US heavy metal, lata 80
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10422
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: US heavy metal, lata 80
Mógł promować Rainbow albo H&H/Dehumanizera a wybrał coś z solo, Fenriz nie kuma Dio :)
Yare Yare Daze
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: US heavy metal, lata 80
To oczywiste, że najlepsza płyta DIO to "Heaven & Hell". :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10422
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: US heavy metal, lata 80
Nie kolego, jeżeli ma być ta jedna jedyna to zdecydowanie 'Rising'.
Yare Yare Daze
-
Maria Konopnicka
Re: US heavy metal, lata 80
Przypuszczam, że jeszcze nie zna - za parę lat dojdzie i do Rainbow i powie w wywiadzie, że słucha ich od 1971 roku. :)hcpig pisze:Mógł promować Rainbow albo H&H/Dehumanizera a wybrał coś z solo, Fenriz nie kuma Dio :)
Święte słowa!hcpig pisze:Nie kolego, jeżeli ma być ta jedna jedyna to zdecydowanie 'Rising'.
-
satanking666
- rozkręca się
- Posty: 78
- Rejestracja: 02-02-2013, 13:40
Re: US heavy metal, lata 80
coś fenriz oszukuje swoich pedziofanów pomijając TLIL mob rules zamiast heaven and hell?
-
Maria Konopnicka
Re: US heavy metal, lata 80
Fenriz to taki parametalowy Nergal się zrobił :)
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: US heavy metal, lata 80
DehumanizerLykantrop pisze:oczywiste, że najlepsza płyta DIO to "Heaven & Hell" :)
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: US heavy metal, lata 80
Miał ktoś w rękach te remastery HELSTAR?
Co tam podkręcili? Jak z okładkami?
Co tam podkręcili? Jak z okładkami?
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
-
Raf
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: US heavy metal, lata 80
Nie wiem, ja bazuję na winylach Helstar i mi styka.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: US heavy metal, lata 80
Bez jaj, nic nie ujmując "Dehumanizer", ale "H&H" to geniusz, płyta wybitna i złota perła w dyskografii Sabsów. Subiektywnie to chyba nawet jak dla mnie absolutny numer 1, a nieznajomość tej płyty na blachę kwalifikuje się do wizyty w piwnicy Józka Fritzla.Heretyk pisze:DehumanizerLykantrop pisze:oczywiste, że najlepsza płyta DIO to "Heaven & Hell" :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
Raf
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: US heavy metal, lata 80
Heaven and Hell = Mob Rules >>>>>>>>>>>> Dehumanizer
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: US heavy metal, lata 80
Otóż to. "Dehumanizer" zawsze z lekka odstawał poziomem od kanonu.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
Maria Konopnicka
Re: US heavy metal, lata 80
Zgadzam się, że ""H&H" to geniusz, płyta wybitna i złota perła w dyskografii Sabsów", ale "Dehumanizer" stawiam równie wysoko - uwielbiam klimat i mocarne brzmienie tego krążka - urzekł mnie w chwili premiery, właściwie od pierwszego przesłuchania. A kupiłem go w podstawówce koledze na mikołajki. Wylosowała go nasza wychowawczyni, ale nie miała pojęcia co mu kupić - poprosiła mnie (bo siedziałem z nim w ławce), żebym jej pomógł. Stwierdziłem więc, że nakupię mu kaset z metalem - kumpel nie słuchał metalu, a więc liczyłem, że mu się nie spodobają i będą mógł je od niego później łatwo wyłudzić. :))Lykantrop pisze:Bez jaj, nic nie ujmując "Dehumanizer", ale "H&H" to geniusz, płyta wybitna i złota perła w dyskografii Sabsów. Subiektywnie to chyba nawet jak dla mnie absolutny numer 1, a nieznajomość tej płyty na blachę kwalifikuje się do wizyty w piwnicy Józka Fritzla.
Dziś po latach mam na winylach pierwsze pięć albumów Black Sabbath oraz "Dehumanizer" i "H&H" i tyle mi wystarczy, bo tych płyt najczęściej wracam - pozostałe tylko na CD, po które sięgam raz na kilka lat jak mnie opanowuje blacksabbathomania.
-
Karkasonne
Re: US heavy metal, lata 80
I co tu zrobić, uwielbiając wszystkie trzy? Chyba zdecydowałbym się na "Mob Rules", ale wiem, że to sentyment i osłuchanie.Raf pisze:Heaven and Hell = Mob Rules >>>>>>>>>>>> Dehumanizer
- Dragazes
- w mackach Zła
- Posty: 931
- Rejestracja: 27-02-2012, 00:24
Re: US heavy metal, lata 80
Chodzi ci o 3 i 4 album wydane razem?Bezdech pisze:Miał ktoś w rękach te remastery HELSTAR?
Co tam podkręcili? Jak z okładkami?
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: US heavy metal, lata 80
O takie cosie się rozchodzi:
http://allegro.pl/cd-helstar-remnants-o ... 34034.html
http://allegro.pl/cd-helstar-burning-st ... 34227.html
W slipkejsach to zdaje się jest.
http://allegro.pl/cd-helstar-remnants-o ... 34034.html
http://allegro.pl/cd-helstar-burning-st ... 34227.html
W slipkejsach to zdaje się jest.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
- Dragazes
- w mackach Zła
- Posty: 931
- Rejestracja: 27-02-2012, 00:24
Re: US heavy metal, lata 80
Tak. Okładki są normalne.

Ja moje kupiłem w Saturnie po 20zł.

Ja moje kupiłem w Saturnie po 20zł.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
- Bezdech
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1470
- Rejestracja: 21-12-2010, 10:43
Re: US heavy metal, lata 80
Dzięki, widziałem właśnie w media po 30 złotych dukatów i zaciekawiło mnie, czy z brzmieniem coś podkręcili.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Then came the day that not a single soul was spared
- Biały
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-06-2012, 10:17
Re: US heavy metal, lata 80
tak i to właśnie H&H to album, który można spokojnie postawić na półce z klasykami Black Sabbath za czasów Ozzy'ego.Lykantrop pisze:No to oczywiste, że najlepsza płyta DIO to "Heaven & Hell" :)
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: US heavy metal, lata 80
gusta i guściki, ale żeby tak napisać, to już trzeba być głuchym. bez urazy :)Raf pisze:Heaven and Hell = Mob Rules >>>>>>>>>>>> Dehumanizer





