nie wiem /nie znam

[Bezdech]

Ja tej kapeli słuchałem "na sucho". Wiem tyle, że ta laska chyba grała w Dead Weather. Na piewszej mamy w miarę przyjemny, ale faktycznie mało charakterystyczny blus/garaż. Druga jest fajna, bo jest to samo, co na pierwszej, tylko w akompaniamencie pisków, zgrzytów i bardziej uwupuklonwej automatyki perkusji, a trzecia, jakaś skoczna, wesoła i mało zaskakująca mi się zdała, więc na razie dałem sobie spokój i wróciłem do dwójki.

[Sybir]

Mosshart właśnie także w The Dead Weather wokalnie się udziela. U mnie po fazie fascynacji czwórką znowu zaczęła się epoka Midnight Boom. Ale lubię wszystkie długograje The Kills ;)

[Skaut]

Machine Head - Burn My Eyes. Mam/lubię. Reszty nie ruszałem, bo podobno nawet kijem nie warto. I tak już od lat. Coś się zmieniło w tak zwanym międzyczasie?

Ano zmieniło, na gorsze. Choć od wielkiego dzwonu można sobie The Blackening zapuścić...

Dla mne to od wielkiego dzwonu można właśnie debiut puścić, The Blackening przez ten krótki okres straciło bardzo dużo ;)

edit - no ale ogólnie to po chuj tego słuchać? :D

No w zasadzie racja, ale Raagoon chciał się pomęczyć ;]

Ave Maria dobre, czy nic specjalnego?
Co jest w tym roku wartego uwagi z black metalu? Burzum, Revenge, Mggla, Furia. odpadaja:D

Secrets Of The Moon

[KreatoR]

Co polecacie w stylistyce zbliżonej do Ultravox (z Vienna / Ha! Ha! Ha!)?

Jeśli chodzi o "Vienna" to spróbuj Visage. Z "Ha! Ha! Ha!" będzie trudniej, bo to jest proto-punk-ze-sksypeckami:) Może jedynka i dwójka Roxy Music?

[Hollowman]

Sonic Youth - Dirty

Warto?

[twoja_stara_trotzky]

jasne

[night_goat]

New Model Army, znam płyty od drugiej do piątej, co dalej? Debiut warto?

[Skaut]

New Model Army, znam płyty od drugiej do piątej, co dalej? Debiut warto?

wszystko warto

[Heretyk]

Electric Wizard. która z ostatnich czterech płyt najlepsza? mogą być dwie ewentualnie.

[Lykantrop]

Electric Wizard. która z ostatnich czterech płyt najlepsza? mogą być dwie ewentualnie.

Czarne msze.

[Bezdech]

WiedźmiKult, to elementarne.

[twoja_stara_trotzky]

WiedźmiKult, to elementarne.

tak

[Nerwowy]

Electric Wizard. która z ostatnich czterech płyt najlepsza? mogą być dwie ewentualnie.

We Live, a jak dwie to We Live i Witchcult Today.

[Heretyk]

na razie wziąłem czarne msze. na inne czas przyjdzie później. być może

[night_goat]

Czarne Msze, mimo całego mojego uwielbienia dla Czarodzieja, to chyba najsłabszy z 4 ostatnich albumów ;)
(ale i tak zajebisty)

[twoja_stara_trotzky]

na razie wziąłem czarne msze. na inne czas przyjdzie później. być może

w sumie najsłabszą wziąłeś :D

[Heretyk]

no nic, jakoś przeżyję :)

[Bezdech]

To fajny album, ale nierówny niestety.

[Wódz 10]

Afghan Wings?

Whigs chyba. Podobno ten z astronauta na okladce jest dobry. Sprawdze ich po mojej rekomendacji.

[dzikens]

To może coś z oczywistości. Swans. Pamiętam, że kiedyś słuchałem "My father..", ale kompletnie nie pamiętam o czym to było. Od czego zacząć i jak wielkim fo pa jest to pytanie? ;)