Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Mass-Turbo
- w mackach Zła
- Posty: 741
- Rejestracja: 19-04-2017, 12:16
- Lokalizacja: west mazovia
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1724
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3264
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1724
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1062
- Rejestracja: 02-01-2020, 23:31
- immortal69
- postuje jak opętany!
- Posty: 604
- Rejestracja: 12-01-2009, 13:16
- Lokalizacja: Olsztyn
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3284
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
Trzy cudowne dni z Times of Grace apokalipsa według św Jana w dźwiękach, a teraz czas zapetlic następną 

X
- Kilgore
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- Kilgore
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2065
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3264
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1724
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
kupiłem od jakiegoś chłopa na allegro za 1.7k prawie 10 lat temu
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10151
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9052
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
-
- w mackach Zła
- Posty: 818
- Rejestracja: 02-09-2015, 12:00
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11136
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
Regurgitate


NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10151
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15803
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Gumiak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1093
- Rejestracja: 28-12-2012, 19:41
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 198
- Rejestracja: 03-01-2011, 00:35
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15988
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Now playing / Czego teraz słuchacie v.5
est pisze: ↑02-09-2025, 07:22Pewnie położył cię przydługawy występ Samael. Ja bdb wspominam tę Metalmanię. Co do MDB to byłem już wtedy bardzo mocno team MDB i kochałem całym sercem. Uważam, że ta płyta jest najodważniejszym ich krokiem w całej karierze (niech się zesrają w nachy ci od procentów) i uwielbiam/znam na pamięć każdy kawałek. Bo to w zasadzie monolit. Podoba mi się tam praktycznie wszystko i choć był to dla mnie niemały szok po wspaniałym Turn Loose to szybko to zaabsorbowałem. Wczoraj włączyłem całość po raz pierwszy od wielu lat i tak jakbym wrócił do domu. MDB mieli do zaoferowania dla mnie dużo więcej niż cała reszta tej klimatycznej kliki razem wzięta.Nasum pisze: ↑01-09-2025, 19:33
Ciekawe mam wspomnienia z tą płytą.
Kiedy kupiełm kasetę, spodziewałem się klimatycznego grania w stylu Tiamat, który rok wcześniej albumem Wildhoney sprawił, że mimochodem zacząłem szukać w muzyce czegoś więcej niż tylko brutalnej siły. Pierwsze wrażenie było jednak niezbyt dobre. Zacząłem się zastanawiać, czy aby kaseta mi nie przeciąga, całość zdawała mi się taka rozwleczona do granic niemożliwości, nudna, monotonna.....Odrzuciła mnie. To ostatnia płyta z jakimkolwiek klimatycznym metalem który wtedy miał swój największy czas jaką przesłuchałem. Wkrótce potem skończył się dla mnie ten trend, a kropką nad "I" była Metalmania 97. Nigdy wiecej już nie szukałem wrażeń w takiej muzyce. Ten krążek to taka ostatnia przystań, kamień graniczny. Ale Cry of mankind lubię czasem posłuchać.
No, ten przydługawy koncert Samael dał się wszystkim we znaki
