Nasze małe herezje
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: Nasze małe herezje
Nigdy nie zdecydowałem się na poznanie SOULFLY. Nie czuję się z tego powodu trędowaty, chociaż ludzie wokół mnie jakby coraz mniej ufni. Niechybnie, czują przed czymś obawę...
Ostatnio zmieniony 28-10-2011, 00:20 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: Nasze małe herezje
tako samo i ja
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Nasze małe herezje
11. ENSLAVED - Frost lokuje obok najwiekszych. absolutna klasyka
12. z racji osoby Kristiana EsPEDALA, na calej tworczosci GORGOROTH spoczywa sankcja dozywotniej krytyki. mimo to, wciaz lubie i z przyjemnoscia wracam do Pentagram, Destroyer i Incipit Satan i zlego slowa na te plyty nie powiem
13. lubie SILENCER, przepadam za starym WATAIN
14. kiedys bardzo cenilem CRAFT, dzis mam w dupie
15. BENEDICTION - The Grand Leveller, BOLT THROWER - IVth Crusade, CARNAGE - Dark Recollections, DEMIGOD - Slumber of Sullen Eyes i jeszcze pare innych pozycji, co nie jest akurat istotne, to dla mnie albumy uzupelniajace kanon i cenie sobie rownie bardzo co MA
12. z racji osoby Kristiana EsPEDALA, na calej tworczosci GORGOROTH spoczywa sankcja dozywotniej krytyki. mimo to, wciaz lubie i z przyjemnoscia wracam do Pentagram, Destroyer i Incipit Satan i zlego slowa na te plyty nie powiem
13. lubie SILENCER, przepadam za starym WATAIN
14. kiedys bardzo cenilem CRAFT, dzis mam w dupie
15. BENEDICTION - The Grand Leveller, BOLT THROWER - IVth Crusade, CARNAGE - Dark Recollections, DEMIGOD - Slumber of Sullen Eyes i jeszcze pare innych pozycji, co nie jest akurat istotne, to dla mnie albumy uzupelniajace kanon i cenie sobie rownie bardzo co MA
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
Ja nie mam fetyszu stop, ale jesli sa brzydkie, to jest to major turnoff (to samo tyczy sie dloni). ogolnie to: twarz>nogi>tylek>cycki>reszta ;)Drone pisze:Byrgh mnie źle zacytował - wyżej było tak: "powinna mieć dwie rzeczy ładne: twarz i stopy". :)Czesław pisze:Ja tam lubię jak jest kompletna od stóp do głów.Drone pisze:dla mnie kobieta powinna mieć dwie rzeczy: twarz i stopy. Reszta jest mniej istotna.
this is a land of wolves now
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Nasze małe herezje
cycki, panowie, cycki! stopy sa hipsterskie!
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Nasze małe herezje
jak dziewczyna do zycia to:
nogi (grube lydki dyskwalifikuja nogi) > twarz > oczy = USTA > wlosy
i moze jeszcze cera, z mniej istotnych, bo rzadkoscia sa pryszczate pyski.
mozna ten post podczepic pod herezje.
nogi (grube lydki dyskwalifikuja nogi) > twarz > oczy = USTA > wlosy
i moze jeszcze cera, z mniej istotnych, bo rzadkoscia sa pryszczate pyski.
mozna ten post podczepic pod herezje.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
ja chyba jakis pojebany jestem ale:
laska ze srednimi nogami a piekna twarza > laska z zajebistymi nogami a srednia twarza
laska ze srednimi nogami a piekna twarza > laska z zajebistymi nogami a srednia twarza
this is a land of wolves now
Re: Nasze małe herezje
Połowa facetów najpierw się patrzy na nogi, później biodra i cycki, a na końcu na twarz, druga połowa się do tego nie przyznaje :)
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5334
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
Lydki jak lydnki, najgorsze sa grube kostki
Re: Nasze małe herezje
Wielkie, brzydkie stopy, koślawe paluchy... to dyskwalifikuje :)
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5334
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
Jak laska ma 178 to stopy beda wielkie niestety:)
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Re: Nasze małe herezje
1. Lubię dwie płyty BLACK SABBATH z przełomu lat 80/90. "Headless Cross", "Tyr", a także przegenialny "Dehumanizer"
2. "No Prayer For Dying" uważam za album lepszy niż totalnie przeceniony i przereklamowany "Fear Of The Dark". Apropos Żelaznej Dziewicy. "The X Factor" to jeden z ciekawszych ich albumów
3. Megadeth > Metallica, ale to chyba nie herezja :-)
4. Satyricon najbardziej przereklamowany band w historii BM. Jeden mały wyjątek w postaci "Rebel Extravaganza" wiosny nie czyni
5. Co norweskiego BM to najbardziej lubię jak te kapele skierowały się w stronę DM, zmyły makijaż, mam na myśli późną Gehennę, Emperora
6. "Nostradamus" Judas Priest nie uważam za album fatalny. Podoba mi sie ten album
7. Grecka scena (Black) Metalowa > Norweska(Północna) Scena BM
8. Piwo> Wino>Wódka
2. "No Prayer For Dying" uważam za album lepszy niż totalnie przeceniony i przereklamowany "Fear Of The Dark". Apropos Żelaznej Dziewicy. "The X Factor" to jeden z ciekawszych ich albumów
3. Megadeth > Metallica, ale to chyba nie herezja :-)
4. Satyricon najbardziej przereklamowany band w historii BM. Jeden mały wyjątek w postaci "Rebel Extravaganza" wiosny nie czyni
5. Co norweskiego BM to najbardziej lubię jak te kapele skierowały się w stronę DM, zmyły makijaż, mam na myśli późną Gehennę, Emperora
6. "Nostradamus" Judas Priest nie uważam za album fatalny. Podoba mi sie ten album
7. Grecka scena (Black) Metalowa > Norweska(Północna) Scena BM
8. Piwo> Wino>Wódka
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
E, od Volcano i nastepne tez sa zajebiste, ale do RE to oczywiscie prawda.4. Satyricon najbardziej przereklamowany band w historii BM. Jeden mały wyjątek w postaci "Rebel Extravaganza" wiosny nie czyni
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10156
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Nasze małe herezje
Pod tym punktem mogę dopisać moje nazwisko.Edinazzu pisze:2. "No Prayer For Dying" uważam za album lepszy niż totalnie przeceniony i przereklamowany "Fear Of The Dark".
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Nasze małe herezje
lubienie to jeszcze nie herezja, ale juz np stawianie wyzej od wiadomych plyt - to byloby co innego ;)Edinazzu pisze:Lubię dwie płyty BLACK SABBATH z przełomu lat 80/90. "Headless Cross", "Tyr", a także przegenialny "Dehumanizer"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
+ Bardziej cenie Black Sabbath niz lubie
raz-dwa do roku mi styka. a, i najlepszy jest debiut.
raz-dwa do roku mi styka. a, i najlepszy jest debiut.
this is a land of wolves now
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Nasze małe herezje
odnosnie Dehumanizer to zadna herezja - to swietny album ;)Edinazzu pisze:1. Lubię dwie płyty BLACK SABBATH z przełomu lat 80/90. "Headless Cross", "Tyr", a także przegenialny "Dehumanizer"
Re: Nasze małe herezje
1. Lubię wszystkie płyty BLACK SABBATH - także te późniejsze.
2. Lubię płyty VENOM z lat 1987 - 1992. Uważam, że są lepsze niż wszystkie nagrane po reaktywacji.
3. "The River Runs Red" LIFE OF AGONY jest jedną z moich ulubionych płyt z lat 90-tych.
4. Moją ulubioną thrash metalową płytą wszech czasów jest "Persecution Mania" o włos wyprzedzająca "RIP". Slayer dopiero na trzecim miejscu.
5. Ulubiona płyta IRON MAIDEN to "No prayer...", zaraz po niej dwie pierwsze.
6. Ulubiona płyta MOTORHEAD "March or die"
7. Ulubiona płyta MORBID ANGEL - Formulas Fatal to the Flesh
8. Uważam, że "Nevermind" była najważniejszą płytą lat 90-tych.
9. Bardziej lubię UNLEASHED i GRAVE niż ENTOMBED
10. Moją ulubioną płytą NAPALM DEATH jest "Scum"
2. Lubię płyty VENOM z lat 1987 - 1992. Uważam, że są lepsze niż wszystkie nagrane po reaktywacji.
3. "The River Runs Red" LIFE OF AGONY jest jedną z moich ulubionych płyt z lat 90-tych.
4. Moją ulubioną thrash metalową płytą wszech czasów jest "Persecution Mania" o włos wyprzedzająca "RIP". Slayer dopiero na trzecim miejscu.
5. Ulubiona płyta IRON MAIDEN to "No prayer...", zaraz po niej dwie pierwsze.
6. Ulubiona płyta MOTORHEAD "March or die"
7. Ulubiona płyta MORBID ANGEL - Formulas Fatal to the Flesh
8. Uważam, że "Nevermind" była najważniejszą płytą lat 90-tych.
9. Bardziej lubię UNLEASHED i GRAVE niż ENTOMBED
10. Moją ulubioną płytą NAPALM DEATH jest "Scum"
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12675
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Nasze małe herezje
Coming out? :-DRiven pisze:ja chyba jakis pojebany jestem
ZDECYDOWANIE, choć ja patrzę najpierw na tyłek!Maria Konopnicka pisze:Połowa facetów najpierw się patrzy na nogi, później biodra i cycki, a na końcu na twarz, druga połowa się do tego nie przyznaje :)
+1Edinazzu pisze:3. Megadeth > Metallica, ale to chyba nie herezja :-)
all the monsters will break your heart
Re: Nasze małe herezje
Ja zaś twierdzę, że najlepsze są kiszone śledzie, przybrane kiszoną kapustą i suto polane majonezem.Maria Konopnicka pisze:8. Uważam, że "Nevermind" była najważniejszą płytą lat 90-tych.