide"
ANGELCORPSE - "Exterminate"
Niektorzy pewnie dorzuca do tego jeszcze: MORTICIAN czy SOULBURN. :)
No i ten NILE - moim zdaniem ich najlepszy, choc na Annihilation of the Wicked tez pieknie zagrali.
Jeszcze SUFFOCATION z "Despise the Sun". :)
KRISIUN na "Apocalyptic Revelation" zasluzyl na wyroznienie.
Ostatnio zmieniony 03-11-2011, 17:53 przez Mort, łącznie zmieniany 3 razy.
I AM MORBID
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
To był dla death metalu wspaniały rok, który nadszedł po kilku chudych latach.
In God We Trust
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Kataklysm - "Victims of this Fallen World"Mort pisze:To byl bardzo dobry rok dla death metalu. Oprocz wspomnianego MA wyszly takie killery jak:
GORGUTS - "Obscura"
INCANTATION - "Diabolical Conquest"
CANNIBAL CORPSE - "Gallery of Suicide"
ANGELCORPSE - "Exterminate"
Niektorzy pewnie dorzuca do tego jeszcze: MORTICIAN czy SOULBURN. :)
No i ten NILE - moim zdaniem ich najlepszy, choc na Annihilation of the Wicked tez pieknie zagrali.
Jeszcze SUFFOCATION z "Despise the Sun". :)
Bolt Thrower - "Mercenary"
I "Live in Japan" Vadera. co by nie mówić, chyba najlepsza płyta live z DM.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Mi sie bardziej podoba "Live Cannibalism" wiadomego zespolu :), ale "Live in Japan" to wielka klasa.
I AM MORBID
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Ta sama półka. IMO szczytowe osiągnięcie Vadera.Mort pisze:Mi sie bardziej podoba "Live Cannibalism" wiadomego zespolu :), ale "Live in Japan" to wielka klasa.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- YNKE
- w mackach Zła
- Posty: 865
- Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Jak dla mnie to najważniejsze są DEATH i MORBID ANGEL (moje lata młodzieńcze), ENTOMBED i AUTOPSY którymi zajarałem się nieco później i już mi zostało, tak więc nie ma wielkiej trójki tylko czwórka.
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
jeśli miałbym wyrzec się subiektywizmu to big3 wyglądałoby tak
1. Possessed
2. Death
3. Morbid Angel
1. Possessed
2. Death
3. Morbid Angel
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
A ile było tych osób, które faktycznie doceniły "Formulas..." w momencie wydania? Większość uznała, że jak nie ma Vincenta to to już nie Morbid Angel, część z nich doceniła dopiero po latach. Wtedy zresztą królowały już Satyricony i Emperory, a nie jakieś tam Morbid Angel. ;) Prędzej znalazłbyś w sklepie muzycznym płytę Mithotyn niż Malevolent Creation. ;) Chyba jedynie w większych miastach (Warszawa, Kraków) nie było z tym aż takich problemów, ale w katalogach wysyłkowych nie uświadczyłbyś płyty Krisiun czy Incantation, że już nie wspomnę o rzeczach pokroju Brutal Truth. Dominował black i szwedzkie melodyjki.Maria Konopnicka pisze:Rzeczywiście tak się o NILE mówiło w chwili premiery, ale nie jestem pewien czy tak było rzeczywiście. W tym samym roku co debiut NILE ukazała "Formulas Fatal to the Flesh", więc siłą rzeczy myśląc w 1998 roku o death metalu nie myślałem o NILE.
Obiektywnie rzecz biorąc obie płyty były znakomite, ale to Nile przekonał wtedy, że na gruncie death metalu jest jeszcze coś do powiedzenia, bo wypracowali swój własny styl, co wtedy wydawało się już właściwie niemożliwe. I to było w tamtym momencie ważniejsze niż fakt, że Morbid Angel nagrał w zmienionym składzie jedną ze swoich najlepszych płyt.
To chyba nie jest dobry przykład (choć nawet lubię ten album). ;)Xapapote pisze:Kataklysm - "Victims of this Fallen World"
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Dobra płyta. Nawet bardzo.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- YNKE
- w mackach Zła
- Posty: 865
- Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Powiedzmy, że wtedy tak myślałem. :) Dziś mam nieco inne zdanie na ten temat, wracam do pierwszych trzech, koniec kropka.Mort pisze:Oni w 1998 tez wydali dobry album. :)YNKE pisze:DEATH
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Nie dość, że avatar zajebisty, to jeszcze mądrze gada.YNKE pisze:Dla mnie to najważniejsze są DEATH i MORBID ANGEL (moje lata młodzieńcze), ENTOMBED i AUTOPSY którymi zajarałem się nieco później i już mi zostało, tak więc nie ma wielkiej trójki tylko czwórka.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Najlepszy. :)Mort pisze:Oni w 1998 tez wydali dobry album. :)YNKE pisze:DEATH
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1325
- Rejestracja: 27-08-2011, 20:35
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
1. HELLHAMMER, Seven Churches, ScreamBloodyGore, From Beyond, DeathStrike/MASTER, REPULSION i SlowlyWeRot za smród rozkładu i rzęchot piszczeli...
2. Chris Reifert za bycie uosobieniem DEATH Metalu
3. NIHILIST/LeftHandPath, Dark Recollection, Like An Everflowing Stream za SDM
2. Chris Reifert za bycie uosobieniem DEATH Metalu
3. NIHILIST/LeftHandPath, Dark Recollection, Like An Everflowing Stream za SDM
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
mam osłuchane w miarę dobrze tak mniej-więcej 80 płyt z death metalem - czyli nędzny ułamek tego co większość maniax z tego forum - a i tak nie potrafiłbym wybrać nawet Wielkiej Piątki z tego co znam. Tak szacując z lekko przymkniętym lewym okiem - wydaje mi się, że ukazało się więcej bardzo dobrych płyt w death niż w black
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2524
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
^^^
"Tak szacując z lekko przymkniętym lewym okiem - wydaje mi się, że ukazało się więcej bardzo dobrych płyt w death niż w black"
To oczywista oczywistość, a w temacie: MORBID ANGEL, DEICIDE, CANNIBAL CORPSE.
"Tak szacując z lekko przymkniętym lewym okiem - wydaje mi się, że ukazało się więcej bardzo dobrych płyt w death niż w black"
To oczywista oczywistość, a w temacie: MORBID ANGEL, DEICIDE, CANNIBAL CORPSE.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10155
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
"Whisper Supremacy" też wyszło w 1998.Mort pisze:To byl bardzo dobry rok dla death metalu, oprocz wspomnianego MA wyszly takie killery jak:Maria Konopnicka pisze:W tym samym roku co debiut NILE ukazała "Formulas Fatal to the Flesh", więc siłą myśląc w 1998 roku o death metalu nie myślałem o NILE.
GORGUTS - "Obscura"
INCANTATION - "Diabolical Conquest"
CANNIBAL CORPSE - "Gallery of Suicide"
ANGELCORPSE - "Exterminate"
Niektorzy pewnie dorzuca do tego jeszcze: MORTICIAN czy SOULBURN. :)
No i ten NILE - moim zdaniem ich najlepszy, choc na Annihilation of the Wicked tez pieknie zagrali.
Jeszcze SUFFOCATION z "Despise the Sun". :)
KRISIUN na "Apocalyptic Revelation" zasluzyl na wyroznienie.
- night_goat
- zaczyna szaleć
- Posty: 212
- Rejestracja: 21-12-2010, 14:16
Re: WIELKA TRÓJKA DEATH METALU
Aż mnie dreszcze przeszły. :DScaarph pisze:Najlepszy. :)Mort pisze:Oni w 1998 tez wydali dobry album. :)YNKE pisze:DEATH
Hide behind your crosses
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn