Niczego nie będę zakrzykiwał. Potoczę jedynie bekę z tego jak dalej robisz z siebie kretyna, chlopaczku.
Protoplasta black metalu był...
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10351
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Protoplasta black metalu był...
Master's Hammer.
Jeszcze nie pre, ale byli gotowi już na samym początku, zanim Satyr zaproponował video do Moher World:
Jeszcze nie pre, ale byli gotowi już na samym początku, zanim Satyr zaproponował video do Moher World:
Ostatnio zmieniony 18-09-2021, 16:37 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15829
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Protoplasta black metalu był...
Jak już chcesz …..* zabłysnąć, choć jesteś kurwa czwarty z tym typem, to przynajmniej popraw nazwę ….
* daruje sobie bo już mi się nie chce, ale zachce
Poro
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10351
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Protoplasta black metalu był...
Nie śledzę tych kilku tematów o tym samym, ale dobrze, że był wymieniony.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11662
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Protoplasta black metalu był...
Panowie, boję się, że Medard wkrótce odkryje Bulldozer i przetasuje przekonania. Strzeżcie się już teraz!
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1414
- Rejestracja: 19-10-2011, 16:55
Re: Protoplasta black metalu był...
Widzę że znów dziecinada na poziomie "ligi black metalu". Ja rozumiem że kanikuły się skończyły, pizga za oknem itd. Ale panowie, nie brnijcie w to dalej... 
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10351
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Protoplasta black metalu był...
Nie brzmi jak protoplasta czegokolwiek, raczej jak stonesi, ale niezły ten Buldozer, dzięki za polecankę hehe:ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑18-09-2021, 17:41Panowie, boję się, że Medard wkrótce odkryje Bulldozer i przetasuje przekonania. Strzeżcie się już teraz!
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5852
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Protoplasta black metalu był...
Bathory nie składa broni.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12406
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Protoplasta black metalu był...
W przeciwieństwie do twojego mózgu. Ten złożył broń zaraz po urodzeniu.
all the monsters will break your heart
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1302
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: Protoplasta black metalu był...
Cholera, 9 stron o tym czy Mercyful Fate gra black czy nie. Macie zapał chłopaki.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4005
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11662
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Protoplasta black metalu był...
No dobra, przejechałem się i posłuchałem Mercyful Fate na nowo, dwóch pierwszych, i, no, przypuszczam że nie przysporzy mi to popularności, ale to faktycznie jest w zasadzie po prostu heavy metal z nietypowym wokalem i grany w charakterystyczny sposób. Nie wątpię, że wszyscy tego słuchali, bo to świetny zespół, ale jak to się w zasadzie ma łączyć z black metalem tak czysto muzycznie? Jeśli chodzi o argument czasu, czyli tego, że wtedy uważano to za black metal, no to rozumiem, ale z drugiej strony, weźmy np. taki film "Heavy Metal" z 1981 i zobaczymy na soundtrack, który miał oddawać tytuł: Blue Oyster Cult, Nazareth, Grand Funk Railroad, Sammy Hagar. Takie rzeczy wtedy nazywano heavy metalem. Czy ktoś nazwie je heavy metalem dzisiaj? No nie. Są oczywiście inne zespoły, które kiedyś były nazywane black metalem, a dzisiaj już nie bardzo, więc takie płyty jak Obssessed by Cruelty, Pleasure to Kill, czy wczesny Voivod, tutaj połączenie jest w miarę jasne bo puszcza się muzykę i słychać od razu, że od Obssessed do Deathcrush nie jest aż tak daleko. Ale Mercyful Fate? Proszę mi to może jakoś wyłożyć, typu: o, tutaj Darkthrone stosuje taką a taką zagrywkę której się nauczyli od Mercyful Fate, a tutaj Dead pieje jak King Diamond, czy coś takiego, to na luzie zmienię zdanie - na razie brakuje trochę przesłanek.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12406
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Protoplasta black metalu był...
Nikt nie nazywa MF black metalem dzisiaj. Chodzi o to, że byli inspiracją dla zespołów drugiej fali, co wielokrotnie te zespoły podkreślały.
all the monsters will break your heart
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11662
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Protoplasta black metalu był...
No wiem, ale to chyba 535 powołał się na to, że kiedyś na Mercyful Fate mówiono black metal. Tak samo dzisiaj o Sodom czy Kreator się tak raczej nie myśli, dla większości jest to jasne, że był to thrash metal, ale taki mocno inspirujący już późniejszy black metal. Z tym że znowu, włączasz Obssessed by Cruelty i słyszysz wrzeszcząco-gardłowe, wściekłe wokale, piwniczne brzmienie z piekła, jaskiniowe galopady perkusyjne, i potrafisz wskazać, gdzie co i jak. A muzyki Mercyful Fate, w zasadzie dość wysmakowanego heavy metalu, nie słychać w klasycznych norweskich zespołach.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15829
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Protoplasta black metalu był...
1/ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-09-2021, 21:07No dobra, przejechałem się i posłuchałem Mercyful Fate na nowo, dwóch pierwszych, i, no, przypuszczam że nie przysporzy mi to popularności, ale to faktycznie jest w zasadzie po prostu heavy metal z nietypowym wokalem i grany w charakterystyczny sposób. Nie wątpię, że wszyscy tego słuchali, bo to świetny zespół, ale jak to się w zasadzie ma łączyć z black metalem tak czysto muzycznie? Jeśli chodzi o argument czasu, czyli tego, że wtedy uważano to za black metal, no to rozumiem, ale z drugiej strony, weźmy np. taki film "Heavy Metal" z 1981 i zobaczymy na soundtrack, który miał oddawać tytuł: Blue Oyster Cult, Nazareth, Grand Funk Railroad, Sammy Hagar. Takie rzeczy wtedy nazywano heavy metalem. Czy ktoś nazwie je heavy metalem dzisiaj? No nie. Są oczywiście inne zespoły, które kiedyś były nazywane black metalem, a dzisiaj już nie bardzo, więc takie płyty jak Obssessed by Cruelty, Pleasure to Kill, czy wczesny Voivod, tutaj połączenie jest w miarę jasne bo puszcza się muzykę i słychać od razu, że od Obssessed do Deathcrush nie jest aż tak daleko. Ale Mercyful Fate? Proszę mi to może jakoś wyłożyć, typu: o, tutaj Darkthrone stosuje taką a taką zagrywkę której się nauczyli od Mercyful Fate, a tutaj Dead pieje jak King Diamond, czy coś takiego, to na luzie zmienię zdanie - na razie brakuje trochę przesłanek.
Przypominam, o przypomnieniu sobie nazwy topicu
2/

Poro
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11662
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Protoplasta black metalu był...
Nie no, zakładam że to oczywiste że nie było jednego zespołu który był jedyną inspiracją dla późniejszego black metalu jaki znamy dzisiaj, i chyba wszyscy się tu zgadzają. Kwestia jest raczej taka, który zespół/zespoły były najbliższe muzycznie późniejszemu black metalowi. No i tutaj Venom i Bathory są po prostu o wiele, wiele bliżej niż Mercyful Fate.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15829
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Protoplasta black metalu był...
Tu była gadka, że MF nie, bez bliżej, czy dalej.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-09-2021, 21:26Nie no, zakładam że to oczywiste że nie było jednego zespołu który był jedyną inspiracją dla późniejszego black metalu jaki znamy dzisiaj, i chyba wszyscy się tu zgadzają. Kwestia jest raczej taka, który zespół/zespoły były najbliższe muzycznie późniejszemu black metalowi. No i tutaj Venom i Bathory są po prostu o wiele, wiele bliżej niż Mercyful Fate.
Poro
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12406
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Protoplasta black metalu był...
Dosłownie patrząc na to, muzycznie może masz rację, ale to co pisałem wcześniej. MF dał black metalowi satanistyczne teksty, typowo diabelski make-up (w przeciwieństwie do komediowego Kiss) i atmosferę. Ja tam na DMDS słyszę ten sam religijno-podniosły klimat, do tego co jest zawarte na Don't Break the Oath.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑19-09-2021, 21:20No wiem, ale to chyba 535 powołał się na to, że kiedyś na Mercyful Fate mówiono black metal. Tak samo dzisiaj o Sodom czy Kreator się tak raczej nie myśli, dla większości jest to jasne, że był to thrash metal, ale taki mocno inspirujący już późniejszy black metal. Z tym że znowu, włączasz Obssessed by Cruelty i słyszysz wrzeszcząco-gardłowe, wściekłe wokale, piwniczne brzmienie z piekła, jaskiniowe galopady perkusyjne, i potrafisz wskazać, gdzie co i jak. A muzyki Mercyful Fate, w zasadzie dość wysmakowanego heavy metalu, nie słychać w klasycznych norweskich zespołach.
all the monsters will break your heart
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11662
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Protoplasta black metalu był...
Czy Don't Break the Oath ma religijno podniosłą atmosferę? Hm, nie wiem, posłucham tego jeszcze pod tym kątem, ale rozumiem, że masz na myśli ostatni kawałek na DMDS?nicram pisze: ↑19-09-2021, 21:37
Dosłownie patrząc na to muzycznie moze masz rację, ale to co pisałem wcześniej. MF dał black metalowi satanistyczne teksty, typowo diabelski make-up (w przeciwieństwie do komediowego Kiss) i atmosferę. Ja tam na DMDS słyszę ten sam religijno-podniosły klimat, do tego co jest zawarte na Don't Break the Oath.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12406
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Protoplasta black metalu był...
Na przykład. Choć dla mnie DMDS od początku do końca ocieka złowrogą atmosferą, która może skraplać się tylko na ścianach kościoła z okładki tej płyty.
all the monsters will break your heart