América Latina Metal

[BadBlood]

nowy Hades Archer, napiżdża jak złoto:

[Block69]

Zajebisty atak.

[Adrian696]

scena w Meksyku jest bardzo prężna

[Self]

nowy Hades Archer, napiżdża jak złoto:

Tom się kurwa dowiedział, lol. Słucham se debiutu Hades Archer, sobie myślę, że całkiem fpyte płyta im wyszła, a tu nowy album wyszedł już. Sprawdzić by wypadało chyba.

[metalized]

Też mi gdzieś w natłoku uciekł fakt ten.

[KAKAESIAK]

[Gore_Obsessed]

Taki artykulik o meksykańskiej scenie wyhaczyłem:
http://www.deathmetal.org/zine/under-a- ... can-metal/" onclick="window.open(this.href);return false;

Smacznego!

[Plagueis]

Swego czasu był taki niemiecki zine (bardzo profesjonalny), który zwał się Desecration of Virgin. Kolesie zajmowali praktycznie wyłącznie sceną z krajów, które raczej nie uchodziły za metalowe zagłębia, a że zawsze byłem fanem metalu z nietypowych - jeśli chodzi o tego typu granie - miejsc na Ziemi, to namiętnie kupowałem ten periodyk. Dużo miejsca zawsze było poświęconego scenie z Ameryki Południowej i Środkowej.
Pamięta to ktoś może? Może ktoś posiada pierwszy numer??? Jeśli tak (i chciałby się go pozbyć), zapraszam na priv. ;)

[trup]

nr 1 też nie mam :-) Dobry zine był!

[Gore_Obsessed]

hellscourge. z brazylii. pali wioski, gwałci inwentarz, jeńców nie bierze. barbarzyńskie brzmienie, doskonałe wyczucie, łupie, siecze i plwa to to cieczą ohydną i nieprzyjemną w zapachu. tylko pedały nie posłuchają, to pewne.

Refleks mam szachisty, ale wreszcie sprawdziłem, więc na szczęście wychodzi na to, że nie jestem częścią rowerową. Na youtube trafiłem na dwa kawałki i tyle mi wystarczy, żeby podziękować. Co najwyżej poprawne to. 15 lat temu może dałbym się jeszcze złapać, ale obecnie to rachityczne brzmienie, koślawe konstrukcje utworów i pisane pozbawioną uroku łamaną angielszczyzną teksty powodują jedynie wzruszenie ramion.

[trup]

[Dead But Rimming]

Dej Pan spokój z to krypto.
Kompletnie nijakie granie.

[987654321k]

[987654321k]

[r o b e r t]

Nowy The Chasm dzisiaj wyszedł .

[Maro]

Słabiutko bez życie i energii, a po Fernandzie z eks Nervosy spodziewałem się czegoś więcej.

[Żułek]

Słabiutko bez życie i energii, a po Fernandzie z eks Nervosy spodziewałem się czegoś więcej.

ja też ale byłe koleżanki też się nie popisały
wcześniej był jeden przecietny zespół a teraz są dwa hujowe

[987654321k]

o czym tu gadać? gdyby taki materiał jak ta cała crypta nagrały jakieś podstarzałe wyłysiałe grube niemce albo jakieś pryszczate chuderlawe młokosy z np. chile to nikt by nawet na to nie spojrzał

[Pacjent]

[Mass-Turbo]

co ja paczę z rana

2:22 - widły i piec