To jest chyba oczywiste.Maria Konopnicka pisze:Czy nie uważacie, że postrzeganie coverów w dużej mierze zależy od tego czy w jakiej kolejności poznaje się różne wersje utworu?
Unleashed - Countess BathoryMaria Konopnicka pisze:1. Jaki cover usłyszałeś zanim poznałeś oryginał, i się okazało, że oryginalna wersja nie była już w stanie przyćmić wersji coverowanej?
Unleashed - Breaking the Law
Edge of Sanity - Blood of My Enemies
Tyle się nasłuchałem tych coverów w dzieciństwie, że oryginały (mimo iż bardzo świetne) mnie nie jarają. Cóż, może to i nienormalne.
Z 20 lat temu napisałbym Quo Vadis - Pretty women. ;)Maria Konopnicka pisze:2. Usłyszałeś cover kawałka, który znasz i bardzo lubisz w wersji oryginalnej i uznałeś, że ta nowa wersja jest jeszcze lepsza niż oryginał.
Pewnie że lubię. A Tomb Raider - tylko jedynka. ;)Maria Konopnicka pisze:4. Może w ogóle nie lubisz coverów, bo wolisz w tym czasie grać w grę! Tomb Rider !
Też wolę wersję Entombed. Cover usłyszałem duuużo wcześniej niż oryginał.Kurt pisze:Entombed - Night of the Vampire. Wolę bardziej niż oryginał Roky Ericksona, a usłyszałem cover później ;)