Nasze małe herezje
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Nasze małe herezje
Tym bardziej, że jeden utwór DSO zawiera więcej pomysłów niż cała dyskografia Black Sabbath.
Kerosene keeps me warm.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Nasze małe herezje
Dokładnie. Nie wiem co tu w ogóle porównywać do tego topornego pitolenia dziadów-jaskiniowców. The future is now, old man. Lepiej z tym dilować albo wyjść.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Nasze małe herezje
Lepsze prymitywne melodyjki na keyboardzie, albo wprost złożone w programie na komputerze?
Prosta muzyka przetworzona na komputerze i podana w loudness war jest już lepsza od analogowej
Skoro kawałki w stylistyce doom nie pasują, to można docenić takie oszczędne, ale piękne kawałki jak planet caravan czy solitude.
Prosta muzyka przetworzona na komputerze i podana w loudness war jest już lepsza od analogowej

Skoro kawałki w stylistyce doom nie pasują, to można docenić takie oszczędne, ale piękne kawałki jak planet caravan czy solitude.
Ostatnio zmieniony 04-05-2020, 09:06 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Nasze małe herezje
No kurwa, Pixel Knight miażdży Black Sabbath po całości, to chyba oczywiste.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Nasze małe herezje
To już nie mam więcej argumentów, z wpływami pixela nie dam rady 

Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Nasze małe herezje
Weź się nie zgrywaj że żartów nie rozumiesz bo jeszcze ktoś uwierzy
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Nasze małe herezje
Podobno King Diamond jest lepszym farmaceutą niż wokalistą 

Die Welt ist meine Vorstellung.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10067
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Nasze małe herezje
Co prawda temat Lemmiego i spółki zaczął się w http://masterful-magazine.com/forum/vie ... &start=100, ale tam nie mogę się wypowiedzieć, bo Motorhead nigdy mi nie robił. Nigdy nie udało mi się przesłuchać całej płyty z własnej woli (co najwyżej jadąc z kimś samochodem). Orgasmatron lubię tylko dzięki Satyriconowi, a Ace of Spades słucham z równie wielką przyjemnością co Dżemu. Kultu tego antypatycznego alkoholika też nie pojmuje. #niepłakałempoLemmym
PS. Jak nie będziecie grzeczni to napiszę też o AC/DC
PS. Jak nie będziecie grzeczni to napiszę też o AC/DC

Guilty of being right
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18585
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Nasze małe herezje
+1uglak pisze: ↑12-06-2020, 14:00Co prawda temat Lemmiego i spółki zaczął się w http://masterful-magazine.com/forum/vie ... &start=100, ale tam nie mogę się wypowiedzieć, bo Motorhead nigdy mi nie robił. Nigdy nie udało mi się przesłuchać całej płyty z własnej woli (co najwyżej jadąc z kimś samochodem). Orgasmatron lubię tylko dzięki Satyriconowi, a Ace of Spades słucham z równie wielką przyjemnością co Dżemu. Kultu tego antypatycznego alkoholika też nie pojmuje. #niepłakałempoLemmym
PS. Jak nie będziecie grzeczni to napiszę też o AC/DC![]()
Od zawsze mam te ekipy w glebokiej pogardzie, choc ostatnio z racji kaset zapoznalem sie z dyskografiami tychze zespolow, ale to wylacznie z powodu kaset, ktore sa ...C U D O W N E [tecza mode on]
woodpecker from space
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10218
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1549
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Nasze małe herezje
Jest to jedyna płyta sabbsów bez ozzy'iego, którą lubię, trochę protoplasta guns n roses.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Nasze małe herezje
Najważniejszym zespołem dla Guns N Roses było Aerosmith.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Nasze małe herezje
Jaka romantyczna homo historia

If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1549
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Re: Nasze małe herezje
Metafora, panie dobrodzieju, metafora.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Nasze małe herezje
Oczywiście, ale ta płyta również brzmi jak poprzednik gunsów, chociaż mogą jej nawet nie znać

nie dorobiłem się winyla, poprzestałem na cd, chociaż lubię okładkę i zerkałbym na duży format.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Re: Nasze małe herezje
No to ja dołączę się do szerzenia herezji. Nigdy nie lubiłem Kata, poszedłem nawet kiedyś na koncert, w nadziei, że odmienię swoją opinię. Niestety, uznałem, że jest to jeszcze bardziej chujowe, niż mi się wydawało, wyszedłem po 4 utworach. Śpiewanie wierszy po polsku pod hewi metyl mi totalnie nie pasuje, nie wiem co kurwa ludzie w tym widzą.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10218
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 516
- Rejestracja: 01-04-2021, 13:17
Re: Nasze małe herezje
+1. Mi ten zespół totalnie obrzydzili jego fani, jakoś tak miałem wśród kumpli, że jak ktoś słuchał Kata, to z reguły nie znał zbyt wielu innych kapel i przy każdej gadce o muzyce leciały teksty w rodzaju "no nie znam za bardzo tych Disajdów i Morbid Andżelów, czy tego zespołu Samuel, co ma takie fajne okładki, ale Kat Czy Szustki zajebista płyta, słyszałeś?". No i zaliczyłem może z 5 podejść do tej muzyki, każde nieudane.
Tak po latach sobie kombinuję, że ten zespół to trochę takie potwierdzenie, że w marketingu jest więcej "P" niż tylko "Promocja". Kat miał świetną dystrybucję dawno temu - w jakichś księgarniach muzycznych mogło nie być koszulek czy płyt jakichś kapel, ale Kat był zawsze, na równi z, dajmy na to, Ironami, Metalliką, itd. I jak czasami się spotykało na koncertach chłopaków z małych miejscowości, którzy nie bawili się w ślinienie znaczków i inne tejptrejdingi, to u nich zawsze ten Kat rządził mocno, przypuszczam że po prostu dlatego, że wielkiego wyboru nie było, no i w czasach gdy Roman był pierwszym bluźniercą RP, to na pewno był totalny gamechanger. To nowe oblicze, w zasadzie oblicza tego hordu, to już w ogóle porażka. Jedni grają dad rocka, w drugim muzę lepi Jacek Hiro, tytuły w stylu "Mind cannibals"...gimme a break.
Re: Nasze małe herezje
Mój pierwszy kontakt z KATem to płyta gramofonowa 38 minut, wstęp Rogowieckiego i Wyrocznia i byłem kupiony. Do tego 666 i Oddech i mam 3 zajebiste płyty i więcej KATów mi nie trzeba. Byli w Iławie z 5 lat temu (z Romanem, który był pijany). Bardzo średni występ. Za to w Jarocinie to ja byłem pijany i bardzo młody i nic nie pamiętam. Możliwe, że mnie tam nawet nie było.