Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ

Najlepsza dekada w polskim black metalu to:

1991-2000
38
49%
2001-2010
18
23%
2011-2020
21
27%
 
Liczba głosów: 77
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12372
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

05-02-2021, 19:37

Dobra. Ogólnie w lata 90 dorzuciłbym jeszcze ze dwadzieścia pozycji. A później było tylko gorzej. Ostatnie dziesięciolecie to dla mnie porażka, ledwie uzbierałem tą dziesiątkę. :-)

1991-2000
1. Christ Agony – Unholyunion
2. Christ Agony – Moonlight
3. Arkona – Bogowie Zapomnienia
4. Profanum – Flowers of Our Black Misanthropy
5. Christ Agony – Deamonseth Act II
6. Lux Occulta – Dionysos
7. Arkona – Imperium
8. Xantotol – Thus Spake Zaratustra
9. Lux Occulta - My Guardian Anger
10. Profanum - Profanum Aeternum - Eminence of Satanic Imperial Art

2001-2010
1. Profanum - Musaeum Esotericum
2. Arkona - Zeta Reticuli: A Tale About Hatred and Total Enslavement
3. Arkona - Nocturnal Arkonian Hordes
4. Lux Occulta – The Mother and the Enemy
5. Furia - Huta Laura/Katowice/Królewska Huta
6. Infernum - Farewell
7. Christ Agony – Trilogy
8. Christ Agony – Condemnation
9. Mgła - Mdłości
10. Kriegsmaschine - Altered States of Divinity

2011-2020
1. Christ Agony – Legacy
2. Mgła - Exercises in Futility
3. Arkona – The Age of Capricorn
4. Wilczyca - Horda
5. Cultes des Ghoules - Henbane
6. Mgła - Age of Excuse
7. OVER THE VOIDS... - Over the Voids
8. Odraza – Esperalem Tkane
9. Wilczyca – Wilczyca
10. Dark Fury - This Story Happened Before
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 3996
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

05-02-2021, 21:01

pierwsza dekada - Unholyunion
jedna z najbardziej (jeśli nie najbardziej) niedoceniana płyta w polskim metalu

druga dekada - dużo dobrych mocnych płyt ale ciężko tak od razu wymienić jakąś zapamiętywalną,
chociaż nie, można by zapodać Terrorfront i dwa ostatnie Thunderbolty

trzecia dekada - podobnie jak w drugiej, a po dłuższym zastanowieniu dałbym Coven i Emanation of black light
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12372
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 07:58

Stoigniew pisze:
05-02-2021, 21:01
pierwsza dekada - Unholyunion
jedna z najbardziej (jeśli nie najbardziej) niedoceniana płyta w polskim metalu
Czy ja wiem, czy niedoceniona? Tutaj raczej sporo osób pamięta jakiego szumu zrobiła jak wyszła. Może przez tych młodszych adeptów sztuki bm nieznana i niedoceniona? Ja w każdym bądź razie nie odczuwam tego w ten sposób. Dla mnie to zawsze było arcydzieło, które spokojnie stawało/staje w szranki z innymi klasykami.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9908
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 07:59

Wrzucałem wcześniej ale przemyśłaem i zrobiłem kilka rotacji, strasznie mi trendziarska i monotematyczna wyszła ostatnia dekada no ale trudno.

1991-2000

1. Profanum 'Flowers of Our Black Misanthropy'
2. Profanum 'Profanum Aeternum...'
3. Profanum 'Under the Black Wings of Emperor'
4. Lord of Evil 'Satan's Soldiers'
5. Behemoth 'Pandemonic Incantations' (świetna płyta, cokolwiek byście tam sobie pod nosem nie pierdolili)
6. Gromowładny 'Barbarzyński Młot Wojny'
7. Sacrilegium 'Sleeptime'
8. Violence & Blasphemy''
9. Witchmaster 'Thrash ör Die! ' /' No Peace At All' (miałem na 'Satanikk Metal', z rzeczy sprzedanych niczego nie żaluję tak jak tego)
10. Graveland 'Following the Voice of Blood'

2001-2010

1. Witchmaster 'Masochistic Devil Worship'
2. Profanum 'Museaum Esotericum'
3. Mgła 'Mdłości / FTDN'
4. Mgła 'Groza'
5. Thunderbolt 'Inhuman Ritual Massacre'
6. Infernal War 'Terrorfront'
7. Furia 'Płoń'
8. Furia 'Martwa Polska Jesień'
9. KSM 'Altered States of Divinity'
10. KSM 'A Thousand Voices'

2011-2020

1. KSM 'Enemy of Man'
2. KSM 'Apocalipticists'
3. Mgła 'With Hearts Towards None'
4. Mgła ' Exercises in Futility'
5. Mgła 'Age of Excuse'
6. Szron ' Death Camp Earth'
7. Death Like Mass 'Kręte Drogi'
8. Furia 'Nocel'
9. Witchmaster 'AxU'
10. Odraza 'Esperalem Tkane'
Ostatnio zmieniony 06-02-2021, 08:38 przez hcpig, łącznie zmieniany 2 razy.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12372
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 08:14

'Violence & Blasphemy' wyszła w 2000 roku, tak więc...
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9908
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 08:22

nicram pisze:
06-02-2021, 08:14
'Violence & Blasphemy' wyszła w 2000 roku, tak więc...
Racja, po prostu jak zacząłem rozpisywać w wpadłem w mindset 'lata dwutysięczne', już poprawione.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 3996
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 09:39

nicram pisze:
06-02-2021, 07:58
Stoigniew pisze:
05-02-2021, 21:01
pierwsza dekada - Unholyunion
jedna z najbardziej (jeśli nie najbardziej) niedoceniana płyta w polskim metalu
Czy ja wiem, czy niedoceniona? Tutaj raczej sporo osób pamięta jakiego szumu zrobiła jak wyszła. Może przez tych młodszych adeptów sztuki bm nieznana i niedoceniona? Ja w każdym bądź razie nie odczuwam tego w ten sposób. Dla mnie to zawsze było arcydzieło, które spokojnie stawało/staje w szranki z innymi klasykami.
z tym niedocenieniem to miałem na myśli bardziej fakt że jak chodzi o tamten okres to jakoś utarło się że mówi się Christ Agony - myśli się "Moonlight". Swoją droga również znakomita płyta, ale ta już miała lepszą promocję, była od razu dostrzeżona i doceniona. Z "Unholyunion" chyba tak nie było, wiele osób poznało ten zespół i tę płytę dopiero przy okazji premiery Moonlight i dlatego trzecią płytę Cezara stawia wyżej niż debiut. Mnie to absolutnie nie przeszkadza, bo dla mnie pierwsze trzy płyty Christ Agony to absolutna klasyka polskiego metalu.
Awatar użytkownika
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2389
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 12:06

Unholyunion - to najważniejsza dla mnie płyta tego zespołu. Każda sekunda muzyki jest doskonała. Gdy kupiłem kasetę z Carnage, byłem jeszcze w podstawówce. Rytualnie słuchałem wieczorami zapalając świecznik zrobiony na ZPT. Dodatkowo w zimie otwierałem okno, aby maksymalnie poczuć chłód tej muzyki. Teraz też sobie ją puściłem, jest południe, świecznika już nie ma, ale okno otworzyłem.
Awatar użytkownika
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2389
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 12:55

Christ Agony zdecydowanie wygrywa lata 1991-2000.

Moje typy w kolejności alfabetycznej:
ARKONA - Imperium
CHRIST AGONY - Unholyunion
CHRIST AGONY - Daemoonseth
CHRIST AGONY - Moonlight
GRAVELAND - The Celtic Winter
GRAVELAND - Thousand Swords
HOLY DEATH- Triumph of Evil
MASTIPHAL - For a Glory of all Evil Spirits
TARANIS - Faust
VELES - Night on the Bare Mountain

Obrazek

Kolejna dekada wkrótce.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8041
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 14:42

Super, lista poparta zdjęciem płyt.
Faust na CD, mniam mniam.
PLASTIK NIE JEST METALEM
535

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 14:55

knaar pisze:
06-02-2021, 12:55
Christ Agony zdecydowanie wygrywa lata 1991-2000.

Moje typy w kolejności alfabetycznej:
ARKONA - Imperium
CHRIST AGONY - Unholyunion
CHRIST AGONY - Daemoonseth
CHRIST AGONY - Moonlight
GRAVELAND - The Celtic Winter
GRAVELAND - Thousand Swords
HOLY DEATH- Triumph of Evil
MASTIPHAL - For a Glory of all Evil Spirits
TARANIS - Faust
VELES - Night on the Bare Mountain

Obrazek

Kolejna dekada wkrótce.
To zaczyna mieć sens.
Awatar użytkownika
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2389
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 15:20

Wiem, że widziałbyś tu Pandemonium. Pomimo mojego uwielbienia dla nich nigdy nie widziałem ich jako black. Trudne są te podziały na gatunki i zawsze przy takich podsumowaniach ktoś gatunkowo pomiędzy ucierpi i się nie załapie.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12372
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 15:51

No ja też nie bardzo widzę to, żeby podciągnąć Pandemonium pod black metal. Devilri i The Ancient Catatonia to zawsze był dla mnie bardziej death/doom. A PAweł sam mówił, że grają dark metal, cokolwiek to znaczy.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2389
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 15:52

To jeszcze taka trójka zaraz poza podium z lat 1991-2000.

Behemoth - stare płyty lubię, ale jest dzisiejszy niesmak działający wstecz.
Pandemonium - zawsze i wszędzie, ale nie na liście czystego BM
Sacrilegium - trochę o tym zapomniałem w momencie tworzenia listy. Gdybym miał ich wcisnąć do pierwszej 10 to chyba zamiast Veles, których płytę bardzo lubię, ale perkusję nagrywał tak kiepski perkusista, że nie wiem czy nie powinienem ich wywalić. Ale niech już zostanie.
Obrazek
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8041
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 16:40

Jadziem:

1991 - 2000

1. Arkona Zeta Reticuli (A Tale About Hatred And Total Enslavement) 1999
2. Christ Agony Unholyunion 1993
3. Fullmoon United Arab Emirates 1997
4. Graveland In The Glare Of Burning Churches 1993
5. Infernum The Dawn Will Never Come 1993
6. Kataxu Roots Thunder 2000
7. Mysteries In The Dark And Sodomy 1993
8. Mysteries Horned Metal 1994
9. Taranis Faust 1994
10. Veles Black Hateful Metal 1997

2001 - 2010

1. Infernal War Conflagrator 2009
2. Infernal War Redesekration: The Gospel Of Hatred And Apotheosis Of Genocide 2007
3. Infernal War Terrorfront 2005
4. Kriegsmaschine Altered States Of Divinity 2005
5. Mgła Further Down The Nest 2007
6. Selbstmord Spectre Of Hate 2002
7. Veles/Legion Blood On My Knife 2004

2011 - 2020

1. Cultes Des Ghoules Coven, Or Evil Ways Instead Of Love 2016
2. Cultes Des Ghoules Henbane 2013
3. Cultes Des Ghoules The Rise Of Lucifer 2015
4. Dagorath Evil Is The Spirit 2018
5. Death Like Mass Kręte Drogi 2015
6. Graveland 1050 Years Of Pagan Cult 2016
7. Kriegsmaschine Enemy Of Man 2014
8. Mgła With Hearts Toward None 2012

Porządek alfabetyczny. Jak coś mi się przypomni, to ewentualnie jutro dorzucę.

Aa, gdybym miał z powyższych wziąć tylko jedną rzecz na bezludną wyspę, to byłoby to Henbane.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 16:43

Ciekaw byłem czy ktoś dorzuci Dagorath bo to świetna rzecz.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
535

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 16:48

nicram pisze:
06-02-2021, 15:51
No ja też nie bardzo widzę to, żeby podciągnąć Pandemonium pod black metal. Devilri i The Ancient Catatonia to zawsze był dla mnie bardziej death/doom. A PAweł sam mówił, że grają dark metal, cokolwiek to znaczy.
Tak było. Dark metal. Co nie zmienia faktu, że muzycznie bliżej im do Holy Death, niż do Vader.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8041
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 16:49

maciek z klanu pisze:
06-02-2021, 16:43
Ciekaw byłem czy ktoś dorzuci Dagorath bo to świetna rzecz.
Si, brakowało chyba też Selbstmord.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12372
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 16:57

bartwa pisze:
06-02-2021, 16:40
Jadziem:

1991 - 2000

1. Arkona Zeta Reticuli (A Tale About Hatred And Total Enslavement) 1999
No niestety. To rok 2001. Ale szacun za 1e miejsce. Rewelacyjna płyta.
Ostatnio zmieniony 06-02-2021, 17:06 przez nicram, łącznie zmieniany 1 raz.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12372
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Lata 2011-2020. Czy to najlepsza dekada w historii polskiego BM?

06-02-2021, 17:02

535 pisze:
06-02-2021, 16:48
nicram pisze:
06-02-2021, 15:51
No ja też nie bardzo widzę to, żeby podciągnąć Pandemonium pod black metal. Devilri i The Ancient Catatonia to zawsze był dla mnie bardziej death/doom. A PAweł sam mówił, że grają dark metal, cokolwiek to znaczy.
Tak było. Dark metal. Co nie zmienia faktu, że muzycznie bliżej im do Holy Death, niż do Vader.
No nie wiem. Na Devilri praca gitar to dla mnie death metal, nie mówiąc już o wokalach. Nieważne, ja w każdym bądź razie nigdy nie identyfikowałem Pandemonium jako zespołu black metalowego. Ale jak masz inne zdanie to spoko. Każdy czuje muzykę trochę inaczej.
all the monsters will break your heart
ODPOWIEDZ