KRYTYCZNIE O WYTWÓRNIACH

[szczylun]

...Putrid, GoW - wzór, jak zwykle...Evileye - zamawiałem u nich po raz pierwszy - wzór + , paczkę nadali zanim jeszcze otrzymali wpłatę, na papirku z rozliczeniem zamówienia skrobnięte kilka zdań długopisem ...

[Asterix]

Kolega knaar znakomicie.

[PureHate]

Opinie właśnie takie - pojawia się i znika:)

Ale wysyła w ogóle towar czy pierdoli to i jest zwykłym krętaczem ?

I co, wysłał?

Tak jest,wszystko było ok.

[COFFIN]

No Solace - niestety chujnia. Winyl wsadzony luzem w za duży karton no i efekt jak na zdjęciach poniżej. W czwartek wysłałem maila i no cisza.

[knaar]

Przerzuciłeś się na winyle? Ja się jeszcze przed tym bronię

[COFFIN]

Takie tam pojedyncze sztuki, warte postawienia na półce kupuje gdzieś od dwóch, trzech lat Z cedekami dojechałem do końca chyba, bo niczego, co by mnie jeszcze interesowało, nie widzę. Oprócz nowości oczywiście. Chociaż z kilku ostatnio kupionych to były winyle właśnie.

[Żułek]

godzovwar lodzio miodzio ale przygoda była

tym razem bez przygód ale z gratisem w postaci magnesu na lodówke

[mipe01]

Reality Fade z Ukrainy - kiedyś zamawiałem i pocztą szło prawie miesiąc, ale ewidentnie z winy naszej poczty - po odprawie cenej i zwolnieniu leżało sobie trzy tygodnie w magazynie… No więc sklep zaproponował, że następnym razem mogą wysłać Inpostem. Skusiłem się w połowie października. Reality Fade nadaje przez firmę Meest, a ta, kiedy przesyłka jest już w PL, oddaje ją do Inpostu. Wszystko w teorii fajnie. W praktyce: koleś z Reality Fade w numerze budynku zamiast 10C napisał 10S (no tak, cyrylica mu się pomyliła z alfabetem łacińskim). Inpost wydał kurierowi, podał kod odbioru, po czym paczka wróciła do magazynu, bo nie ma 10S. Wykonałem z 10 telefonów do Inpostu i do tego Meest. Inpost nie chce rozmawiać, bo jestem odbiorcą. A w Meest zatrudnione jakieś kuce, które wmawiają, że to nie jest ich przesyłka i oni nie zgłoszą poprawnego adresu. Zrzucają winę na oddział ukraiński…. Pan z Reality Fade zapewnił, że sprawa już rozwiązana. No nie, Inpost nadal nie doręcza. Kolejne telfony i w końcu piszę do gościa: zróbcie coś, bo ja już nie mam ochoty z idiotami z Inpostu i z Meest rozmawiać i próbować naprawiać wasz błąd. Efekt: oddał pieniądze…. I w płacz, że jest stratny na tym zamówieniu.
Serio???? Takie czasy się zrobiły, że ani nadawca ani pośrednik nie są w stanie wysłać maila albo zadzwonić do Inpostu z korektą doręczenia? Koleś zamiast wykonać telefon woli oddać kasę i jeszcze płacze, że na tym stracił. No w pale się nie mieści! A paczka sobie leży w magazynie Inpostu w Wwie, kilka kilometrów od miejsca doręczenia (a swoją drogą pan z Inpostu na propzycję, żeby powiedział, gdzie to leży, to podjadę i sobie odbiorę, odparł: nie oferujemy usługi odbioru osobistego ).

[Stoigniew]

Signal Rex - bardzo pozytywne odczucia
zamówiłem sobie przez Bandcamp dwie płytki CD, wysyłka darmowa, 30 października zamówione i opłacone, 2 listopada wysłane, a dzisiaj wyjmuję ze skrzynki. Przesyłka zwykła, nierejestrowana (w końcu darmowa ) i tak szybko dotarło, brawo !

[vicotnick]

Morbid_Marcin jak zawsze elegancko.

[frankmullen]

Agonia jak zwykle coś spierdoli. Właśnie otworzyłem booklet nowego Rebaelliun. Teksty dwóch kawałków się dublują w książeczce, a do dwóch kawałków nie ma ich w ogóle. Czy oni potrafią cokolwiek zrobić tak, by się do czegoś nie przypierdolić? Syf..........

[Ascetic]

Headsplit. Czyli co? 3 zamówienie w 23r. i żadne nie zrealizowane zgodnie z zamówieniem? Niby do trzech razy sztuka, tutaj tym bardziej, bo idzie pora na odsłuchowego nośnikowego telesfora. Po kilkulatce, chomikowaniu und zbieraniu, będzie mnielenie i wydalanie, w sensie wysprzedawanie (tego co na to sobie zasłuży w moich uszach). Czyli długi czas bez zakupsów. No a wracając do samego H-spita:

1/ Stenched miało być na CD, jest na MC. Dam se rade, bo mam dwie możliwości odsłuchów, ale tutaj akurat zamarzyłem sobie na cd to mieć. Nie pykło.


2/ Fińskie spid metylowce, całościowo spoko, tyle, że ich nie zamawiałem, a zamawiałem niemieckich def metylowców z Eyemaster. Ja tam jakąś różnice jednak dostrzegam.


3/ Ok. Kacapy miały być do kompletu do pierwszej demówy co tu zalega na półce, i są. Brawo distromaster. Udźwignął temat.

4/ Szmata Impest na stronie komingsun - u mnie jest.

5/ Flejery-zinacze. Ok, tu się wsio zgadza.

Zasadniczo, nie polecam. Nie uchwycisz matoła.

[Disgorger]

Agonia jak zwykle coś spierdoli. Właśnie otworzyłem booklet nowego Rebaelliun. Teksty dwóch kawałków się dublują w książeczce, a do dwóch kawałków nie ma ich w ogóle. Czy oni potrafią cokolwiek zrobić tak, by się do czegoś nie przypierdolić? Syf..........

Mnie też podkusiło na te 20% i wziąłem hoodie Pestilence. Chyba w domu na drukarce robili te nadruki, do tego bluza cinka w hu..potwierdzam - Syf....

[Bonecrusher]

Smg wzór jak zwykle

[Metsejmikin]

Agonia wzorowo

[Kilgore]

Mystic wspaniałe jak zawsze wczoraj zamówienie dzisiaj w paczkomacie szok

[dzik]

Smg wzór jak zwykle

Potwierdzam.

[Żułek]

fan jak zwykle ale jednej płyty im nie udało się skołować ale tej najmniej ważnej
FT też super ale jest zonk bo pomylili płyty CC bedziem wymieniać

[sisterhood]

Kolego Żułek, nie zamawiałeś przypadkiem Morgoth na CD w FT?

[Żułek]

zamawiałem a co ?