BLACK METAL MADE IN SWEDEN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Anthropophagus
- w mackach Zła
- Posty: 739
- Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
- Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
[quote][i]Wysłane przez Anthropophagus[/i]
Mörk Gryning, Diabolical Masquerade, Vinterland[/quote]
tych zespołów nie warto wspominać
Mörk Gryning, Diabolical Masquerade, Vinterland[/quote]
tych zespołów nie warto wspominać
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Anthropophagus
- w mackach Zła
- Posty: 739
- Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
- Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
tych zespołów nie warto wspominać [/quote]
Mörk rzeczywiście nie jest najwyższych lotów i nieco odstaje od większości kapel tu przytoczonych, mam i znam tylko dwójkę - faktycznie nie powala ale rzadkim kałem też bym tego nie nazwał. Co do DM - do rasowego BM im daleko i może rzeczywiście tu nie do końca pasują ale 1 i 2 LP bardzo lubię więc o nich wspomniałem. Do Vinterland nie wiem co macie ale w sumie mnie to gówno obchodzi.
[quote][i]Wysłane przez Morph[/i]
Wypisał co zna, daruj mu :], kij że połowa z nich do tematu nie pasuje. [/quote]
A ten jak zawsze sie przypierdala. Wymieniłem 10 nazw, w takim razie wymień 5 które do tego tematu nie pasują i [b]uzasadnij[/b] dlaczego. Mroczna istoto o chłodnym obliczu, Ooo ty jedyny zgłębiający tajemnice majestatu prawdziwego, elitarnego szwedzkiego black metalu, samozwańczy, naczelny masterfulowy black metalowy pionku.
tych zespołów nie warto wspominać [/quote]
Mörk rzeczywiście nie jest najwyższych lotów i nieco odstaje od większości kapel tu przytoczonych, mam i znam tylko dwójkę - faktycznie nie powala ale rzadkim kałem też bym tego nie nazwał. Co do DM - do rasowego BM im daleko i może rzeczywiście tu nie do końca pasują ale 1 i 2 LP bardzo lubię więc o nich wspomniałem. Do Vinterland nie wiem co macie ale w sumie mnie to gówno obchodzi.
[quote][i]Wysłane przez Morph[/i]
Wypisał co zna, daruj mu :], kij że połowa z nich do tematu nie pasuje. [/quote]
A ten jak zawsze sie przypierdala. Wymieniłem 10 nazw, w takim razie wymień 5 które do tego tematu nie pasują i [b]uzasadnij[/b] dlaczego. Mroczna istoto o chłodnym obliczu, Ooo ty jedyny zgłębiający tajemnice majestatu prawdziwego, elitarnego szwedzkiego black metalu, samozwańczy, naczelny masterfulowy black metalowy pionku.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Anthropophagus
- w mackach Zła
- Posty: 739
- Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
- Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym
Zajebiście się dowiedzieć po tylu latach, że "Darkside" to jest DM płyta..W pytę po prostu. Jak możesz pisać, że "Abruptum - industrialny hałas to nie bm raczej" skoro taki Stalaggh jednoznacznie ci się kojarzy z BM właśnie. (Naprawdę nie chcę mi się szukać cytatów) Trochę to hipokryzją i naciąganą piątką napierdala.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Anthropophagus[/i]
Zajebiście się dowiedzieć po tylu latach, że "Darkside" to jest DM płyta..
[/quote]
A kiedyś nie była?
[quote]
Jak możesz pisać, że "Abruptum - industrialny hałas to nie bm raczej" skoro taki Stalaggh jednoznacznie ci się kojarzy z BM właśnie. (Naprawdę nie chcę mi się szukać cytatów)
[/quote]
Bo nie znajdziesz, jedno i drugie to dalej najlepiej można określić jako black industrial.
[quote]
Trochę to hipokryzją i naciąganą piątką napierdala.
[/quote]
A wrzucanie Vinterland jako przykładu zajebistej kapeli ze Szwecji nijak nie jest naciągane :>?
Zajebiście się dowiedzieć po tylu latach, że "Darkside" to jest DM płyta..
[/quote]
A kiedyś nie była?
[quote]
Jak możesz pisać, że "Abruptum - industrialny hałas to nie bm raczej" skoro taki Stalaggh jednoznacznie ci się kojarzy z BM właśnie. (Naprawdę nie chcę mi się szukać cytatów)
[/quote]
Bo nie znajdziesz, jedno i drugie to dalej najlepiej można określić jako black industrial.
[quote]
Trochę to hipokryzją i naciąganą piątką napierdala.
[/quote]
A wrzucanie Vinterland jako przykładu zajebistej kapeli ze Szwecji nijak nie jest naciągane :>?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
[quote][i]Wysłane przez COFFIN[/i]
[quote][i]Wysłane przez Morph[/i]
Z ciekawszych to ostatnio Dimhymn niszczy [/quote]
Z faciem z Ondskapt ? [/quote]
Tak, ale mnie np. nudziło niemiłosiernie...
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Ophthalamia - Nuda. Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana, dialogi - niedobre, bardzo niedobre dialogi są. Proszę pana. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje. Aż dziw bierze, że się nie wzorują na zagranicznych, proszę pana[/quote]
Jako zadeklarowany fan Abruptum zakupiłem kiedyś taśmę i był to taki szajs że do dzisiaj nie dałem rady przesłuchać chociaż raz w całości.
Vondur akurat bardzo lubię, chociaz fakt, to raczej projekt niż zespół, i to robiony z jajem. "Kill Evryone" swietny kawałek.
Silencer kiedyś próbowałem się przekonać, ale "Death..." jest jednak chujowa i otoczona raczej kultem opartym na tym i tamtym niż samym jej poziomem. Wokale, nad ktorymi ludzie tak sie spuszczają, dla mnie są po prostu chujowe.
Sethrial mam jakiś stuff na kasecie z bodajże Mystic i coprawda przesłuchałem z raz może, ale nawet nie najgorsze jak na swój gatunek mocne 6,5/10...
Debiut Unpure (czyli jedyny ich stuff jaki znam/mam) to naprawdę świetna rzecz, swego czasu kasetę miętosiłem nonstop w magneciaku.
Z nowszych (10 lat minęło...) kapel totalnie rozpierdolił mnie War, po każdym przesłuchaniu dwunastocalowego "We Are War" jestem zmiażdżony, zgwałcony i przysypany stertą gruzu. Tak się powinno grać europejski black, a nie kurwa jakieś pitu pitu. Porównania do Marduk są z dupy.
In Aternum w sumie tak do połowy łapie się w temat, ale też kiedyś ich winyl u mnie rządził i dzielił (do póki się go nie pozbyłem - została tylko siódemka z coverem Kreator).
Pozatym, kurwa, ludzie, 6 stron tematu a ani słowa o BATHORY, absolutnym numerze JEDEN w całym szwedzkim metalu.
[quote][i]Wysłane przez Morph[/i]
Z ciekawszych to ostatnio Dimhymn niszczy [/quote]
Z faciem z Ondskapt ? [/quote]
Tak, ale mnie np. nudziło niemiłosiernie...
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Ophthalamia - Nuda. Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana, dialogi - niedobre, bardzo niedobre dialogi są. Proszę pana. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje. Aż dziw bierze, że się nie wzorują na zagranicznych, proszę pana[/quote]
Jako zadeklarowany fan Abruptum zakupiłem kiedyś taśmę i był to taki szajs że do dzisiaj nie dałem rady przesłuchać chociaż raz w całości.
Vondur akurat bardzo lubię, chociaz fakt, to raczej projekt niż zespół, i to robiony z jajem. "Kill Evryone" swietny kawałek.
Silencer kiedyś próbowałem się przekonać, ale "Death..." jest jednak chujowa i otoczona raczej kultem opartym na tym i tamtym niż samym jej poziomem. Wokale, nad ktorymi ludzie tak sie spuszczają, dla mnie są po prostu chujowe.
Sethrial mam jakiś stuff na kasecie z bodajże Mystic i coprawda przesłuchałem z raz może, ale nawet nie najgorsze jak na swój gatunek mocne 6,5/10...
Debiut Unpure (czyli jedyny ich stuff jaki znam/mam) to naprawdę świetna rzecz, swego czasu kasetę miętosiłem nonstop w magneciaku.
Z nowszych (10 lat minęło...) kapel totalnie rozpierdolił mnie War, po każdym przesłuchaniu dwunastocalowego "We Are War" jestem zmiażdżony, zgwałcony i przysypany stertą gruzu. Tak się powinno grać europejski black, a nie kurwa jakieś pitu pitu. Porównania do Marduk są z dupy.
In Aternum w sumie tak do połowy łapie się w temat, ale też kiedyś ich winyl u mnie rządził i dzielił (do póki się go nie pozbyłem - została tylko siódemka z coverem Kreator).
Pozatym, kurwa, ludzie, 6 stron tematu a ani słowa o BATHORY, absolutnym numerze JEDEN w całym szwedzkim metalu.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez Czesław[/i]
Silencer kiedyś próbowałem się przekonać, ale "Death..." jest jednak chujowa i otoczona raczej kultem opartym na tym i tamtym niż samym jej poziomem. Wokale, nad ktorymi ludzie tak sie spuszczają, dla mnie są po prostu chujowe. [/quote]
Da się go zbanować? Zapłacę nawet...
Silencer kiedyś próbowałem się przekonać, ale "Death..." jest jednak chujowa i otoczona raczej kultem opartym na tym i tamtym niż samym jej poziomem. Wokale, nad ktorymi ludzie tak sie spuszczają, dla mnie są po prostu chujowe. [/quote]
Da się go zbanować? Zapłacę nawet...
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
[quote][i]Wysłane przez Czesław[/i]
Silencer kiedyś próbowałem się przekonać, ale "Death..." jest jednak chujowa i otoczona raczej kultem opartym na tym i tamtym niż samym jej poziomem. Wokale, nad ktorymi ludzie tak sie spuszczają, dla mnie są po prostu chujowe. [/quote]
rzadko zgadzam się z Czesiem, ale tym razem ma rację.
proszę przelać na moje konto 100 zł to się sam zbanuję na miesiąc
Silencer kiedyś próbowałem się przekonać, ale "Death..." jest jednak chujowa i otoczona raczej kultem opartym na tym i tamtym niż samym jej poziomem. Wokale, nad ktorymi ludzie tak sie spuszczają, dla mnie są po prostu chujowe. [/quote]
rzadko zgadzam się z Czesiem, ale tym razem ma rację.
proszę przelać na moje konto 100 zł to się sam zbanuję na miesiąc

I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Boszsz... pojebało was?
Przecież wokale to NAJWIĘKSZY ATUT tej płyty. To muzyka jest, powiedzmy, niewyróżniająca się... wokale podnoszą ocenę o jakieś 3 pkt.
No, ale jak ktoś tego nie kuma, to trudno, żeby dobrze ocenił ten album. [/quote]
Co tu kumać, wokale skrzeczące jak niedorozwinięty goblin skrzyżowany z ciotecznym kuzynem Kaczora Donalda (nie chodzi o Tuska), do tego nagrane nierówno....
Już naciąłem sie na nie - miały być zajebiste, a tu chuj.
Boszsz... pojebało was?
Przecież wokale to NAJWIĘKSZY ATUT tej płyty. To muzyka jest, powiedzmy, niewyróżniająca się... wokale podnoszą ocenę o jakieś 3 pkt.
No, ale jak ktoś tego nie kuma, to trudno, żeby dobrze ocenił ten album. [/quote]
Co tu kumać, wokale skrzeczące jak niedorozwinięty goblin skrzyżowany z ciotecznym kuzynem Kaczora Donalda (nie chodzi o Tuska), do tego nagrane nierówno....
Już naciąłem sie na nie - miały być zajebiste, a tu chuj.