Noise Magazine

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16353
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Noise Magazine

08-07-2022, 15:37

A, to nie. Nie podążają z duchem czasów jednak. Tu cancelculture powinno być akurat.

No nic. Jutro na bank kupię. Nic tak mnie nie zareklamowało tego, jak to, że jest to pismo dla cip'sterów z warszawki. Naczekałem się na takie oooo pismooo, oj naczekałem.
.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10440
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Noise Magazine

08-07-2022, 15:47

nagrobek pisze:pod koniec jest jeszcze krótka relacja z Byczyny ale chyba nie ma nic o Marii, no trudno
Bo to jest periodyk o muzyce, a nie o jakichś niszowych blogerach. Nie można mieć wszystkiego i jeszcze na kredowym. ;)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3602
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Noise Magazine

08-07-2022, 15:53

dzięki za wytłumaczenie
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16353
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Noise Magazine

08-07-2022, 15:54

@sybir

Fakt. Co za dużo to i świnia nie zeżre/ chce.
.
Bless this tongue
weteran forumowych bitew
Posty: 1130
Rejestracja: 03-09-2013, 21:47

Re: Noise Magazine

11-07-2022, 20:30

Czy bedzie duzym naduzyciem jesli poprosze jakiegos szanownego uzytkownika o skan/zdjecia wywiadu z Concrete Winds? to jest jedyne co mnie interesuje. Moze sie w przyszlosci jakos zrewanzuje
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 158
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: Noise Magazine

11-07-2022, 23:01

Bless this tongue pisze:
11-07-2022, 20:30
Czy bedzie duzym naduzyciem jesli poprosze jakiegos szanownego uzytkownika o skan/zdjecia wywiadu z Concrete Winds? to jest jedyne co mnie interesuje. Moze sie w przyszlosci jakos zrewanzuje
Obawiam się, że nie mamy takiego wywiadu ;)
Bless this tongue
weteran forumowych bitew
Posty: 1130
Rejestracja: 03-09-2013, 21:47

Re: Noise Magazine

12-07-2022, 09:12

Faktycznie, cos mi sie pojebalo - moze widzialem nazwe w innym pismie, sorka!
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Noise Magazine

12-07-2022, 09:34

W MM jest ten wywiad
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16353
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Noise Magazine

12-07-2022, 11:39

cobra_verde pisze:
11-07-2022, 23:01
Bless this tongue pisze:
11-07-2022, 20:30
Czy bedzie duzym naduzyciem jesli poprosze jakiegos szanownego uzytkownika o skan/zdjecia wywiadu z Concrete Winds? to jest jedyne co mnie interesuje. Moze sie w przyszlosci jakos zrewanzuje
Obawiam się, że nie mamy takiego wywiadu ;)
Z jednej strony zacząłem nerwowo wczoraj przeglądać magazyn, czy mam jakąś zjebaną wersję, czy co... z drugiej pomyślałem, że się nam troll trafił z drugiej strony byczynowego płotu, a teraz już wiem :sarcasm1:

Magazyn jak zawsze dojebany. Abstra-hując od tego, czy dobór zespołów dobry, czy zły (dla mnie akurat zły, ale to nie koncert życzeń), to poziom wywiadów masaOK. Tak w oderwaniu o muzyce, po prostu ciekawi ludzie, dobre, treściwe pytania a tym samym wywiady. Jeden mocno kolesiowy, to, tak, żeby wrzucić granat do szamba. Wywiad. Nawet wypytujący przyznaje, że się znają od dziecka i w całościowo się uwielbiają.

Recenzje. Tu jakby odrębny temat. O def metalu stąd kilku koleżków podciągnęłoby mocno poziom, ale, ale ....
.
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 158
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: Noise Magazine

12-07-2022, 12:21

Ascetic pisze:
12-07-2022, 11:39
cobra_verde pisze:
11-07-2022, 23:01
Bless this tongue pisze:
11-07-2022, 20:30
Czy bedzie duzym naduzyciem jesli poprosze jakiegos szanownego uzytkownika o skan/zdjecia wywiadu z Concrete Winds? to jest jedyne co mnie interesuje. Moze sie w przyszlosci jakos zrewanzuje
Obawiam się, że nie mamy takiego wywiadu ;)
Z jednej strony zacząłem nerwowo wczoraj przeglądać magazyn, czy mam jakąś zjebaną wersję, czy co... z drugiej pomyślałem, że się nam troll trafił z drugiej strony byczynowego płotu, a teraz już wiem :sarcasm1:

Magazyn jak zawsze dojebany. Abstra-hując od tego, czy dobór zespołów dobry, czy zły (dla mnie akurat zły, ale to nie koncert życzeń), to poziom wywiadów masaOK. Tak w oderwaniu o muzyce, po prostu ciekawi ludzie, dobre, treściwe pytania a tym samym wywiady. Jeden mocno kolesiowy, to, tak, żeby wrzucić granat do szamba. Wywiad. Nawet wypytujący przyznaje, że się znają od dziecka i w całościowo się uwielbiają.

Recenzje. Tu jakby odrębny temat. O def metalu stąd kilku koleżków podciągnęłoby mocno poziom, ale, ale ....
Dziękuję za dobre słowo. Ten "kolesiowy" wywiad to akurat mój ;) Są dwie szkoły: jedna mówi, że to nieuczciwe, druga - że wzajemne zaufanie daje szansę na swobodną, luźną a przy tym ciekawą rozmowę. Przyznam, że trochę się nad tym zastanawiałem, ale zaryzykowałem, bo uznałem, że mam o co pytać i są rzeczy, które mnie po prostu ciekawią. Być może ktoś inny poprowadziłby tę rozmowę inaczej, być może lepiej, nasza jest właśnie taka, jaka jest, ale z pewnością transparentna :)

A co tam z tymi recenzjami? Wal śmiało ;)
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16353
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Noise Magazine

12-07-2022, 12:50

cobra_verde pisze:
12-07-2022, 12:21
Ascetic pisze:
12-07-2022, 11:39
cobra_verde pisze:
11-07-2022, 23:01


Obawiam się, że nie mamy takiego wywiadu ;)
Z jednej strony zacząłem nerwowo wczoraj przeglądać magazyn, czy mam jakąś zjebaną wersję, czy co... z drugiej pomyślałem, że się nam troll trafił z drugiej strony byczynowego płotu, a teraz już wiem :sarcasm1:

Magazyn jak zawsze dojebany. Abstra-hując od tego, czy dobór zespołów dobry, czy zły (dla mnie akurat zły, ale to nie koncert życzeń), to poziom wywiadów masaOK. Tak w oderwaniu o muzyce, po prostu ciekawi ludzie, dobre, treściwe pytania a tym samym wywiady. Jeden mocno kolesiowy, to, tak, żeby wrzucić granat do szamba. Wywiad. Nawet wypytujący przyznaje, że się znają od dziecka i w całościowo się uwielbiają.

Recenzje. Tu jakby odrębny temat. O def metalu stąd kilku koleżków podciągnęłoby mocno poziom, ale, ale ....
Dziękuję za dobre słowo. Ten "kolesiowy" wywiad to akurat mój ;) Są dwie szkoły: jedna mówi, że to nieuczciwe, druga - że wzajemne zaufanie daje szansę na swobodną, luźną a przy tym ciekawą rozmowę. Przyznam, że trochę się nad tym zastanawiałem, ale zaryzykowałem, bo uznałem, że mam o co pytać i są rzeczy, które mnie po prostu ciekawią. Być może ktoś inny poprowadziłby tę rozmowę inaczej, być może lepiej, nasza jest właśnie taka, jaka jest, ale z pewnością transparentna :)

A co tam z tymi recenzjami? Wal śmiało ;)
Wiadomo. To indywidualna sprawa. Jednemu znajomość kogoś "bliżej" daje możliwość skrócenia drogi, wyciągnięcia czegoś więcej z rozmówcy, generalnie działa na plus. W innym przypadku może meandrować, poprzez brak dystansu w jakieś sprawy prywatne, sytuacyjne sprawy znane tylko rozmówcom. Jedno co na plus, to to, że zostało postawione jasno i uczciwie, że macie taką a nie inną relację. Wiesz, to było trochę tak pod te stękania po internetach ; KOLESIOSTWO!!! A chyba dobrze, przecież, że się ludzie ze sceny znają, lubią i szanują. I co najważniejsze WSPIERAJĄ. Ale k-wa nie: KOLESIOSTWO!! Ekh

Tak do samych wywiadów. Trochę uzupełniając. Nie wiem jak to robicie, ale co wywiad, to osoby, które mają coś do powiedzenia. Nie na zasadzie, weszliśmy do studia, wyszliśmy ze studia, a gitarzysta, którego wywaliliśmy z zespołu, to taki sraki i owaki. Dla mnie nie różnią się specjalnie te wywiady, od ciekawych rozmów, które można zlokalizować jeszcze w kilku magazynach zupełnie nie muzycznych.

Recenzje. Za cienki jestem w uszach. Taki Gniewko np. ma ciekawe spostrzeżenia co do def metalu, nie na zasadzie, dobra/ zła płyta. Rozumie gatunek i podąża z nim. Pierwsza osoba, która przychodzi mi do głowy. Choć z drugiej strony. Może coś tam podrzucę.

Całościowo rzecz ujmując robicie masywny kawał dobrej roboty, w tym pozamuzycznej. Nie dawać się tam i robić swoje. Poproszę. (Tym bardziej, że przyszłość jest wasza. Zabetonowane dinozaury się powolutku wykruszą, zostaną młode wilczki, które moim zdaniem zupełnie inaczej patrzą na muzykę i sprawy do niej przypięte. Tak przynajmniej wnoszę po moich obserwacjach, czy u młodej - roczniki 0x, czy u np. jednego muzyka, aktywnie działającego, rocznik raptem z 8-9 lat wcześniejszy).
.
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16353
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Noise Magazine

15-07-2022, 10:42

Odnosiłem takie wrażenie, że obiekcje, czy nawet zarzuty adresowane do Noise są w niedużej części/ mierze prawdziwe. Z jednej strony "openmind'owy" magazyn, "hehe, tak na siłę" (tak wyczytałem w inernetach) . "Dżezy, fanky i trochę metalowej rąbanki". "Hehe, na siłę, te hiphopy i inne wtopy". "A patrz Pan, ten drugi magazyn, muzyczny! Tam meta, meta, trv meta!" Może ten podział zbudował się tylko w mojej głowie, może w nie te miejsca w internecie wbiłem. Newermajnd. Tak jak wcześniej. Mi akurat pasi, innego to kutasi. Na niwie muzycznej. Tyle, że te openmajndowstwo rzeczywiście nie szło dalej, nie wchodziło w kwestie światopoglądowe. Zaczął się robić taki klubik "Gazety Polskiej" tylko jakby na odwrót. A tu proszę. W najnowszym magazynie dla wywiadeły. Jeden z Królem Dudełem i tym od śmierci krystusa. Jeden to zatrwadziały symetrysta, jak się okazało, choć wiadomo, "nie, nie, muzyk nie jest od politykowania, ale .... ale .... swoje zdanie mam i ... i .." no i drugi z lotnikiem pirxem co lata wysoko, że nawet Edzia G. nie jest wstanie się tam wznieść. Podoba mi się ten kierunek. Jak otwieramy baniaki, to i wychodzimy z każdej banieczki. Nie tylko muzycznie. Reasumując spora zaskoczka i pozytywny mój odbiór.
.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10843
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Noise Magazine

15-07-2022, 11:39

W nowym Nojzie przylukałem ostatnio na artykuł Trocaka o dżezie,a dokładnie o dżezie ekstremalnym dla osób niesłuchających jazzu. Trochę się zastanawiam nad doborem płyt przez Piotrka, bo nie wiem do końca czy miała byś to lista najważniejszych płyt wg niego, czy lista płyt, które mają wprowadzić i zachęcić słuchacza do polubienia się z free jazzem. Wszystkich pozycji z listy nie znam (żeby nie było), ale:

jeśli to pierwsze - to jest ona bardzo subiektywna i z osobistym gustem trudno dyskutowac, ale myśle, że kilka innych typów powinno się tutaj znaleźć na czele z przegenialnym "Out To Lunch" Erica Dolphiego, który chyba jest najbardziej swobodnym (nie myić z free) wydawnictwem tamtego okresu. Czego więc mi zabrakło? Np. In Order To Survive - The Peach Orchard, czyli czołowego free jazzu lat 90-ych, pozycja niemal wyjściowa dla kogoś kto free jazzu nie lubi/nie zna. Zaskakująco mało europejsciego free - brak Parkera czy Schlippenbacha (skoro jest Brotz)

jeśi to drugie, to wydaje mi się, że umieszczanie "Machine Gun" czy pierwszej Matany jest trochę rzucaniem słuchacza na bardzo głęboką wodę, gdyż obie płyty są bardzo wymagające. Ale skoro jest Matana i jest pokazany jazz w kilku obliczach to myślę, że nowszych rzeczy Irreversible Entanglements też powinno się tam znaleźć.

Brakuje mi też wczesnego DKV Trio, albo choćby The Thing, które wsadziło trochę free jazz na tory dla miośników cięższego grania.

No i jednak ubiegłoroczny kolab Floating Points z Sandersem to troche kpina, zedcydowanie jden z bardziej przehajpowanych krązków ostatnich lat, materiał na co najwyżej fajną EPkę.
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16353
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Noise Magazine

15-07-2022, 11:47

Harlequin pisze:
15-07-2022, 11:39
W nowym Nojzie przylukałem ostatnio na artykuł Trocaka o dżezie,a dokładnie o dżezie ekstremalnym dla osób niesłuchających jazzu. Trochę się zastanawiam nad doborem płyt przez Piotrka, bo nie wiem do końca czy miała byś to lista najważniejszych płyt wg niego, czy lista płyt, które mają wprowadzić i zachęcić słuchacza do polubienia się z free jazzem. Wszystkich pozycji z listy nie znam (żeby nie było), ale:

jeśli to pierwsze - to jest ona bardzo subiektywna i z osobistym gustem trudno dyskutowac, ale myśle, że kilka innych typów powinno się tutaj znaleźć na czele z przegenialnym "Out To Lunch" Erica Dolphiego, który chyba jest najbardziej swobodnym (nie myić z free) wydawnictwem tamtego okresu. Czego więc mi zabrakło? Np. In Order To Survive - The Peach Orchard, czyli czołowego free jazzu lat 90-ych, pozycja niemal wyjściowa dla kogoś kto free jazzu nie lubi/nie zna. Zaskakująco mało europejsciego free - brak Parkera czy Schlippenbacha (skoro jest Brotz)

jeśi to drugie, to wydaje mi się, że umieszczanie "Machine Gun" czy pierwszej Matany jest trochę rzucaniem słuchacza na bardzo głęboką wodę, gdyż obie płyty są bardzo wymagające. Ale skoro jest Matana i jest pokazany jazz w kilku obliczach to myślę, że nowszych rzeczy Irreversible Entanglements też powinno się tam znaleźć.

Brakuje mi też wczesnego DKV Trio, albo choćby The Thing, które wsadziło trochę free jazz na tory dla miośników cięższego grania.

No i jednak ubiegłoroczny kolab Floating Points z Sandersem to troche kpina, zedcydowanie jden z bardziej przehajpowanych krązków ostatnich lat, materiał na co najwyżej fajną EPkę.
Z innej strony.

Był taki przelot, zestawionko: metal + punk.

Z tego co pamiętam, bo mi się nie chce szukać, pacze, a tu: Broken Bones* ... no no se myślę... a obok ... dobra, nieważne. Myślę, że te zestawienie akurat nie są dla nas. U Ciebie w dżezie u mnie w przecięciu metalu i panka. Jak się ryje w tym, to zaczyna się niuansować niuanse. Dla odbiorcy nieryjącego, pewnie jest efekt, ooo, eeee, no, może coś złapię i pójdę z tym bagażem dalej ... Ja np. tak opisywany przez Ciebie zestaw tak trochę odebrałem. Znałem część, ale akurat pojęcie spiritual było dla mnie powiedzmy obce i to mnie chwyciło. Nazwałby tego typu artykuły jako "inicjujące". Na pewno nie pogłębiające wiedzę, chyćby ze względu właśnie na to, że jest to ujęcie czysto subiektywne.

*Przy English Dogs, też miałem, oooo, kurwa, fajnie w pytę, w pytę jak fajnie, pytę, fajnie, fajnie, fajnie, pytę
.
Awatar użytkownika
KKK
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 29-07-2010, 19:01

Re: Noise Magazine

15-07-2022, 16:34

Harlequin pisze:
15-07-2022, 11:39

No i jednak ubiegłoroczny kolab Floating Points z Sandersem to troche kpina, zedcydowanie jden z bardziej przehajpowanych krązków ostatnich lat, materiał na co najwyżej fajną EPkę.
Nie kumasz Sandersa po prostu.

To album, który brzmi, jak taki przegraniec, jak ja, gdy się nawciąga koksu i nagle startuje do jakiegoś chada na środku biby. To naprawdę piękny moment. Niby wrzucenie tej calej elektroniki i jeszcze próba mierzenia sił z - już przecież martwym - jazzem to misja straceńcza, ale jednak broni się to do dziś. I tu wbijam jak Christian Bale w American Psycho i tłumaczę, że może i idiotyczny tekst o Jezusku, może i Sanders już na Księżycu, ale skumaj kochana, jaki to jest songwriting, jak to pięknie hula na absolutnie ascetycznych blachach, bez żadnego zbędnego dźwięku, jak ten Floating Points potrafi jednym akordem rozjebać bank, jak dwoma akcentami można puścić piłkę między nogami i wyjść sam na sam. Takie momenty są w muzyce najpiękniejsze i jak ktoś tego nie kuma... to po prostu tego nie kuma, nie jest gorszy, nie jest głupszy, po prostu mógłby w końcu skumać, bo mnie chuj strzela, jak nie kuma. Elo.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10440
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Noise Magazine

15-07-2022, 16:39

:D
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1540
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: Noise Magazine

15-07-2022, 21:51

Ciekawy opis Pan 3xK. Sam jeszcze zmagam się z tą płytą, ale na pewno nie powiem, że jest słaba.
Odpalę sę zaraz jak nic.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10843
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Noise Magazine

17-07-2022, 20:37

KKK pisze:
15-07-2022, 16:34
Harlequin pisze:
15-07-2022, 11:39

No i jednak ubiegłoroczny kolab Floating Points z Sandersem to troche kpina, zedcydowanie jden z bardziej przehajpowanych krązków ostatnich lat, materiał na co najwyżej fajną EPkę.
Nie kumasz Sandersa po prostu.

To album, który brzmi, jak taki przegraniec, jak ja, gdy się nawciąga koksu i nagle startuje do jakiegoś chada na środku biby. To naprawdę piękny moment. Niby wrzucenie tej calej elektroniki i jeszcze próba mierzenia sił z - już przecież martwym - jazzem to misja straceńcza, ale jednak broni się to do dziś. I tu wbijam jak Christian Bale w American Psycho i tłumaczę, że może i idiotyczny tekst o Jezusku, może i Sanders już na Księżycu, ale skumaj kochana, jaki to jest songwriting, jak to pięknie hula na absolutnie ascetycznych blachach, bez żadnego zbędnego dźwięku, jak ten Floating Points potrafi jednym akordem rozjebać bank, jak dwoma akcentami można puścić piłkę między nogami i wyjść sam na sam. Takie momenty są w muzyce najpiękniejsze i jak ktoś tego nie kuma... to po prostu tego nie kuma, nie jest gorszy, nie jest głupszy, po prostu mógłby w końcu skumać, bo mnie chuj strzela, jak nie kuma. Elo.
Nawet nie będę udawał, że znam dobrze twórczość Sandersa, bo nie znam, więc i pewnie nie kumam. Ale fajnie o tej płycie napisał Bonny - jest jak nie do końca spełniona obietnica. I mówiąc twoim językiem - płyta startuje jak ten nakoksowany gość podcza biby, ale w połowie startu zaczyna się powtarzac i powoli zapominać o co do końca mu chodziło. To co na początku jest czary-mary dla mnie gdzies w połowie zaczyna gdzieś zierzać donikąd. No nie żre mnie to całościowo.
Awatar użytkownika
KKK
postuje jak opętany!
Posty: 476
Rejestracja: 29-07-2010, 19:01

Re: Noise Magazine

19-07-2022, 21:11

Spoko, kiedyś może to sprawdzę w wolnej chwili :)
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 158
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: Noise Magazine

29-08-2022, 23:29

Obrazek
Obrazek

#40

BIOHAZARD (Billy Graziadei) – wywiad na 30-lecie „Urban Discipline”// JAD// TERROR// MUNICIPAL WASTE// DEZERTER – wywiad na 35-lecie “Underground Out of Poland”// BAD BREEDING// HIGHER POWER// VEIN FM// DRAIN// YOUTH OF TODAY// JOHN JOSEPH (Bloodclot, ex-Cro-Mags// GREG ANDERSON o swoich hardcore’owych początkach // SCREAM (Pete Stahl)// BUÑUEL (Eugene S. Robinson)// Gdzie oni są: SUNRISE// SCHIZMA: Wspomnienie Schizmaćka// OHYDA// ORPHANAGE NAMED EARTH// RAPORT: Hardcore 2022// RANKING: „Hardcore ery MTV” // Opowieści z rynsztoka: REAGAN YOUTH //Historia jednej płyty: ROLLINS BAND “The End of Silence”// Rozmowy niekontrolowane: ANNA GACEK + nasze stałe rubryki i recenzje.
ODPOWIEDZ