Now playing / Czego teraz słuchacie v.4

[nagrobek]

wjeżdża krótka nóweczka od Big Cheese. tak, kurwa!

[Disgorger]

Cholerne lenie...

Ja nawet nie licze na to, że coś wydadza. Jak Ci brakuje to obadaj se jedyny pełniak Braced For Nails, Dobber i Jim tam grali. Nie takie dobre jak ID, ale jest ok.

Dzięki wielkie. Jakoś nie było okazji sprawdzić tej kapeli. Masz racje nie taka dobra jak ID, ale lepsze od wielu innych. Dobrze, że cd jest jeszcze dostępne.

Tymczasem:

[Herne the Hunter]

Cóż to za utalentowana kapela?

[Ascetic]

Cóż to za utalentowana kapela?

[fugazi]

Podoba mnie się ten kawałek, czekam niecierpliwie na całość. Zupełnie inne granie jak na debiucie. Co prawda już dawno debiutu nie słuchałem ale gdybym nie wiedział co puszczam, to z pewnością nie postawiłbym na Phrenelith.

[szczylun]

[SODOMOUSE]

Luror kvlt wchui

[pr0metheus]

Anti Geldof

Kompilacje Anti Bono to by brał:)

[szczylun]

[SODOMOUSE]

a tzo to jest na tym Arckanum, za cenzura czarna-kwadratova?

[szczylun]

a tzo to jest na tym Arckanum, za cenzura czarna-kwadratova?

piszo, że Arc rips souls apart, i że jest trollish BM ...nakuszywajo, że zanabywać trzeba

[vicotnick]

20211015_191441.jpg (242.4 KiB) Przejrzano 2085 razy

[Herne the Hunter]

Cóż to za utalentowana kapela?

Hm, dzięki. Jestem wśród ekspertów i samych bardzo dobrych forumowych kolegów, którzy wiedzą co to ezoteryka w metalu

[dzik]

[Medard]

20211015_191441.jpg

Dzieło znane i lubiane, szczególnie utwór slumber end ze świetnym riffem.

Przypomniało mi się, że ten fiński winyl tektoniczny stoi na półce od miesięcy jeszcze nigdy nie odpalony na szlifierce.

[[V]]

Wanderings out of space
Wandering out of time
A world out of light, death at the end
Only silence can be heard, silence of peoples tears
No one knows my grave
Buried by time and dust

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Ascetic]

Kącik czytelniczo, wspominkowy.

[Harlequin]

Podoba mnie się ten kawałek, czekam niecierpliwie na całość. Zupełnie inne granie jak na debiucie. Co prawda już dawno debiutu nie słuchałem ale gdybym nie wiedział co puszczam, to z pewnością nie postawiłbym na Phrenelith.

Cały album jest taki, jakby ktoś inny go nagrał. Innplus zajebisty, mocno posępny klimat, taki z nerwem

[maciek z klanu]

a tzo to jest na tym Arckanum, za cenzura czarna-kwadratova?

To naklejka opisującą płytę. Taka srebrna polyskujsca.