Przykra wiadomość

[SODOMOUSE]

dzisiaj jestem trochę rozpętany...żadna fińska scena nie pomoże,na mental schizo.Mija dwa lata odkąd nie ma z Nami Jacka....26.5.,dla mnie to nie będzie "tylko" Dzień Matki",ale pokonanie innego wymiaru - doczesnego zastanowienia,w codziennej walce o wieczność,czy uległości w poczuciu chwili/nieśmiertelności.Nie poznam odpowiedzi na to pytanie,do ostatniego tchu.Niemniej,jako tribute do szacunku,za przebyte chwile - te słowa beznamiętnie klepie. 666

[SODOMOUSE]

dzisiaj 3 lata....napierdalamy dalej na stanowisku,na Vorum/Degial będę mentalnie tributował dla kolegi....

na promie do Tallina

Infection-Horna + Jacol CYFAWS!!!!!

[knaar]

ale ten czas leci, kilka dni temu przeglądałem kontakty w telefonie i cały czas mam wpisany numer do Jacka

[Harlequin]

Mija dwa lata odkąd nie ma z Nami Jacka

Chyba 3 lata...

[SODOMOUSE]

Mija dwa lata odkąd nie ma z Nami Jacka

Chyba 3 lata...

czytaj datę tego posta,wówczas było dwa lata....

[knaar]

Mija dwa lata odkąd nie ma z Nami Jacka

Chyba 3 lata...

Zobacz datę posta, który cytujesz :)

[Harlequin]

A to fakt, mój błąd. Tak czy owak szkoda :(

[AdrianSmith]

Tak ,,,, poleciało , a zdaje sie jakby to kilka dni temu był Jego pogrzeb .
Tak , brakuje mi tych telefonów i dyskusji .... TEJ

[SODOMOUSE]

krocząc w codzienności, często przekraczam bramy transcendentalne, tam fruwam jak w avatarze. Tam wszystko trwa , nic nie przemija.

rok 2009, Helsinki, przed Blasphemy.

[AdrianSmith]

Tak myślałem że Pesten tu wpadnie , zajrzałem i ja , a co też Był moim Friendem .... Oj często widzę trochę jakby przez mgłę postać Jacola .
kiedyś się spotkamy.......

[SODOMOUSE]

Just 5 . Czyli, lat 5 mija - zgnija czas. A czasu nie ma. Jest iluzja życia, smród gnicia, kroplówka codzienności, w tej dziwnej mentalności.
_________________________________________________________________________________________________________________________________
trochę tysięcy km, wykręconych rowerami po skandynawskich kresach....Kondycja spada, ale plan na te wakacje - jest klepnięty...


[youtube][/youtube]

[SODOMOUSE]

6 lat, 666 myśli w ciągu roku, z pytaniami , na które nie ma odpowiedzi. Ale jest muzyka, która ten mój fszarucha egocentryzm spaja.
Przypominam sobie często, jawa ze snem mieszana, dyskusje z Jacolem długie, nt. przenikania się, wpływów, scen pocz lat 90tych/końca 80tych Szwecji-Finlandii....Niemożliwym dokonać wyboru, które demo na podium postawić, z tak bogatego koszyka...


kelner Pesten, podaje starszemu koledze rybę z frytami, na rowerowym/skandynawskim wypadzie

[youtube][/youtube]

[AdrianSmith]

Cóż .... Przemija wszystko , niedługo my też . Ale jakoś bardziej przykro jak odchodzi ktoś w kwiecie wieku , pełni życia , energii i cholernie pozytywnego nastawienia na świat .
JACOL - PAMIĘTAMY ....

[SODOMOUSE]

7 lat, niczym kosa L, po trawie lata bosa...

Lofoty, Ramberg, 2010

próba jumy zabytkowego auta

[AdrianSmith]

Ano minęło już siedem lat...

[r o b e r t]

jak ten czas ucieka , ale pamięć pozostaje
Zdrowia bo nie wiadomo ile pozostało na tym levelu...

[SODOMOUSE]

8 lat...HAILSA !

[shitshow]

.

[r o b e r t]

Bartek zdrówka Nam wszystkim bysmy jak najdłużej na tym levelu . kurcze 7 lat pamiętam nie tylko dzisiaj !!!kirwa 8 lat

[AdrianSmith]

Chyba Jacol na tamtym świecie chyba zadowolony
Co roku pamiętają .wspominają
To i ja się odliczę
Co napisać - za szybko .powyprzedzałeś innych w tej kolejce ...
Niepotrzebnie . Za szybko