Best solos

[Triceratops]

Coroner - Son of Lilith.

Solówki to mnie zawsze nudziły, i te pod blokiem i te w metalu/rocku, ale jak Szwajcarzy jebną solo, to mi serce krwawi.

O tak, mnie rojebujetuje niezmiennie solo w adaptowanym przez Coroner, bitelsowskim I Want You, no kurwa jest w tym taka pierdolona zawadiacka przestrzen, ze po prostu robie w majty, bo mysle, ze jestem golebiem normalnie i latam
kurwa 2:15 massakra
[youtube][/youtube]

Pewnie bimber mi się w głowę wjebał ale przesunąłem tylko do tego solo i mi aż tęczówki się schowały do głowy

Az takie niedobre? W oryginale lepsze? ;/

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Właśnie dobre, ale jak czytam co napisałem to sam bym na trzeźwo nie zrozumiał.

[hcpig]

'Override of the Overture' albo 'Harvester of Sorrow' albo 'My Friend of Misery'.

[fugazi]

Death "Trapped in a coroner"
Judas Priest "Painkiller"
Obydwie bardzo zajebiste

[Deathhammer66]

Coroner - Son of Lilith.

Solówki to mnie zawsze nudziły, i te pod blokiem i te w metalu/rocku, ale jak Szwajcarzy jebną solo, to mi serce krwawi.

o to to, i jeszcze Serpent Moves

bardzo propsuję wrzucenie debiutu Brutality. dzisiaj nawet było słuchane.

Morbid Angel -> wszystko od C w górę. za dużo tego jest żeby wymieniać. poza wspomnianym już "Invocation..." rzucę tylko "Secured Limitations". nie da się lepiej

i dlaczego kurwa nie ma tu jeszcze tego?

" onclick="window.open(this.href);return false;

kurwa, co z wami? :D

[pogodancer]

Tak właśnie sobie leci LUCIFERION - New World To See, kozackie solosy

[Ascetic]

[youtube][/youtube]

płyta słuchana w aucie.

2:56 jak wchodzi navarro cały na biało to volume leci w górę.

zresztą ten kawałek jest jakby pod niego ustawiony. tak od drugiej minuty "narasta" napięcie, jakby pod tą solówkę. przed nią jest inna przed-solówka. nie tak wyeksponowana. cały kunszt DA jest tutaj tym samym widoczny. i słyszalny.

wielbię tą solówkę.

[Drone]

Myślę, że to wyczerpuje temat:

[youtube][/youtube]

[wolff]

Doskonała solówka z wybitnej płyty.
Utwór, teledysk, solo. Kwintesencja starego Kreatora i lat gdy powstawały takie petardy.

[youtube][/youtube]

[Maro]

+666

[Triceratops]

[youtube][/youtube]
Przepiekne kurwa solo w 4:37 bodajze, ktore wyraza nieposrkomiona radosc, wrazliwosc i czelusc tego swiata, wdziecznosc za wszystko i nadzieje na cokolwiek. Wg darwinistow czlowiek nie posiada wolnej woli, jest zaprogramowana przez geny maszyna, ktora robi to co robic musi, zre, rucha i wydala, bo tak mu kaza geny, To przepiekne przestrzenne solo jest niezbitym dowodem na to, ze jezeli kiedykolwiek spojrzymy w twarz sloncu i wydamy z siebie krzyk, zblizmymy sie o jeden krok blizej w transcendetnalnym poznaniu wlasnego siebie.

[immortal69]

Może nie the best ale jest kilka uroczych partii na Infernal Majesty - None shall defy. Np. na wejściu w Overlord
https://www.youtube.com/watch?v=v6wG_5074SE

[vicek]

Wszystkie sola z "don't break the oath"

[SCREAMBLOODYGORE]

[youtube][/youtube]

Wszystko w temacie.

[Sgt. Barnes]

[youtube][/youtube]
Drim sjater, ale to co wyczynia Petrucci tak od 4:40 to poezja. Tylko czego robi to tak rzadko...

[devastator77]

[youtube][/youtube]

[ramonoth]

Randy Rhoads i Mr. Crowley

To oczywiste.

[helpme]

Moj pierwszy wpis, ale niech poleca sobie trzy strzaly za jedym razem:
SxTx "You Can't Bring Me Down" - od poczaku elegancko, a potem coraz intensywniej - zreszta RG to postac na osobny temat
PESTILENCE "Twisted Truth" - riffy prostackie, ale tworza dobry szkielet dla tych oblekajacych je melodii
SADUS "Machines" - solo psychotyczne, pasuje jak ulal do klimatu kawalka

[Ascetic]

Moj pierwszy wpis, ale niech poleca sobie trzy strzaly za jedym razem:
SxTx "You Can't Bring Me Down" - od poczaku elegancko, a potem coraz intensywniej - zreszta RG to postac na osobny temat
PESTILENCE "Twisted Truth" - riffy prostackie, ale tworza dobry szkielet dla tych oblekajacych je melodii
SADUS "Machines" - solo psychotyczne, pasuje jak ulal do klimatu kawalka

oby nie ostatni. potrzebna jest tutaj zmiana warty.

[Castor]

Najbardziej znienawidzony album przez wszystkich ortodoksyjnych metalowców, a tam może i krótka, ale jak klasycznie brzmiąca solówka, którą uwielbiam, genialna jak cały ten album (tak od 2:30):
[youtube][/youtube]


A drugi przykład to już nie metal, ale tej solówki nie tu zabraknąć:
[youtube][/youtube]
Mistrzostwo!!