Now playing / Czego teraz słuchacie v.5

[ozob]

Jak dotąd odbijałem się od ich wizji death metalu, ale dam im szansę.

Kompetnie mnie ten band nie przekonuje, ani debiut ani druga płyta nie siadły. Tej nawet nie słuchałem poza pierwszym promo wałkiem

Bo to jest po prostu lipa.

[ozob]

Zajebiste to jest.

[masterful]

do kawy ...

[Godplayer]

[Br00tal]

[wonsz]

Quality Control kiepskich rzeczy nie wydaje ale ten materiał zwyczajnie niszczy brutalnym, motorycznym hardcore przywodzącym na myśl co lepsze hordy z okresu 90/00 (z nazw być może szerzej kojarzonych, jeśli ktoś pamięta krajowy 1125 z okresu dwóch pierwszych płyt to jest to coś w tych rejonach). brzmienie jak trzeba, jest ciąg na bramkę, zwolnienia i machanie łapami ale bez wiochy i na poziomie. piękny wjazd z buta na mordę tego całego stadionowego modern hc który jest zwyczajnie chujowy
(bez nazw żeby się ktoś nie zesrał na rzadko).

bedo w Kato 26.10.

[Godplayer]

Pożoga!

[10,5]

Dobre jest to brzmienie zza ściany. Jakiegoś uroku to dodaje

[Rejwan]

coś pięknego

[Br00tal]

[Br00tal]

[Kilgore]

W oczekiwaniu na nową płytę kwartetu słucham sobie Kwintetu - Dark Eyes pięknie płynie ta muzyka, brakuje tylko jesiennej sloty za oknem

[Br00tal]

[mocny2_3]

[Pelson]

Jak dotąd odbijałem się od ich wizji death metalu, ale dam im szansę.

Kompetnie mnie ten band nie przekonuje, ani debiut ani druga płyta nie siadły. Tej nawet nie słuchałem poza pierwszym promo wałkiem

Bo to jest po prostu lipa.

Debiut jest w pytę, jest tam coś, co niektórzy nazywają iskrą bożą.
Późniejsze nagrania faktycznie męczą bułę. Teoretycznie wszystko jest na miejscu, ale nie porywa.

NP:

Już pisałem w temacie thrashowym- fajnie buja i chce się wracać więcej niż jeden raz.

[Sybir]

A to u mnie jest odwrotnie - to pierwsza płyta Hyperdontii, która mi się podoba po wstępnym zapoznaniu. Poprzednie były imho jakieś takie nijakie, gdzieś pomiędzy przeciętnymi a przyzwoitymi.

[Sgt. Barnes]

Jedyna i kanoniczna.

[Pelson]

W oczekiwaniu na nową płytę kwartetu słucham sobie Kwintetu - Dark Eyes pięknie płynie ta muzyka, brakuje tylko jesiennej sloty za oknem

Fenomenalna płyta, świetnie się sprawdza w trakcie długich, nocnych podróży, zwłaszcza przez uśpione miasta.
Uwielbiam.
NP: nowa Hyperdontia.
Podtrzymuję: wszystko jest na swoim miejscu, ale jakoś nie porywa.

[Ascetic]

Yamantaka



Bardo mndblwng Methodology

[Harlequin]