PP z Leeds, z wszelakimi naleciałościami, współczesnego niePP. Noizzy, zgrzytliwości na gittarrkach, trochę synthpanka, a bardziej po prostu hcpankowego ruchu do przodu. Wyjątkowo dobry materiał. Właściwie to zajebisty. Jestem zachwycony odkryciem tym.
Wróciłem do kawałka "Neon Cross". Jest to właściwie PP połączony z anarchopankiem podany na b.współcześnie. Czyli się da zachować ten swoisty kroczący, wojenno-marszowy bieg kawałka, dodając wokal z innej bajki, choć nie do końca, zachowując kanon, nie rozmywając go we współczesnym eklektyzmie, czytaj w patentach z dupska. 3 minety doskonałego, nabitego na rytm perkusji anarcholskiego wkurwu. BDB. Leci 3 raz.
na deszczowy poranek, w sam raz francuski bm. Po 17 latach od premiery, na kasecie wyszła Bekhira " L'élu du mal ",
a po 24 latach Arkhon Infaustus " In Sperma Infernum "